[FOTORELACJA]8292[/FOTORELACJA]
Podobnie jak w latach poprzednich, start i meta zlokalizowane zostały na ul. COP-u na wysokości trzech firm, które objęły zawody patronatem honorowym: Husqvrna Group, Gardner Aerospace oraz Firma Tarapata.
Trasa zawodów prowadziła przez ul. COP-u oraz ul. Lotniskową dookoła mieleckiego lotniska, a na odcinku kilkuset metrów przecięła pas startowy mieleckiego lotniska.
Zwycięzcą zawodów został Wojciech Zieliński z Bolkowa z czasem 22:17,75. Drugi na podium był Paweł Kazanowski z Lublina z czasem 22:52,66. Trzecie miejsce zajął Robert Sawa z Turka z czasem 22:56,02.
Wśród kobiet zwyciężczynią okazała się Patrycja Konefał z Mielca z czasem 28:44,67. Druga na podium była Gabriela Dąbrowska z czasem 30:30,44. Trzecie miejsce zajęła Iwona Leboda z Tarnobrzega z czasem 31:24,37.
Organizatorzy: Studio Wizualne Damian Gąsiewski, Urząd Miejski w Mielcu, Miejski Ośrodek Sportu i Rekreacji w Mielcu, Lotnisko Mielec oraz Stowarzyszenie Kolarskie Stal Mielec.
zzz13:06, 27.09.2020
czy to są zawody dla amatorów jeżdżenia na rowerze, czy dla zawodowców ? bo mam wrażenie że amator nie ma tam czego szukać!!!!
Bezpieczeństwo13:12, 27.09.2020
Dobrze, że nikt się nie przewrócił, bo rehabilitacja, neurologia i 3 inne oddziały zamknięte... Napiszcie o tym w końcu,
bo żenua już
NocNick13:14, 27.09.2020
Rower to chwast drogowy, chyba że na lotnisku.
Pro13:46, 27.09.2020
@zzz Zawodowcy to się są, po zdjęciach widzę 2-3 rowery jazdy indywidualnej na czas, no i na litość, niektórzy w kurtkach, które stawiają mega opór powietrzu.
szkoda14:23, 27.09.2020
na fotach widac ilu bylo milosnikow rowerow a ilu zawodowcow.... to jak na turnieju Tymbarku - Z podworka na stadion... graja szkolki Legii ŁKSu czy z naszego podworka APPN, Tarnovia, SMow stado. Nikogo nie interesuja jakies kryteria ma byc tlum by sie pochwalic....
Kolarstwo!15:18, 27.09.2020
Organizatorzy powinni rozdzielić zawodników ze względu na rodzaj roweru na którym pokonują trasę. Rowery aero z kołami na wysokich stożkach robią ogromną różnicę względem tanich szosówek, a co dopiero pozostałych rodzajów rowerów. Kolejnym rozdzieleniem mogłoby być to czy startujący należy do jakiejś drużyny (trenującej regularnie) czy nie. W wyścigach na polskim podwórku brakuje takich rozgraniczeń i ten kto władował w rower więcej pieniędzy ten zgarnia wszystkie nagrody. Powoduje to zniechęcenie u osób chcących.... wziąć udział i zahamowanie rozwoju na najniższym szczeblu tak pięknego sportu jakim jest jazda na rowerze.
Asdg21:10, 27.09.2020
Noga sie liczy a nie rower. Gosc ktory wygral gdyby dostal tribana za 1000zl z decathlonu mialbym czas pewnie tylko o kilka sekund gorszy niz na rowerze czasowym i na odwrot, ostatni w zawodach gdyby dostal rower czasowy nie poprawilby swojego wyniku bo nie ma nogi i tyle😉
Ja...20:09, 27.09.2020
😂A co to koncert życzeń?to zawody amatorskie ,lepszy wygral i tyle A ze ma rower przystosowany do jazdy czasowej to jego atut. Rower sam nie jedzie, chyba czlowieku nie wiesz o czym piszesz...
12 1
Organizatorzy powinni rozdzielić zawodników ze względu na rodzaj roweru na którym pokonują trasę. Rowery aero z kołami na wysokich stożkach robią ogromną różnicę względem tanich szosówek, a co dopiero pozostałych rodzajów rowerów. Kolejnym rozdzieleniem mogłoby być to czy startujący należy do jakiejś drużyny (trenującej regularnie) czy nie. W wyścigach na polskim podwórku brakuje takich rozgraniczeń i ten kto władował w rower więcej pieniędzy ten zgarnia wszystkie nagrody. Powoduje to zniechęcenie u osób chcących wziąć udział i zahamowanie rozwoju na najniższym szczeblu tak pięknego sportu jakim jest jazda na rowerze.
Plus dla ogranizatorów i sponsorów za rozlosowanie roweru wśród zawodników.