Fot. ks. Tomasz Śpiewak - Diecezja Tarnów
W wydarzeniu uczestniczyli uczniowie, nauczyciele, rodzice, mieszkańcy oraz licznie przybyli goście.
[FOTORELACJANOWA]13467[/FOTORELACJANOWA]
- Szkoła, która otrzymuje nazwę i sztandar staje się poniekąd elitarna. Taką od dzisiaj jest placówka w Jamach. Społeczność szkolna wybrała świetnego patrona, uniwersalnego, pełnego dorobku i reprezentującego wartości, których tak bardzo dzisiaj nam potrzeba. W mojej gminie, nie planujemy stawiać ogromnych, monumentalnych pomników, ale chcemy spokojnie i pokornie gromadzić się wokół wartościowych i wybitnych postaci, a taką bez wątpienia był św. Jan Paweł II Honorowy Obywatel naszej gminy – mówi wójt gminy Wadowice Górne Michał Deptuła.
Najważniejszym punktem obchodów była Msza święta w kościele parafialnym, której przewodniczył biskup tarnowski Andrzej Jeż.
Na początku uroczystości, w sobotę 25 października, przedstawiciele rodziców zwrócili się do księdza biskupa z serdecznymi słowami powitania i prośbą o poświęcenie sztandaru szkoły. Podkreślili, że pragną wychowywać swoje dzieci w duchu wartości, które Jan Paweł II ukazywał przez całe życie — prawdy, miłości i sprawiedliwości.
Biskup Andrzej Jeż, podejmując tę prośbę, zwrócił uwagę na symboliczne znaczenie sztandaru. Przypomniał, że w historii zawsze był on znakiem jedności i wspólnego celu.
- Sztandar jest symbolem bardzo ważnym i nośnym - mówił. - Szczególnie w społeczności szkoły, która uczy się wspólnego działania i wzajemnego wsparcia – wskazał.
W homilii biskup Andrzej Jeż przypomniał o silnych związkach św. Jana Pawła II z diecezją tarnowską, sięgających jeszcze czasów, gdy Karol Wojtyła był biskupem krakowskim. Z Tarnowem łączyły go szlaki, ludzie i wydarzenia, które kształtowały jego drogę ku świętości. Hierarcha zaznaczył, że to właśnie świętość zadecydowała o wielkości papieża Polaka.
- Świętość to najwyższy i najważniejszy stopień, na jakim można wejść w życiu. Myślę, że gdyby nie było tej świętości Jana Pawła II, to sam genialny umysł, umiejętności retoryczne, łatwość nawiązywania relacji z innymi ludźmi, a nawet posługa papieża nie sprawiłyby tego, że jest naszym patronem. To jednak ostatecznie świętość o tym decyduje - pouczał.
W dalszej części homilii odniósł się do potrzeby rozwijania wrażliwości na drugiego człowieka, ponieważ kiedy troszczymy się o innych, sami stajemy się bardziej szlachetni. Wskazał też, że działalność charytatywna w szkole jest miejscem, gdzie uczniowie mogą uczyć się empatii i współodpowiedzialności – pouczał biskup.
Odwołując się do słów patrona szkoły, przypomniał - Umiejcie od siebie wymagać, nawet gdyby inni od was nie wymagali, nawet wtedy, gdy otoczenie nie pomaga nam w rozwoju duchowym, moralnym i intelektualnym, sami powinniśmy stawiać sobie dobre cele – również ten najważniejszy, którym jest świętość.
Zwracając się do nauczycieli i wychowawców, pasterz diecezji nazwał ich „duchowymi rodzicami” młodych ludzi.
- Nauczyciel pozostaje w uczniu do końca jego życia – mówił, dziękując za ich codzienny trud, cierpliwość i świadectwo.
Na zakończenie homilii biskup wyraził życzenie, aby patron – św. Jan Paweł II – był dla całej wspólnoty szkoły przewodnikiem i orędownikiem - Niech jego nauczanie pomaga Wam odkrywać piękno świętości i promieniować dobrocią w codziennym życiu.
Po Eucharystii głos zabrał proboszcz parafii Jamy, ks. Stanisław Kaczka, który podziękował księdzu biskupowi za obecność i modlitwę. Przypomniał, że to kolejne ważne wydarzenie w życiu parafii, które biskup przeżywa razem ze wspólnotą.
Biskup Jeż udzielił wszystkim błogosławieństwa, a następnie uczestnicy przeszli do sali gimnastycznej szkoły, gdzie odbyła się część artystyczna przygotowana przez uczniów. Dzieci podziękowały swojemu nowemu patronowi w piosenkach i wierszach, a także wyraziły wdzięczność za otrzymane błogosławieństwo.
Ciąg dalszy uroczystości miał miejsce w szkolnej hali sportowej, gdzie odbył się okolicznościowy apel z oficjalnym przekazaniem sztandaru i częścią artystyczną. W szkolnym holu odsłonięta została specjalna tablica.