Bramki:
0:1 - 11 min - 32. Jonathan de Amo Perez
1:1 - 20 min - 4. Israel Puerto
JAGIELLONIA: 1. Pāvels Šteinbors - 14. Tomáš Přikryl, 4. Israel Puerto, 3. Błażej Augustyn, 2. Michał Pazdan (81, 25. Bogdan Țîru), 5. Bojan Nastić (55, 20. Kacper Tabiś) - 26. Martin Pospíšil (81, 44. Krzysztof Toporkiewicz), 6. Taras Romanczuk, 23. Karol Struski (80, 99. Bartosz Kwiecień) - 11. Jesús Imaz, 16. Michał Żyro (68, 9. Bartosz Bida).
STAL: 13. Rafał Strączek - 32. Jonathan de Amo, 21. Mateusz Matras, 5. Mateusz Żyro - 11. Maksymilian Sitek, 8. Maciej Urbańczyk, 20. Grzegorz Tomasiewicz, 23. Krystian Getinger - 10. Mateusz Mak (74, 45. Konrad Wrzesiński), 99. Fabian Piasecki (69, 9. Maciej Jankowski), 22. Koki Hinokio (84, 14. Kamil Kościelny).
Żółte kartki: Augustyn, Struski, Toporkiewicz - Getinger, Mak, Tomasiewicz.
Sędzia: Krzysztof Jakubik z Siedlec (asystenci: Arkadiusz Kamil Wójcik, Tomasz Niemirowski; techniczny: Damian Krumplewski; VAR: Paweł Pskit, Tomasz Listkiewicz)
ATAK GOSPODARZY ATAK GOŚCI
W kadrze mielczan brakowało aż czterech kontuzjowanych piłkarzy: Macieja Domańskiego, Aleksandara Koleva, Marcina Flisa i Marcina Budzińskiego.
Już w 1. minucie skrzydłem szarżował Piasecki, ale nikt nie zamknął jego dośrodkowania w pole bramkowe. Dziesięć minut później z rzutu rożnego dośrodkował Getinger, Mak strącił piłkę na dalszy słupek, gdzie wpakował ją do siatki głową Perez! 0:1!
Gdy wydawało się, że Stal kontroluje mecz udało się gospodarzom doprowadzić do wyrównania. Także wykorzystali rzut rożny, dalekie dośrodkowanie zamknął precyzyjnym uderzeniem Puerto. 1:1!
Bramka na remis sprawiła, że zarysowała się wyraźna przewaga gospodarzy, która jednak nie oznaczała konkretów pod bramką Strączka. Stal szukała szybkich akcji i podań w kierunku Piaseckiego, który toczył ciężkie boje z Pazdanem.
W 39. minucie Mak wypracował sobie sytuację sam na sam po przechwycie piłki straconej przez Puerto, ale nie trafił do siatki. Po chwili ta historia się powtórzyła, tym razem Mak huknął z ostrego kąta, ale znów nie trafił.
Ostatnim akcentem pierwszej połowy była szarża sam na sam Michała Żyro, który się przeniósł do Jagielloni z Piasta, ale zgubił piłkę i próbował wymusić rzut karny.
Po przerwie pierwsi groźniejszy byli gospodarze, ale ich dobra akcja oceniona została jako przeprowadzona po minimalnym ofsajdzie. Stal zareagowała strzałem z dystansu Hinokio. Jagiellonia atakowała jednak w wyższym tempie i szukała dalekich, prostopadłych podań.
W 66. minucie Michał Żyro miał idealną sytuację by trafić do bramki Strączka. Wślizgiem zamykał podanie od skrzydła, ale piłka uderzyła w boczną siatkę.
W końcówce sędzia wskazał na rzut karny dla Jagiellonii. Uznał, że Strączek faulował szarżującego rywala. Analiza VAR wskazała, że się pomylił. Bramkarz Stali najpierw wybił piłkę, nie było mowy o uznaniu faulu.
„Jaga” próbowała do ostatnich chwil złamać opór Stali, ale znów nie prezentowała konkretów i cenny jeden punkt pojechał na Podkarpacie.
ADAM MAJEWSKI, trener Stali:
IRENEUSZ MAMROT, trener Jagiellonii:
GRZEGORZ TOMASIEWICZ, pomocnik Stali:
MICHAŁ ŻYRO, napastnik Jagiellonii:
SKŁADY NA ŻYWO
czemu hej mielec osz10:29, 13.09.2021
3 1
Czemu hej mielec oszczędza na relacjach z meczów wyjazdowych, i nie wysyła na miejsce swoich reporterów? 10:29, 13.09.2021
bida az piszczy05:40, 14.09.2021
1 0
bo klubu nie stac na taki wydatek tym bardziej ze jest ,,manko,, na 7 melonow 05:40, 14.09.2021
old 1 kibic10:31, 14.09.2021
1 1
Czekam aż Doman zastąpi Urbańczyka... 10:31, 14.09.2021
Kan17:12, 15.09.2021
1 0
Potrzeba więcej profesjonalizmu i perfekcji na boisku, w miejsce bylejakosci. Wykopy, wyrzuty piłki, podania itp. 17:12, 15.09.2021