Za tydzień mieleccy szczypiorniści zameldują się w hali mistrzów kraju VIVE Łomży Kielce, by powalczyć o ligowe punkty. Przygotowując się do wznowienia rozgrywek mielczanie rozegrali kilka spotkań kontrolnych, ostatnim był mecz z przemyskim Czuwajem.
Pierwszoligowiec z Podkarpacia nie był w stanie powalczyć z wyżej notowanym zespołem mieleckim. - Skuteczny ze skrzydła był Michał Chodara, z drugiej linii straszył Kacper Adamczuk, a pewnie rzuty karne egzekwował wspomniany wcześniej Monczka. Warto odnotować również pięć bramek autorstwa Łukasza Nowaka - relacjonuje serwis sprstal.mielec.pl.
SPR Stal Mielec – SRS Czuwaj Przemyśl 37:28 (21:14)
SPR Stal Mielec - KSZO Ostrowiec Świętokrzyski 36:21 (18:11)
Górnik Zabrze – SPR Stal Mielec 30:27 (13:11)
SPR Stal Mielec – Azoty-Puławy 32:32 (13:15)
Azoty-Puławy – SPR Stal Mielec 33:23 (15:8)
6 1
Wygląda na to, że zespół jest nieźle przygotowany do ligi. Obiecujące wyniki z Azotami i Górnikiem oraz wysokie wygrane z pierwszoligowcami napawają optymizmem. Szkoda, że nie przyjechał Piotrków, bo można byłoby realniej ocenić poziom zespołu. Weryfikacja przyjdzie za dwa tygodnie w meczu z Głogowem, a później Zabrzem, Tarnowem i Kwidzynem bo mecz z Vive to tylko formalność. Zdybcie punktów w pierwszych meczach może dobrze zbudować zespół, co zaprocentuje wyższym miejscem w tabeli. Widać, że dobrze do zespołu wprowadził się Adamczuk, który w końcu będzie alternatywą dla Ivanovicia. Szkoda, że klub nie zrobił transmisji z meczów domowych, bo każdy kibic chciałby chociaż tak zobaczyć zawodników w akcji - chyba, że trener ćwiczył coś tajnego na ligę to oczywiście brak transmisji usprawiedliwiony.