Zamknij

Zatrzymany za przemoc, posiadał broń, ukrył się pod Mielcem

13:52, 14.07.2025 Aktualizacja: 13:56, 14.07.2025
Fot. KPP Staszów Fot. KPP Staszów

Policjanci ze staszowskiej jednostki zatrzymali 42-latka, który jest podejrzany o znęcanie się nad swoimi bliskimi. W trakcie prowadzonych czynności ustalili, że mężczyzna nielegalnie posiadał broń i amunicję. Po kłótni z żoną kempingiem udał się w rejon powiatu mieleckiego. W sumie może mu grozić kara do 8 lat pozbawienia wolności.

W minioną środę do Komisariatu Policji w Połańcu zgłosiła się 37-letnia kobieta, która wyznała mundurowym, że od kilkunastu lat jej mąż znęca się nad nią i dziećmi. Mieszkanka gminy Oleśnica przekazała funkcjonariuszom, że po kłótni z mężem ten opuścił miejsce zamieszkania i odjechał wraz z przyczepą kempingową w nieznanym kierunku.

Mundurowi od razu przystąpili do ustaleń zmierzających do odnalezienia i odizolowania mężczyzny od ofiar przemocy. W trakcie wykonywanych czynności policjanci ustalili, że sprawca przemocy może nielegalnie posiadać broń.

W czwartek rano staszowscy kryminalni przy współpracy z dzielnicowym zatrzymali 42-latka. Mężczyzna co prawda nie posiadał przy sobie żadnych niebezpiecznych przedmiotów, ale w trakcie rozmowy przyznał, że ma w lesie zakopaną broń myśliwską i amunicję. Razem z zatrzymanym w rejon kompleksu leśnego udali się kryminalni. We wskazanym miejscu stróże prawa odnaleźli zakopaną w workach foliowych broń i amunicję.

Mundurowi skierowani zostali również w rejon powiatu mieleckiego, gdzie po awanturze domowej w przyczepie kempingowej miał przebywać mężczyzna. Policjanci jednak nie natrafili w niej na przedmioty mogące pochodzić z przestępstwa, bądź też służyć do jego popełnienia.

42-letni został zatrzymany obecnie przebywa w policyjnym areszcie. Oprócz zarzutu znęcania się nad rodziną usłyszy zarzut posiadania broni palnej i amunicji bez wymaganego zezwolenia. Zgodnie z kodeksem karnym za kratami może spędzi 8 lat.

[ALERT]1752493973651[/ALERT]

- Na przemoc domową nie można pozostawać obojętnym. Gdy nie wiesz, co zrobić i gdzie szukać pomocy warto porozmawiać z dzielnicowym - apelują policjanci.

Pomocą i wsparciem osobom pokrzywdzonym przemocą służy wiele instytucji, między innymi powiatowe centra pomocy rodzinie, ośrodki pomocy społecznej czy ośrodki interwencji kryzysowej. Warto również zadzwonić na ogólnopolski Telefon Niebieskiej Linii 801 12 00 02. Tam uzyskać można informację na temat tego gdzie znaleźć miejsca, które pomagają ofiara przemocy w rodzinie na danym terenie.

W pilnych przypadkach należy dzwonić na numer alarmowy 112.

(dw)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
Nie przegap żadnego newsa, zaobserwuj nas na
GOOGLE NEWS
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
0%