[FOTORELACJANOWA]12903[/FOTORELACJANOWA]
Nowy samochód ratowniczo-gaśniczy trafił formalnie do jednostki OSP Wadowice Górne. Pojazd kosztował w sumie 1 mln 467 tys. zł. Finansowanie po połowie zapewniła gmina i samorząd województwa podkarpackiego - z funduszy unijnych.
- Dziękujemy strażakom, odznaczamy strażaków za ich służbę, ale również wyposażamy ich w nowoczesny sprzęt. Te dwa samochody mają łącznie 15 lat i konia z rzędem temu, kto powie, który jest młodszy, a który starszy - powiedział Michał Deptuła, wójt gminy Wadowice Górne. - Ten sprzęt wydatnie wpłynie na poprawę bezpieczeństwa w naszej gminie. Obecność tych pojazdów zwiastuje to, że na „emeryturę” przechodzą dwa inne wozy, które łącznie mają ponad 80 lat - dodał.
- Tutaj jest bardzo dobra współpraca pomiędzy Państwową Strażą Pożarną i ochotniczymi strażami pożarniczymi. Za tę współpracę chciałem wam podziękować. To wzór na całą Polskę - powiedział poseł Fryderyk Kapinos. - Trafił tu jeden nowy wóz, a dwie jednostki są szczęśliwe - dodał w nawiązaniu do przekazania dotychczasowego wozu z OSP Wadowice Górne do OSP Wadowice Dolne.
- Regionalny Program Operacyjny to pieniądze, które są przeznaczane m.in. na to, co tutaj widać, czyli na zakup wozów strażackich. Z tego korzystają strażacy ochotnicy, ale i Państwowa Straż Pożarna. Są to pieniądze, które trafiają w naprawdę dobre miejsce i są wykorzystywane efektywnie - powiedział Jan Tarapata, radny Sejmiku Województwa Podkarpackiego.
- Ten nowoczesny samochód i tak bez człowieka nie zostanie „ożywiony”. Bez człowieka, który chce nieść pomoc drugiemu potrzebującemu. Chciałbym za tę gotowość przez ponad 100 lat, bo tyle funkcjonują tutejsze jednostki, podziękować i życzyć, żeby nigdy nie brakło ludzi chętnych służyć, poświęcać siebie dla dobra wspólnego - powiedział Jan Ziobro, przedstawiciel wojewody podkarpackiej Teresy Kubas-Hul.
- W imieniu samorządu Powiatu Mieleckiego chcieliśmy wam pogratulować dwóch samochodów. Wszystko nas to bardzo cieszy, że przybywa. Naprawdę cieszy oko to, co wy tu macie. Działajcie - powiedział krótko starosta Kazimierz Gacek.
- To piękna historia, która pisze różne scenariusze - także burzliwe. Wszystko w naszym życiu się zmienia, także ta misja, którą niesiemy drugiemu człowiekowi. Zmienia się także specyfika tego, do czego ochotnicze straże pożarne są przeznaczone - kiedyś do pożarów, a dzisiaj także do izolowanych zdarzeń medycznych - przyznał Grzegorz Gałuszka, dyrektor Podkarpackiej Stacji Pogotowia Ratunkowego w Mielcu. - Z całego serca chcę podziękować za współpracę, która na co dzień daje bezpieczeństwo całej społeczności powiatu mieleckiego - dodał.
- Dziękujemy za waszą codzienną pracę - czasami w błocie, często w dymie. Chylę przed wami czoła - powiedział brygadier Łukasz Kapinos, Komendant Komendy Powiatowej PSP w Mielcu. - Cieszę się również z obydwoma jednostkami, ponieważ potencjał ratowniczy powiatu mieleckiego podniósł się o dwa kolejne samochody. Powiat Mielecki może czuć się jeszcze bardziej bezpieczny - dodał.
Warto przypomnieć, że 1 stycznia 2025 roku minęło dokładnie 30 lat od utworzenia Krajowego Systemu Ratowniczo-Gaśniczego, który określany jest mianem fundamentu bezpieczeństwa wewnętrznego kraju. System odegrał kluczową rolę w ochronie życia, zdrowia, mienia i środowiska obywateli w obliczu licznych zagrożeń. W 1995 roku do systemu włączono 1664 jednostki OSP. Obecnie to rozbudowana sieć jednostek licząca 5155 jednostek OSP, 504 jednostki PSP oraz specjalistyczne grupy ratownicze działające na poziomie krajowym.
Właśnie z okazji 30-lecia KSRG wyróżnienia Komendanta Głównego Państwowej Straży Pożarnej trafiły do jednostek OSP Wadowice Górne, OSP Wadowice Dolne i OSP Wola Wadowska.