Zamknij

Tłumy na święcie plonów w Zgórsku [FOTO]

00:58, 22.08.2022 Aktualizacja: 01:00, 22.08.2022
Skomentuj

Gmina Radomyśl Wielki swoje święto plonów zorganizowała w Zgórsku. Impreza wyróżniała się liczbą wieńców dożynkowych przygotowanych na te uroczystości.

[FOTORELACJA]9484[/FOTORELACJA]

Sołectwo Zgórsko gościło w niedzielę tłumy mieszkańców gminy Radomyśl Wielki, które zjechały na miejscowy stadion, by celebrować święto plonów tak, jak przed pandemią – w postaci radosnej uroczystości połączonej z biesiadą.

Tradycyjnie w pierwszym rzędzie dożynkowej widowni zasiedli goście, których w Zgórsku było nadzwyczaj dużo. Obok burmistrza Józefa Rybińskiego i mieszkającego w gminie Radomyśl starosty mieleckiego Stanisława Lonczaka pojawili się parlamentarzyści Krystyna Skowrońska i Fryderyk Kapinos, radni sejmiku województwa podkarpackiego Maria Napieracz i Jan Tarapata, a nawet dyrektor Podkarpackiej Stacji Pogotowia Ratunkowego Grzegorz Gałuszka.

Wystąpienia gości specjalnych dożynek spróbował spuentować radny powiatowy Zdzisław Lassota. - Dla każdego rolnika, dla mieszkańców wsi, dla pracowników branży związanych z rolnictwem, to jedno z najpiękniejszych świąt. To dziękczynienie za plony ziemi. Dożynki są ukoronowaniem całorocznego trudu rolnika. Dożynki to święto tych, dzięki którym na naszych stołach nie brakuje naszego polskiego, zdrowego, smacznego chleba – mówił. 

Zwracał się też bezpośrednio do rolników. - Kultywujecie polską tradycję ludową, ubogacacie ją, przekazujecie młodemu pokoleniu. Życzę wam hartu ducha i wytrwałości w trudnej pracy na roli, satysfakcji z zebranych plonów oraz korzystniejszego czynnika ekonomicznego w rolnictwie – dodawał.

Dożynki gminy Radomyśl Wielki z pewnością wyróżniał konkurs wieńca żniwnego – a konkretnie liczba przygotowanych wieńców. Mieszkańcy gminy przywieźli do Zgórska ponad 20 wieńców, chociaż sama gmina liczy 13 miejscowości. Grupy wieńcowe prezentowały małe dzieła sztuki przygotowywane także przez dzieci czy mężczyzn, a obok wieńców tradycyjnych czy religijnych pojawiła się także dożynkowa dekoracja w kształcie pszczoły.

Niespodzianką dla zgromadzonych był niecodzienny pokaz starych metod młócenia i mielenia zboża. Do napędzania zabytkowych maszyn został wykorzystany kierat poruszany siłą koni czy silnika spalinowego tzw. „esioka”. Nie zabrakło także młócenia ręcznego za pomocą „cepów”. Można było zobaczyć starodawne maszyny omłotowe min. „sztyftówkę” , młynek do czyszczenia wymłóconego zboża, zabytkową sieczkarnię i wiele innych ciekawych eksponatów, które były wykorzystywane w gospodarstwach rolnych w naszym regionie.

Nie zabrakło lokalnego, swojskiego jadła oraz zabawy przy muzyce kapeli Ogórki oraz biesiadnej grupy California.

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

0%