Powstanie linia kolejowa Połaniec - Mielec - Kolbuszowa? PKP konsultuje ten plan

Że ktoś pomyślał, że pomyśli o tym?

Kto dożyje ten dożyje

Po co nam nowa linia przez Mielec jak za dwa lata będziemy mieć nową linię przez Berlin?! To gigantomania!!!

SUPER NA GRZYBY DO MŁODOCHOWA CZY TOPOROWA , EXTRA PRZEJAŻDŻKA,NA KONCU RZESZÓW CZY KIELCE-SUPER TAK TRZYMAĆ

a z dworca pkp na basen taksówkę weźmiesz bo z buta pod górę 5km trochę daleko. biznes życia. bo komunikacji miejskiej tam nie ma

zawsze mieć nadzieję bo miasto bez PKP to niestety ale wieś -przykro to mówić o Mielcu ale gdy też nie ma pks-to niestety ale to smutna prawda

Co masz na myśli pisząc "spaprali", bo jak chodzi o elektryfikację to Kolbuszowa funkcjonowała bez elektryfikacji 12 lat od zakończenia remontu (dopiero w tym roku mają być uruchomione pociągi elektryczne).

Drut? Kolejne 100 milionów? Przy takim "ruchu"?

Pan Zawisza nie moze zdzierzyc, ze kego pupile nie mieli ZADNYCH prorozwojowych planow dla pisiorskiego bastionu, Polski B,C, X, Y,Z. Pan Zawisza liczy na to, ze kazdy jego komentarz, nawet dotyczacy dalekosieznych, nawet nierealnych planow pisiorow, spowoduje, ze ludzie nie beda popierac pisiorow. Tego typu nadzieje wobec wyborcow przez 8 lat widzacych, jak poprzednia wladza przewidziala dla nich status skansenu przy jednoczesnym pompowaniu miliardow z budzetu panstwa i UE do "swoich" wojewodztw i firm kolesiow, to zaklinanie deszczu. Pan Zwisza nawet jak pisiory jemu konkretnie cos zbuduja to tez bedzie pisal swoje komentarze.

Opowieści, jak to PO wpompowała w "swoje" wojewodztwa. Pompowała - w największe miasta a mieszkańcy mniejszych miejscowości g... z tego mieli.

Oczywiście mam na myśli, że są już ułożone tory na całej trasie Mielec-Dębica.

Przyjacielu, wielokrotnie zapewniano, że pociągi ruszą w grudniu... ubiegłego roku. W necie nic nie ginie - można sprawdzić.

Poprzednie rządy nie zadłużały, dodatkowo opychając z majątku narodowego, co się tylko dało?

Czas wygasić 500+ a pieniądze przeznaczyć na inwestycję,oby Hołownia z PO jak najszybciej to spełnili.

A znasz stan zadluzenia panstwa teraz a za czasow Tuska?. Wiesz skad sie bierze deficyt? Otoz najszybciej jak wydatki panstwa nie sa pokrywane podatkami bo gospodarka pada. Dlatego Grecja ma deficyt gigantyczny mimo braku gigantycznych inwestycji!!! Jak gospodarka bedzie miec zamowienia, to zaplaci podatek cit a konsument dodatkowo vat. Jak popyt na uslugi i produkty danej gospodarkki spada i jest przejmowany przez biznes z innych krajow, to deficyt musi byc. Sprobuj wygrywac konkurencje na rynkach bez inwestycji prorozwojowych, samymi wydatkami na zabawe i konsumpcje.To, ze sie dzis wydaje duzo nie ma znaczenia gdy sie wydaje na inwestycje. Za Tuska wydawalo sie na aquaparki, stadiony a nie na infrastrukture, ktora ma wspierac biznes. Popatrz na mape plna drog szybkiego ruchu pozostawiony w 2015 po pisie i "skorygowany" przez PO. Stracila glownie sciana wschodnia a w wojewodztwach popierajacych Tuska wydawalo sie miliardy na aquaparki. Niech pisiory wydaja setki miliardow byle prorozwojowo a nie na karnawal jak za Tuska.

Jesteś taki jak twój Nick

MYSLAŁEM ŻE JUZ KOMUCHÓW W MIELCU NIE MA ....

dokładnie. Wiadome że dla wioch zza rzyki dobrze. Ale za to mieszkańcy chorzelowa, malinia, złotnik mają utrudnione życie

