[FOTORELACJANOWA]12351[/FOTORELACJANOWA]
- Doskonalenie taktyki i technik interwencji miało na celu podniesienie kompetencji mundurowych w zakresie stosowania środków przymusu bezpośredniego oraz skutecznego reagowania w sytuacjach zagrożenia - przekazuje podkom. Bernadetta Krawczyk, oficer prasowa Komendy Powiatowej Policji w Mielcu.
Młodszy aspirant Paweł Barszcz, instruktor z wieloletnim doświadczeniem, podkreśla, że regularne ćwiczenia są niezbędne, aby policjanci mogli działać precyzyjnie nawet w najbardziej stresujących warunkach. Celem szkoleń jest automatyzacja reakcji. Chodzi o to, by w krytycznej sytuacji funkcjonariusz nie zastanawiał się, lecz działał zgodnie z wyćwiczonymi procedurami, dbając przy tym o bezpieczeństwo własne i innych.
Podczas warsztatów funkcjonariusze pracowali nad wieloma aspektami interwencji, skupiając się zarówno na współpracy zespołowej, jak i indywidualnych umiejętnościach. Wśród kluczowych technik znalazły się:
Ćwiczenia odbywały się z wykorzystaniem specjalistycznego sprzętu, takiego jak maty ochronne, ochraniacze czy atrapy broni. Część scenariuszy realizowano w warunkach zbliżonych do realnych (np. w ciasnych pomieszczeniach lub przy ograniczonej widoczności), aby przygotować funkcjonariuszy na różne wyzwania.
Jak podkreśla instruktor mł. asp. Paweł Barszcz, regularne szkolenia to nie tylko obowiązek, ale i odpowiedzialność wobec społeczeństwa. Im lepiej wyszkolony policjant, tym większa szansa, że interwencja zakończy się bezpiecznie dla jej uczestników. Mieleccy policjanci już planują kolejne sesje treningowe, aby utrzymać najwyższe standardy służby. Dzięki takim inicjatywom mieszkańcy mogą mieć pewność, że w trudnych chwilach mogą liczyć na fachową i profesjonalną pomoc.