Mielczanie nie przegrali od dwóch miesięcy. Zespół z Gdańska to obecny wicelider ekstraklasy. Szykowało się ciekawe widowisko i tak było. Stal przegrywała 1:3, ale wyrwała remis! To siódmy mecz z rzędu bez porażki w wykonaniu mielczan!

Piłka nożna, PKO BP Ekstraklasa
PGE FKS STAL MIELEC - LECHIA GDAŃSK
3:3 (1:2)

Bramki:
1:0 - 13 min - 11. Maksymilian Sitek
1:1 - 37 min - 99. Ilkay Durmus
1:2 - 45+1 min - 33. Marco Terrazzino
1:3 - 59 min - 33. Marco Terrazzino
2:3 - 66 min - 20. Grzegorz Tomasiewicz (karny)
3:3 - 77 min - 10. Mateusz Mak

[FOTORELACJA]8991[/FOTORELACJA]

STAL: 13. Rafał Strączek – 5. Mateusz Żyro, 21. Mateusz Matras, 32. Jonathan de Amo Perez – 23. Krystian Getinger, 45. Konrad Wrzesiński (19' 14. Kamil Kościelny, 46' 4. Bozhidar Chorbadzhiyski), 18. Dawid Kort (69' 22. Koki Hinokio) –  20. Grzegorz Tomasiewicz, 10. Mateusz Mak (85' 8. Maciej Urbańczyk), 11. Maksymilian Sitek (85' 77. Adrian Szczutowski) – 99. Fabian Piasecki.

REZERWOWI: 29. Damian Primel, 3. Łukasz Seweryn, 9. Maciej Jankowski, 92. Aleksandar Kolev.

Trener: Adam Majewski.

LECHIA: 12. Dusan Kuciak – 2. Rafał Pietrzak, 4. Kristers Tobers, 5. Bartosz Kopacz, 8. Egzon Kryeziu (70' 6. Jarosław Kubicki), 17. Mateusz Żukowski (82' 10. Bassekou Daibate), 20. Conrado (70' 78. Mykola Musolitin), 33 Marco Terrazzino (82' 88. Jakub Kałuziński), 36. Tomasz Makowski, 28. Flavio Paixao (70' 9. Łukasz Zwoliński)

REZERWOWI: 1. Zlatan Alomerović, 27. Łukasz Zjawiński, 30. Miłosz Szczepański 72. Filip Koperski.

Trener: Tomasz Kaczmarek.

Żółte kartki: 5. Mateusz Żyro,18. Dawid Kort, 99. Fabian Piasecki  (Stal) - 36. Tomasz Makowski, 8. Egzon Kryeziu (Lechia)

Sędzia: Tomasz Kwiatkowski z Warszawy (asystenci: Arkadiusz Kamil Wójcik, Michał Pierściński ; techniczny: Mariusz Myszka; VAR: Piotr Lasyk, Marcin Borkowski).

PRZEBIEG MECZU 

 ATAK GOSPODARZY   ATAK GOŚCI 

Obie drużyny mecz zaczęły z wysokim pressingiem, bardzo ofensywnie. Pierwszy groźny strzał zanotowała Lechia, ale to gospodarze byli bardzo bliscy szczęścia w 9. minucie. Dobra kontra zakończyła się aż trzema strzałami celnymi, które jakimś cudem do siatki jednak nie wpadły.

Kilka minut później mielczanom udało się uciec przy prostopadłym podaniu. Mak wycofał do Sitka, który kapitalnie z dystansu przelobował bramkarza! 1:0 w 13 minucie!

ZOBACZ GOL NA 1:0

Chirurgiczna precyzja Maksymiliana Sitka🎯👌 @FksStalMielec ma chrapkę na sprawienie kolejnej niespodzianki w @_Ekstraklasa_👊

📺#STMLGD trwa w CANAL+ SPORT pic.twitter.com/pCbtOEF6Fa

— CANAL+ SPORT (@CANALPLUS_SPORT) November 20, 2021

Mecz toczył się przy optycznej przewadze gości, ale groźniejsza ze swoich szybkich akcji była Stal. Lechia skorzystała natomiast z gapiostwa Getingera i zatrudniła Strączka, ale bramkarz Stali był na posterunku. Wreszcie Durmus spróbował z dystansu i wyszedł mu fantastyczny strzał pod poprzeczkę. Młody golkiper z Mielca był bez szans. 1:1 w 37 minucie.

ZOBACZ WIDEO - GOL NA 1:1 

Remis napędził gości i do przerwy jeszcze trzykrotnie próbowali zaskoczyć z dystansu Strączka. Zrobili to jednak inaczej. Wymienili kilka podań po ziemi i w doliczonym czasie pierwszej połowy w sytuacji sam na sam na 1:2 trafił Terrazino. Przy przewadze gdańszczan zakończyła się pierwsza połowa.

