Fot. Kacper Strykowski / hej.mielec.pl
Powiatowe Koło Pszczelarzy w Mielcu ma 80 lat. Jego członkowie spotkali się na uroczystym jubileuszu. - Jeżeli załapie się „bakcyla” pszczelarza to pszczelarzem się już będzie i nieważne są już wtedy nawet koszty - przyznaje Elżbieta Flis, prezes Powiatowego Koła Pszczelarzy w Mielcu. Za pracę pszczelarzy dziękował marszałek województwa podkarpackiego Władysław Ortyl. - To mrówcza, pszczela praca - przyznał.
[FOTORELACJANOWA]13668[/FOTORELACJANOWA]
Mieleckie Powiatowe Koło Pszczelarzy zrzesza obecnie blisko setkę pasjonatów. Teraz pszczelarze świętują 80-lecie działalności. Ta opiera się przede wszystkim na wymianie doświadczeń, poszerzeniu horyzontów i integracji środowiska.
- Spotykamy się raz w miesiącu na Uniwersytecie Trzeciego Wieku i tam poruszamy ważne dla nas tematy. Organizujemy transport pszczół, przygotowujemy szkolenia, konferencje. Chcemy je robić przede wszystkim dla osób z zewnątrz, aby poszerzać wiedzę o pszczołach i produktach pszczelich na całą populację - mówi o działalności Koła prezes Elżbieta Flis.
- Nasze Koło miało 120 członków, a obecnie nieco nas ubyło i zrzeszamy blisko 100 osób. Większość to emeryci, dla których jest to hobby, choć są też młodzi członkowie - przyznaje.
- Jeżeli załapie się „bakcyla” pszczelarza to pszczelarzem się już będzie i nieważne są już wtedy nawet koszty - mówi w rozmowie z hej.mielec.pl prezes Elżbieta Flis. - Dobrze, jak pasieka ma zyski, ale są lata, kiedy tego nie ma, bo jest to uzależnione od pogody i warunków zdrowotnych pszczół - dodaje.
- Dziękuję za to wszystko, co państwo robią dla ochrony środowiska, naszego wspólnego pożytku przyrodniczego. Wszyscy powinniśmy to zauważać i doceniać. To mrówcza, pszczela praca - powiedział obecny na jubileuszu Władysław Ortyl, marszałek województwa podkarpackiego.
Jak dodał, zarząd województwa podkarpackiego stara się wspierać pszczelarzy, koła pszczelarskie. - Realizujemy akcję rozprowadzania miododajnych drzew i krzewów. Będziemy to kontynuować, a ponadto w przyszłym roku zaplanowaliśmy pół miliona zł na dokarmianie pszczół na terenie województwa podkarpackiego - dodał marszałek.
Za wieloletnią współpracę z mieleckimi pszczelarzami dziękowała też Bernadeta Bator, Powiatowy Lekarz Weterynarii w Mielcu. - Jako pracownik inspektoratu współpracujemy ponad 25 lat. Zawsze starałam się pomagać i mam nadzieję, że nasza współpraca nadal będzie tak dobra, jak dotychczas - podkreśliła.
Kacper Strykowski [email protected]