a do Krakowa nie jeździmy? Zastanów się nad głupotami które wypisujesz

A co ma do tego wszystkiego Kraków? Do Lublina też jeździmy! Oczywiście do Krakowa będzie można dojeżdżać pociągiem przez Dębicę i nie napisałem wcale, że istniejącej linii nie powinno być. Bardzo dobrze, że jest remontowana i ruch pasażerski będzie wskrzeszony, bo lepsze w ogóle jakieś pociągi docierające do Mielca niż żadne jak dziś. Nadal jednak uważam, że tory kolejowe z Mielca do Kolbuszowej i do Połańca byłyby dla Mielczan o wiele bardziej przydatne niż linia do Dębicy i Tarnobrzega, którą wymyślono ponad 200 lat temu, gdy nie było Polski, Rzeszów i Kielce były małymi miastami, na Wiśle była granica rusko-austriacka, Mielec był właściwie malutką prowincjonalną dziurą, a dla jego mieszkańców stolicą państwową był Wiedeń, do którego jechało się pewnie jakieś 15 godzin. Jeżeli dziś w Mielcu nie byłoby w ogóle torów kolejowych, a do wyboru byłyby opcje Kolbuszowa-Połaniec i Dębica-Tarnobrzeg to popierałbym jednoznacznie tą pierwszą, bo połączenie z Rzeszowem i Warszawą, jest dużo istotniejsze niż z Krakowem. Z resztą mając dobry dojazd do A4, nie wiem czy autem nie zajedziesz do Krakowa szybciej przez Radomyśl niż pociągiem przez Dębicę. Szybki dojazd do Krakowa i na Śląsk jest w zasadzie dzięki autostradzie już zapewniony. W przypadku niezmotoryzowanych busy do Krakowa jadą przez Szczucin i nie jest to wcale jakaś powolna trasa, bo jest mniej ruchliwa. Tymczasem Mielec jest całkowicie odcięty od dróg krajowych w kierunku północy, zachodu i centrum kraju, nie mówiąc o ekspresówkach czy właśnie kolei w tamtą stronę. Do Poznania lub Szczecina nawigacja nigdy nie poprowadzi z Mielca najkrótszymi drogami tzn. przez Kielce i Łódź, bo są to zwykłe, bardzo zatłoczone drogi krajowe, a szybciej jest właśnie przez A4 przez Kraków i Wrocław, mimo że nadkładamy naprawdę sporo kilometrów i to jest najlepszy przykład tego, gdzie są braki i w którym kierunku powinniśmy się otworzyć komunikacyjnie.

To może dla Mielca bardziej realnym rozwiązaniem byłoby podłączenie się do tej szprychy gdzieś koło Szczucina, a nie budowa nowego mostu kolejowego w Połańcu? Z drugiej strony takie podłączenie od Szczucina przez Czermin do Mielca trzeba byłoby jeszcze przeprowadzić przez Wisłokę i dotrzeć i dopiąć do istniejących torów czyli ewentualnie gdzieś obok mostu Złotniki-Chorzelów. Może rzeczywiście od Połańca przez Gawłuszowice do Tuszowa byłoby krócej, tylko co nam daje połączenie z Połańcem? Czy stamtąd biegnie lub ma biec linia do Kielc?

Wierzysz w szprychy? Zazdroszę optymizmu!

W Mielcu śpią a konsultacje i prace trwają
https://www.cpk.pl/pl/inwestycja/o-ssl/k06

A nie doczytales, ZE TO ZALOZENIA DO KONSULTACJI SPOLECZNYCH A NIE KONKRETNE PROJEKTY?

Piszą o mglistych zamierzeniach a na szlaku do Dębicy skandaliczne opóźnienie... i cisza.

Antypisiory z opozycji już szczekają. Remont do Debicy - źle. Budowa linii do Rzeszowa - źle.
Co za pofajdańce - masakra co będzie gdy taka opozycja popierana przez telewicję założoną przez SBeków dojdzie do władzy.....
Oni wszystko zniszczą i zlikwidują począwszy od kościołów a skończywszy na kolei...

powyższy tekst to odpowiedź na tekst uzytkownika podpisanego awz7

Droga ,985, straciła status drogi krajowej 15.12 1998 roku

Wobec rozwoju motoryzacji, kolej straciła na znaczeniu.

Naprawdę sądzisz, że ta linia powstanie? Autobusiki do Dębicy pojeżdżą kilka miesięcy i, z braku frekwencji, znikną.

Kiedy wreszcie uda się zakończyć niesłychanie opóźnione prace Dębica - Mielec, dostęp będzie. Potrzebny inny?

Skrót z Mielca do Tarnowa to dobry pomysł by przyspeszyc połączenie Lublin Kraków na czym skorzystał by też Mielec

Skrót do Tarnowa mógłby stanowić część tzw. magistrali Wschodniej która biegnie z Bialegostkoku do Lublina i dalej Stalowej Woli. W planach jest dobudowa skrótu Krasnik - Szastarka. Warto by lewacy zamiast płuc na własne miasto zaczęli orientować się co się dzieje w pobliżu Mielca.
Ciemnota lewacka do roboty... Nie kompromituj ie się

Zmieni się władza, pojawią się niewygodne pytania. Takich cyrków to nawet PO nie robiła. Owszem, dopieszczała kilka największych miast w Polsce, ale wszystko poza nimi leżało odłogiem. Kto nie wierzy, niech jedzie na Pomorze i zobaczy, jak tam wygląda poza Trójmiastem... znacznie gorzej, niż tu!

Idzie do psychiatrów i przebadajcie się KOMUCHY
I taka ciekawostka: taki jeden Co na skyscrapercity pluje ciągle na własne miasto w kwestiach kolejowych ciągle coś bredzi o przesiadkach w Dębicy i o zgrozo w Tarnobrzegu teraz za za narzekać jak to mało połączeń byle tylko opluc PiS. Oczywiście linia do Kielc p Polaniec i do Rzeszowa p Kolbuszowa też mu nie pasuje.
I te chorobliwe destrukcyjne dla miasta pokrzykiwania są typowe dla wszelkiej maścilewaków.

prawica jest tylko jedna, Konfederacja. PiS to stare komuchy ze starej szkoły stalinowskiej, a opozycja - komuchy proeuropejskie ze szkoły Spinelliego, ale przeciętny wyborca PiS ma za małe IQ by to pojąć

Samych głosów z kilku dopieszczanych przez PiS województw nie wystarczy. Już stracili Senat, teraz stracą Sejm - tak wkurzyli ludzi w innych częściach Polski.

jedno i drugie, czerwona komusza hołota. raz sierpem, raz młotem, czerwoną hołotę