Równo z gwizdkiem na przerwę na murawę padł Kamil Kościelny, który wszedł za kontuzjowanego Wrzesińskiego. Również doznał urazu.

Druga połowa rozpoczęła się od naporu Biało-Zielonych, którzy aktywnie szukali trzeciej bramki. Stal ograniczała się już tylko do szukania kontr. Terrazino natomiast wykorzystał zbicie Maka przed pole karne po rzucie rożnym i huknął pod poprzeczkę. Strączek był znów bez szans. 1:3 w 59 minucie.

ZOBACZ GOL NA 1:3

Albo ładnie, albo wcale💣💣

Terrazzino także popisał się fenomenalnym trafieniem🔥 @FksStalMielec zdołała jednak odpowiedzieć i obecnie jest remis!

📺Końcówka #STMLGD trwa w CANAL+ SPORT pic.twitter.com/kMsi8hB7Ym

— CANAL+ SPORT (@CANALPLUS_SPORT) November 20, 2021

Stal wróciła do gry w 66 minucie. Mak dryblingiem wszedł w pole karne, gdzie został sfaulowany. Z 11 metrów trafił Tomasiewicz. 2:3!

Kilkadziesiąt sekund później Stal znów była pod bramką Kuciaka. Bramkarz z Gdańska wygrał jednak pojedynek sam na sam z Piaseckim. 

W 77 minucie stała się rzecz niebywała. Żukowski podał do… Piaseckiego, który stał przed bramką Lechii. Napastnik Stali wyłożył do Maka, a ten pewnie doprowadził lobem do remisu 3:3! To Żukowski także faulował wcześniej w polu karnym Maka.

ZOBACZ GOL NA 3:3

IDĄ ŚWIĘTA, SĄ PREZENTY🎁 #STMLGD @LechiaGdanskSA była na dobrej drodze do zwycięstwa, ale w taki sposób pozwoliła @FksStalMielec na wyrównanie🤯

I to wykończenie Mateusza Maka😱🔝 pic.twitter.com/HhzmrzGDqY

— CANAL+ SPORT (@CANALPLUS_SPORT) November 20, 2021

Stalowcy umiejętnie się bronili przed naporem Lechii w ostatnim minutach meczu i zasłużenie sięgnęli po cenny punkt z wiceliderem ekstraklasy. 

PO MECZU POWIEDZIELI

Tomasz Kaczmarek, trener Lechii Gdańsk

Trudno mi uwierzyć, że nie wygraliśmy tego meczu. Zagraliśmy bardzo dobry mecz. Przez pierwsze 10 minut mieliśmy problemy  z długimi piłkami do Piaseckiego. Później mieliśmy to fantastycznie pod kontrolą, nasza dominacja była duża. Przy 3:1 nadal tak było, przeciwnik może nas na minutę zapchnął niżej. Takie mecze musimy wygrywać. Pojawiły się błędy indywidualne, które nie mogą nam się zdarzać. Codziennie o tym rozmawiamy, musimy się szybciej rozwijać jako zespół. Wracamy z jednym punktem i jest to naprawdę trudne do zaakceptowania.
Nie wiem czy Marco Terazzino może zagrać lepiej. Dopiero z nim zaczęliśmy pracować, on wchodzi w formę. Marco wykonał kawał roboty, fajnie jeśli uda mu się ten poziom utrzymać. Zapewne w każdym meczu nie będzie strzelał dwóch bramek jak dzisiaj, ale niech to tak idzie mu jak najdłużej.
Jako zespół i indywidualnie zagraliśmy dzisiaj bardzo dobre zawody. 

Adam Majewski, trener PGE FKS Stal Mielec

Dziękuję bardzo zawodnikom za zaangażowanie i wiarę do końca, to wyglądało w naszym wykonaniu bardzo dobrze. Przegrywaliśmy 1:3, Lechia kontrolowała przebieg meczu. Ale była wiara. Mieliśmy dobry początek, strzeliliśmy bramkę na 1:0 i mieliśmy kolejne sytuacje. Lechia natomiast zdobyła piękne gole, nasz bramkarz nie miał nic do powiedzenia.
Walczymy dalej, nie przegraliśmy kolejnego meczu, chociaż chcieliśmy wygrać. Ten remis tratuję jako sprawiedliwy.
Niestety w przypadku Wrzesińskiego i Kościelnego doszło do kontuzji. Konrad może wypaść na dłużej, Kamil ma uraz mięśniowy, zobaczymy po USG ile potrwa przerwa. Tak się stało, że Kamil wszedł za Konrada, nie był rozgrzany. 
Jestem dzisiaj pod wrażeniem naszych zawodników i kibiców, którzy razem tworzyli jeden zespół. Dziękuję kibicom za wsparcie. 
 

SKŁADY NA ŻYWO

STUDIO PRZEDMECZOWE OD STALMIELEC.COM 

ZAPOWIEDŹ MECZU

[ZT]66381[/ZT]

TABELA NA ŻYWO

WYNIKI I TERMINARZ