Zamknij

Tak Handball Stal Mielec przypieczętowała awans do ekstraklasy [FOTO, RELACJA]

Przemysław CynkierPrzemysław Cynkier 20:17, 06.04.2025 Aktualizacja: 20:21, 06.04.2025
Fot. Marcin Bulanda / PressFocus Fot. Marcin Bulanda / PressFocus

Jak informowaliśmy już w hej.mielec.pl, w piątkowy wieczór Handball Stal Mielec awansowała do ekstraklasy! Wraca na salony po trzech latach przerwy! Mielczanie musieli ugrać punkt, pewnie zainkasowali trzy i rozpoczęli fetę!

Piłka ręczna, Liga Centralna ZPRP
OLIMPIA MEDEX PIEKARY ŚLAŚKIE - HANDBALL STAL MIELEC
27:35 (12:17)

PIEKARY: Sebastian Zapora, Grajan Nowak – Krzysztof Mikunda 3, Michał Karmański 1, Piotr Kowal 5, Dawid Ludyga 1, Bartosz Gogola 1, Szymon Kotalczyk 2, Tymoteusz Jakubowski 7, Kamil Szeląg, Szymon Hornik, Patryk Miłek 6 (3), Paweł Wójcik, Dominik Stąpor, Andrzej Beczek 1.
Trener: Mariusz Kempys. 

Karne: 3/3 
Kary: 4 min (Kotalczyk, Miłek)

STAL: Dawid Dekarz, Nikodem Błażejewski – Jakub Janus 1, Przemysław Mrozowicz, Dawid Ruhnke 2, Mikołaj Kotliński 2, Jakub Tokarz 5, Igor Graczyk, Dzianis Valyntsau 3, Filip Stefani 5 (1), Jakub Sikora 5, Daniel Somola 1, Marcin Głuszczenko 7, Dawid Cacak, Krystian Marchewka 2, Aleh Tarasevich 2.
Trener: Robert Lis.

Karne: 1/1 
Kary: 6 min (Kotliński – 2 min oraz Graczyk – 4 min)

Sędziowie: Maciej Mleczko, Krzysztof Paczyński (Bochnia)
Delegat ZPRP: Grzegorz Wojtyczka (Chrzanów)

Widzów: 260.

[ZT]95305[/ZT]

Ten mecz przejdzie do historii mieleckiej piłki ręcznej. W piątkowy wieczór w Piekarach mielczanie potwierdzili swój awans do Orlen Superligi. Lider tabeli z Mielca potrzebował na Śląsku zdobycia tylko jednego punktu, zdobył trzy i potwierdził swoją absolutną dominację w Lidze Centralnej. 

Mecz jednak łatwy nie był i miał swoje emocje. Olimpia Piekary w swojej ciasnej, specyficznej hali to rywal zawsze niewygodny. Tak było przed laty w ekstraklasie, tak jest i w niższych ligach. Dzisiaj zespół trenera Kempysa walczy o utrzymanie i nie może kalkulować z kim się mierzy, musi szukać punktów w każdym starciu.

Sytuacja gospodarzy mocno skomplikowała się przed pierwszym gwizdkiem. W trakcie rozgrzewki kontuzji lewego stawu skokowego doznał Wojciech Parzonka i w meczu nie wystąpił.

Ale i Stal nie dokończyła meczu w pełnym składzie. Kontuzji prawej pachwiny doznał Przemysław Mrozowicz, który gra w mieleckim zespole głównie w defensywie.

W mecz zdecydowanie lepiej weszła Olimpia. Wygrywała 4:1, po kwadransie 8:5. Z czasem jednak mielecka ekipa odnalazła się w ciasnej hali w Piekarach i spokojnie osiągała swój cel.

W 23. minucie był remis 10:10, to były ostatnie dobre wiadomości dla gospodarzy. Ostatnie siedem minut pierwszej połowy Stal wygrała 8:2! I niemal mecz rozstrzygnęła.

Po zmianie stron ambitni Ślązacy próbowali mielczan gonić. W 38. minucie było 18:22, ale kolejne minuty należały już tylko do Stali. Pięć trafień z rzędu oznaczało prowadzenie 18:27 w minucie 43, co praktycznie zamknęło mecz.

