Biało-czerwone w połowie czerwca rozpoczęły zgrupowanie w ośrodku w Bieszczadach. Przygotowują się tam do swojego pierwszego w historii występu w seniorskich mistrzostwach Europy. Polki jako debiutantki były losowane z czwartego koszyka i znalazły się w grupie C wraz z Niemkami, Szwedkami i Dunkami. W piątek, 27 czerwca zagrają w Mielcu mecz towarzyski z Ukrainą o godz. 15:30.
Ewa Pajor w 2013 roku była w drużynie, która wygrała mistrzostwa Europy do lat 17. Obecnie z seniorską reprezentacją przygotowuje się do Euro 2025. Napastniczka Barcelony na konferencji prasowej w Arłamowie podkreśliła, że wyjazd do Szwajcarii to spełnienie marzeń całego pokolenia polskich piłkarek.
- Nie skupiamy się na oczekiwaniach, lecz na tym, aby jak najlepiej przygotować się do Euro, abyśmy jak najlepiej funkcjonowały jako zespół - oświadczyła Pajor, która jest kapitanem reprezentacji.
Co ciekawe, w 2013 roku mistrzostwa Europy kobiet do lat 17 również odbywały się w Szwajcarii. W turnieju w Nyonie uczestniczyły cztery drużyny. Polki w półfinale wygrały z Belgią 3:1, a w finale pokonały Szwecję 1:0. W tamtej drużynie występowały m.in. Pajor, obrończyni Paulina Dudek i pomocniczka Ewelina Kamczyk, które teraz są kluczowymi zawodniczkami reprezentacji.
- Trudno to porównywać. Nasze przeżycie z 2013 roku było niezapomniane. Wiele zawodniczek, które wystąpiły w tamtym turnieju, jest obecnie w seniorskiej reprezentacji. To doświadczenie nam pomoże w przygotowaniach do ME. Wyjazd do Szwajcarii to spełnienie naszych marzeń. Ciężko trenujemy, abyśmy były w jak najlepszej formie - zadeklarowała.
Pajor obecną selekcjonerkę reprezentacji poznała, gdy rozpoczęła treningi w Medyku Konin, który kiedyś był najlepszym kobiecym klubem piłkarskim w Polsce. Nina Patalon była tam trenerką grup młodzieżowych.
- Na pewno jestem bardzo wdzięczna za wszystko, co zrobiła dla mnie selekcjonerka. Miałam 10 lat, gdy po raz pierwszy przyjechałam na trening do Konina. To tam pierwszy raz się mną zaopiekowała jako małą dziewczynką. To niesamowite, że dziś siedzimy tu i rozmawiamy o tym, że możemy jechać na mistrzostwa Europy i spełniłyśmy nasze marzenia jako drużyna. To niezwykła historia i jestem z tego powodu bardzo szczęśliwa - wskazała wzruszona Pajor.
Patalon jest selekcjonerką reprezentacji Polski od 2021 roku. 39-letnia trenerka na Euro 2025 powołała 23 zawodniczki. Na większość z nich konsekwentnie stawiała w meczach Ligi Narodów i eliminacjach mistrzostw Europy.
- Trenujemy już wspólnie ponad cztery lata. Znamy się bardzo dobrze. Zawodniczki i sztab dobrze ze sobą współpracują. W Arłamowie mamy niesamowite warunki do przygotowania się do mistrzostw Europy. Wiemy, co jest nam potrzebne, abyśmy się dobrze czuły - powiedziała Pajor.
Napastniczka przez długi czas była nazywana "Messim w spódnicy", lecz jej idolem i piłkarskim wzorem był Cristiano Ronaldo. Jako mała dziewczynka często grała w koszulce Portugalczyka.
- Wracam myślami do czasów, gdy zaczynałam grać w piłkę. To daje mi siłę i motywację do tego, aby każdego dnia stawać się coraz lepszą zawodniczką. Pamiętam jak wraz z rodzicami i rodzeństwem pojechaliśmy na stragan, aby kupić tę koszulkę Cristiano Ronaldo. Pierwszy raz zobaczyłam go podczas Euro 2004, gdy był jeszcze młodym piłkarzem. My teraz też przygotowujemy się do tej dużej imprezy - wspomniała.
Pajor po dziewięciu sezonach spędzonych w VfL Wolfsburg w zeszłym roku przeniosła się do Barcelony. Jako piłkarka "Dumy Katalonii" zdobyła mistrzostwo i Puchar Hiszpanii oraz doszła do finału Ligi Mistrzyń. Miała fantastyczne statystyki indywidualne. Z dorobkiem 25 bramek została królową strzelczyń La Liga.
- Całe doświadczenie, które zebrałam przez lata, również to w ostatnim sezonie zdobyte w Barcelonie, może zaprocentować i pomoże mi oraz całemu zespołowi zaprezentować życiową formę w mistrzostwach Europy - przekonywała Pajor.
Teoretycznie podczas Euro najbardziej wymagającym rywalem w grupie będzie reprezentacja Niemiec, która zajmuje trzecie miejsce w rankingu FIFA i osiem razy triumfowała w mistrzostwach Europy - ostatnio w 2013 roku.
- To bardzo dobry, klasowy zespół. Ma wielkie indywidualności, ale skupiamy się na sobie - zaznaczyła najlepsza polska piłkarka.
Polska i Walia to jedyne drużyny, które w lipcu zadebiutują w mistrzostwach Europy. Pajor nie ma pewności czy rola "underdoga" pomoże biało-czerwonym.
- Tego nie wiemy. Skupiamy się na tym, na co mamy wpływ, czyli naszym przygotowaniu - zakończyła.
Piłkarskie mistrzostwa Europy kobiet potrwają od 2 do 27 lipca. W turnieju weźmie udział 16 drużyn.
Maciej Gach (PAP)
mg/ pp/