Umowa kojarzy nam się przede wszystkim z formą pisemną. Dokument, który zawiera podstawowe dane obu stron, szczegółowy opis sytuacji, parafki i podpisy jest zabezpieczeniem dla wszystkich, czymś, do czego można się odnieść podczas współpracy, dowodem. Coraz przychylniej patrzymy na umowy zawarte mailiowo. Jednak ustne czy telefoniczne są dla nas najmniej istotne - trudno tutaj o jakieś dowody, że umowa rzeczywiście została zawarta. Czy w świetle polskiego prawa, można zawierać umowę ustną?
W naszym prawie jest miejsce na zawieranie umowy ustnej - jest możliwe wszędzie tam, gdzie przepisy nie wymagają formy pisemnej. Prostym przykładem tego typu umowy, zawieranej przez każdego z nas niemal każdego dnia są zakupy - podpisywanie umów podczas kupowania chleba czy drinka w barze byłoby dla obu stron bardzo trudne i długotrwałe, forma ustna jest więc konieczna.
Udowodnienie faktu zawarcia umowy ustnej jest bardzo trudne. W przypadku konieczności rozstrzygnięcia sporu w sądzie ciężko będzie udowodnić, że taka umowa rzeczywiście została zawarta. Zdarza się, że nie dopuszczane są w tym przypadku zeznania świadków. Nieważne będą również umowy ustne, które zostały zawarte z pogwałceniem zasad współżycia społecznego czy wykazujące wady oświadczenia wili.
W świetle naszego prawa umowa o pracę z pracownikiem musi być zawarta w formie pisemnej - w pozostałych przypadkach nie ma takiej konieczności. Jednak mimo wszystko warto zawierać umowy pisemne w takich sytuacjach, nawet jeśli taka konieczność nie zachodzi - np. w przypadku umowy o dzieło można przenieść autorskie prawa majątkowe na nabywcę.
Prawo dopuszcza zawieranie umowy ustnej w pożyczce o wysokości do 500 zł. Warto jednak pamiętać, że w razie problemów ciężko nam będzie udowodnić, że do takiej umowy pożyczkowej doszło. Taką sytuację możemy potwierdzić np. wiadomościami SMS, wydrukami, e-mailami czy zeznaniami świadków.
Potrzebujesz profesjonalnej porady prawnej ? skorzystaj z usług kancelarii prawnej TMH - ktmh.pl