Coinplex wciąż działa? Znów obiecują zwrot - za kolejną wpłatę

W sieci pojawiają się potwierdzenia dotyczące kontynuowania działalności przez oszustów stojących za aplikacją Coinplex. Wiele wskazuje na to, że ostatnia akcja policji mogła dotyczyć zatrzymań jedynie lokalnych działaczy związanych z tą piramidą. Niewykluczone jednak, że prawdziwi twórcy Coinplex wciąż pozostają na wolności i nadal próbują wyłudzać pieniądze.

Nowe informacje dotyczące ostatnich aktywności administratorów kont Coinplex - chociażby na Telegramie - prześledził portal Bankier.pl. Jak wynika z tej analizy, we wrześniu, a więc już po serii zatrzymań przeprowadzonych przez Centralne Biuro Zwalczania Cyberprzestępczości, właściciele kont na Coinplexie otrzymywali kolejne informacje związane głównie z domniemanymi powodami dotychczasowego braku zwrotu środków, a także kolejne zapowiedzi zwrotu pieniędzy.

Zdaniem dziennikarzy Bankier.pl może to oznaczać, że prawdziwi twórcy piramidy finansowej Coinplex pozostają na wolności, a akcja zatrzymań dotyczyła jedynie lokalnych „liderów” Coinplex - „naganiaczy”, którzy również czerpali zyski ze zdobywania kolejnych członków piramidy, będących niejako pod nimi.

Jest też drugi scenariusz mówiący o możliwości sprzedaży aplikacji Coinplex innym osobom, które teraz próbują wyłudzić kolejne fundusze od użytkowników. Argumentem za tym maja być momentami sprzeczne ze sobą komunikaty, jakie wysyłają do użytkowników administratorzy Coinplexa.

Wpłać, by odzyskać?

Głównym i nadal aktualnym problemem związanym z Coinplex okazuje się jednak fakt nowych form wpływania na użytkowników poprzez obiecywanie im zwrotu zainwestowanych środków pod określonymi warunkami. Jak wskazuje Bankier.pl, niektóre z nich mogą wydawać się logiczne - jak np. konieczność podania tego samego numeru telefonu, który był powiązany z kontem na aplikacji. 

Złudzenia jednak szybko znikają, bo kolejnym krokiem ma być chociażby przesłanie skanu dowodu osobistego, a następnie… konieczność wpłaty „kaucji” w wysokości 30% środków, które dana osoba miała na coinplexowym rachunku. Nie ma wątpliwości, że jest to tylko następna próba wyciągnięcia kolejnych pieniędzy od naiwnych inwestorów, którzy wcześniej zdecydowali się zaufać platformie Coinplex.

Co warte przypomnienia, to praktycznie bliźniaczy scenariusz, jaki oszuści stojący za Coinplex już stosowali. Wcześniej bowiem, gdy aplikacja została zablokowana, sposobem na odzyskanie zainwestowanych funduszy miało być odblokowanie jej nowej wersji poprzez wpłacenie 199 dolarów. Dzisiaj nie jest tajemnicą, że spora część zdesperowanych osób, licząc na zwrot środków, kolejne takie pieniądze przelała. Oczywiście nikt ich nie odzyskał.

Wysyp podejrzanych platform

Warto jednak wrócić do wątku podejrzeń, jakoby prawdziwi twórcy Coinplex pozostawali na wolności. Jak wskazuje portal Bankier.pl, jedno z kont, z których użytkownicy Coinplex otrzymywali wcześniej informacje, przed kilkoma dniami zaczęło promowanie zupełnie nowej aplikacji - AM Intelligent Quantitative Trading, która ma oferować kolejne rekordowe dobowe zwroty zainwestowanych pieniędzy.

To wciąż nie wszystko - kolejną nową aplikacją, która również „wypłynęła” z kręgów powiązanych z Coinplex ma być PTP. Mechanizmy mają być w tych przypadkach niemal identyczne.

Warto też przypomnieć, że wcześniej - praktycznie równo z zablokowaniem platformy Coinplex, zakończyły swoją działalność także aplikacje TS Vertex i Zscoo. Również tam po zamknięciu pojawiały się instrukcje dotyczące domniemanych zwrotów środków. W żadnym przypadku do zwrotów nigdy jednak nie dochodziło.

Śledztwo prokuratury i CBZC trwa

Przypomnijmy, że w pierwszych dniach września funkcjonariusze Centralnego Biura Zwalczania Cyberprzestępczości dokonali zatrzymań łącznie 9 osób, w tym 8 mężczyzn i jednej kobiety, w wieku od 41 do 72 lat. Są oni podejrzani w związku z przestępstwami przy wykorzystaniu platformy inwestycyjnej Coinplex. Wśród zatrzymanych miały być osoby z Mielca i Chorzelowa.

Z komunikatu Prokuratury Rejonowej w Rzeszowie wynika też, że członkowie platformy inwestycyjnej Coinplex doprowadzili do niekorzystnego rozporządzenia mieniem znacznej wartości na chwilę obecną nieustaloną liczbę pokrzywdzonych, powodując szkody w łącznej wysokości co najmniej 20 milionów złotych.

Centralne Biuro Zwalczania Cyberprzestępczości ostrzega przed „piramidami finansowymi opartymi na aplikacjach pochodzących z nieznanego źródła”, wykorzystujące oszukańcze schematy, w których zysk uczestników zależy od wpłat nowych członków, a nie od rzeczywistych inwestycji czy sprzedaży produktów. Charakteryzują się one obietnicami wysokich, szybkich i nierealnych zysków w celu pozyskania jak największej ilości osób w krótkim czasie, reklamując się jako legalnie działające podmioty.

Zarząd w Rzeszowie Centralnego Biura Zwalczania Cyberprzestępczości wraz z Prokuraturą Regionalna w Rzeszowie apeluje o zgłaszanie się osób pokrzywdzonych działalnością przestępczą piramidy finansowej Coinplex, lub kontakt z najbliższą jednostką Policji w celu złożenia stosownego zawiadomienia w tej sprawie.

[ZT]99912[/ZT]

[ZT]99905[/ZT]