Podczas kontroli drogowych policjanci mają prawo zwrócić uwagę na stan opon, co może mieć wpływ na decyzję o dalszej jeździe. Sprawdź, jakie oznaczenia na oponach mogą zainteresować funkcjonariuszy i jak uniknąć problemów na drodze.
Podczas kontroli drogowych policjanci często sprawdzają stan opon, który może wiele powiedzieć o stanie technicznym pojazdu.
Na co zwracają uwagę? Na przykład na to, czy opony na jednej osi są identyczne pod względem modelu, rozmiaru i indeksów prędkości, gdyż przepisy tego nakazują.
Jeśli nie są zgodne, można uniknąć mandatu, przedstawiając np. dowód na awarię jednej z opon i pokazując, że posiadamy zapasową.
Choć polskie przepisy nie określają maksymalnego wieku opony, policjanci mogą sprawdzić datę jej produkcji. Jeśli opona wygląda na zużytą, mogą dokładniej ocenić bieżnik oraz ewentualne uszkodzenia.
Stare, nawet 8-letnie opony, mimo dobrego wyglądu mogą mieć nierównomiernie zużyty bieżnik lub inne wady, które prowadzą do zatrzymania dowodu rejestracyjnego.
W okresach wzmożonych kontroli, np. podczas świąt, policjanci szczególnie zwracają uwagę na stan techniczny pojazdów.
Pamiętaj, że odpowiednia dbałość o opony to kluczowy element bezpieczeństwa na drodze i sposób na uniknięcie problemów podczas kontroli.
Volt08:11, 16.10.2024
Ośmioletnia opona . . . Wiek opony to jest zabieg marketingowy w celu zwiększenia sprzedaży nowych. Data produkcji opony dla doświadczonego kierowcy nie ma znaczenia gdyż jest on w stanie ocenić zachowanie pojazdu na drodze i wie kiedy stan twardości gumy wpływa na poślizgi i sterowność. Należy tylko sprawdzać bieżnik i pęknięcia na bokach oraz prawidłowo przechowywać, wtedy nawet starsza będzie dobra. Przecież nowa opona leżakująca dwa lata w prawidłowych warunkach staje się sześcioletnią po ośmiu latach. Ale jak ktoś chce płacić i utylizować sprawne opony to już jego sprawa.
o18:36, 16.10.2024
Co za bzdury. Tylko i wyłącznie za zbyt niski bieżnik mogą zabrać dowód.
Hmm…20:43, 16.10.2024
Nikt nie pisze o zabieraniu dowodu. Ale samochody lądujące w rowie po słabym deszczyku , takie na oko dwudziestolatki zapewne z nowiutkimi oponami wielokrotnie widziałem . Jak koleś wyżej napisał , to była wina śliskich opon( pewnie i braku umiejętności ) tylko zabieg marketingowy …
0 1
Ja Cię chłopie podziwiam . Twoja skromność jest nieprawdopodobna . Tyle talentów, tyle wiedzy a jednak skromny, siedzi sobie na prowincji zamiast wykorzystywać swoje talenty i wiedzę dla dobra ludu pracującego miast i WSI. A tak poważnie, to wystarczy zapytać pierwszego lepszego technologa gumy , chemika, przeczytać o utlenianiu itp. , chociaż wg twoich teorii to zapewne technolog. , chemik też kłamią. Miałem ochotę cI podpowiedzieć abyś sobie zrobił test i położył kawałek gumy na kilka lat na świeżym powietrzu ale nie, po co? Ty wszystko wiesz . PS A jak tam Twoje pouczenia tumanów pisiorskich co to kilka tygodniowymi wierzyły w szum wywołany przez polityków PiS ws rzekomych zapytań wojewodów ws organizacji miejsc pobytu dla uchodźców ???!!! Może znajdziemy artykuł na tym portalu i Toje mądre komentarze i porównamy je z oficjalnymi informacjami zaledwie kilka tygodni później o planowanych 49 miejscach pobytu ???!!!
0 0
Twój wiek to też zabieg marketingowy więc może jakiś wyścig na 60 m z dwudziestolatkiem ? Po twoich komentarzach wnioskuję , że dzielnie budowałeś PRL więc taki wyścig z 20 latkiem byłby ciekawy .
1 0
Te mądrości to Ci chyba jakiś menel pod remizą w Twojej wsi wykładał 🤣