Po ostatnim gwizdku Stal zaczęła się cieszyć z osiągnięcia celu, czyli zapewnienia sobie awansu do ekstraklasy. Nie zabrakło chociażby serii pamiątkowych, radosnych zdjęć, które publikujemy w hej.mielec.pl, a wykonała je dla nas Agencja Fotograficzna Press Focus!

[FOTORELACJANOWA]12531[/FOTORELACJANOWA]

Najwierniejsi kibice Stali, jak i byli zawodnicy mieleckiej drużyny przypomnieli sobie, że w Piekarach Stal już podobnie raz się radowała. Był to początek marca 2007 roku, gdy Biało-Niebiescy bronili się przed spadkiem z ekstraklasy. Pojechali właśnie do Piekar na mecz z silną wówczas Olimpią, która była faworytem tej potyczki.

Stal była wówczas w dużym kryzysie, nie punktowała, a z zespołem pożegnał się utytułowany szkoleniowiec Edward Strząbała. Misji ratowania ekstraklasy podjął się mielczanin Wojciech Ostrowski, jedna z legendarnych postaci mieleckiego szczypiorniaka. Pod jego wodzą doszło do sensacji, Stal wygrała w Piekarach – po dramatycznej walce – 29:27. Po meczu radość mielczan trwała bardzo długo. Wróciła nadzieja na utrzymanie, którego ostatecznie jednak nie było.

Tyle, że zdobyte w tym sezonie doświadczenie pozwoliło mielczanom szybko wrócić do ekstraklasy.

Teraz mamy 2025 rok. Świeżo upieczony ekstraklasowicz z Mielca w następny weekend zagra z jednym z najlepszych zespołów w historii polskiego szczypiorniaka – Industrią Kielce! 

W sobotę w Kaliszu mielczanie rozegrają mecz półfinału Orlen Pucharu Polski. Stal jako jedyna ekipa z Ligi Centralnej wywalczyła awans do najlepszej czwórki tych rozgrywek. Poprzednio do tego doszło 9 lat temu. Obok Stalowców o Puchar gra Industria Kielce, Wisła Płock i Azoty Puławy.

Losowanie skojarzyło Biało-Niebieskich właśnie z Kielcami. Oczywiście to Industria będzie wielkim faworytem tego meczu. Trener Stali Robert Lis nie ma wątpliwości, że to zespól umiejętnościami, jakością, kadrą, warunkami fizycznymi zacznie mielczan przewyższający. Dla Stali gra w półfinale to wielka przygoda i w pewnym sensie dodatkowa nagroda za postawę w tym sezonie.

Transmisja telewizyjna w Final Four Orlen Pucharu Polski w Kaliszu zaplanowana została na kanałach Polsat Sport.

Harmonogram Final Four ORLEN Pucharu Polski Mężczyzn 2024/2025:

Sobota, 12.04.2025:
godz. 15:30: Handball Stal Mielec – Industria Kielce
godz. 18:00: Azoty Puławy – ORLEN Wisła Płock

Niedziela, 13.04.2025:
godz. 15:00: finał ORLEN Pucharu Polski Mężczyzn

Sezon 2024/2025 Ligi Centralnej ZPRP zakończy się w drugiej połowie maja. Rozgrywki nowego sezonu Orlen Superligi, z udziałem Handball Stali Mielec, wystartują po wakacjach.

Terminarz najbliższych meczów Handball Stali Mielec:

Handball Stal Mielec - Industria Kielce
12 kwietnia, 15:30 – półfinał Pucharu Polski, mecz w Kaliszu

Handball Stal Mielec - RAJBUD Stal Gorzów
17 kwietnia, 17:00 – Liga Centralna ZPRP

KPR Fit Dieta Żukowo - Handball Stal Mielec 
Weekend 25-27 kwietnia – Liga Centralna ZPRP

Handball Stal Mielec - KPR Padwa Zamość
1 maja, 15:00 – Liga Centralna ZPRP

 

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
Nie przegap żadnego newsa, zaobserwuj nas na
GOOGLE NEWS
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
0%