Bramki:
0:1 - 5 min - Jacek Hewlik
1:1 - 6 min - Kacper Wątróbski
1:2 - 8 min - Grzegorz Górka
1:3 - 13 min - Ariel Piasecki
1:4 - 20 min - Paweł Barański
1:5 - 20 min - Michał Hyży
1:6 - 21 min - Tomasz Dura
2:6 - 29 min - Damian Bożek
3:6 - 34 min - Bartłomiej Miazga
4:6 - 35 min - Mateusz Dopart
4:7 - 36 min - Ariel Piasecki
4:8 - 37 min - Dawid Kaczmarczyk
5:8 - 37 min - Adrian Nowak
5:9 - 40 min - Szymon Sowula
KF STAL: 1. Jan Zachariasz - 3. Mateusz Dopart ©, 8. Kacper Wątróbski, 9. Bartłomiej Miazga, 10. Adrian Nowak oraz 12. Damian Szewc - 2. Dawid Stypa, 4. Dawid Florian, 5. Patryk Tetlak, 21. Maciej Ryba, 27. Michał Ślaski, 77. Damian Bożek.
SOŚNICA: 21. Jacek Śmieja - 4. Tomasz Dura, 5. Michał Hyży, 17. Marcin Kiełpiński ©, 47. Grzegorz Górka oraz 22. Krzysztof Górka - 1. Dawid Kaczmarczyk, 8. Szymon Sowula, 18. Ariel Piasecki, 19. Marcin Brysz, 28. Jacek Hewlik, 31. Sylwester Gładkowski, 67. Paweł Barański.
[FOTORELACJA]8345[/FOTORELACJA]
Gliwicki team był faworytem tego meczu, ale nie znacząco odstawał poziomem od mielczan. Spotkanie było wyrównane, ale to jednak goście okazali się skuteczniejsi i przede wszystkim bezlitośnie wykorzystywali błędy Stalowców.
O losach meczu zadecydowały dwie minuty. W ostatniej minucie pierwszej połowie goście zdobyli dwie łatwe bramki i nagle zaczęli prowadzić aż 5:1. Po zmianie stron Stal natychmiast zaczęła grę z lotnym, wysuniętym bramkarzem. Pierwszy błąd w ataku mielczan został zamieniony na strzał przez całe boisko i Sośnica znów bardzo łatwo przeważała 6:1.
Mielczanie zniwelowali straty do stanu 4:6, cały czas stosując taktykę z lotnym bramkarzem. Chwila dekoncentracji sprawiła, że Sośnica znów zbyt łatwo trafiała do mieleckiej bramki i zapewniła sobie okazałe zwycięstwo.
Był to mecz już siódmej kolejki sezonu 2020/2021 1 ligi futsalu. Stal dotychczas wygrała tylko jeden mecz.
atak do wzmocnienia01:06, 09.11.2020
trzeba zalatwic goscia ktory by strzelal bramki jeden gosc bramkostrzelny snajper
Kojot 00:46, 10.11.2020
Wygrajcie wreszcie 😤
Futsal09:23, 12.11.2020
Tutaj nie ma nic wspolnego z futsalem, chaos i bieganie z jednej strony na druga. Uda sie albo sie nie uda. Widac ,jak przyjezdzaja inne zespoly jak graja w futsal i przemieszczaja sie, w Mielcu to zlepek gosci z trawy. Trener nie ma pomyslu na ten zespol wcale.
Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu hej.mielec.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz
0 1
Trenera załatwić a nie napastnika