Zamknij

10 lat Husqvarna w Mielcu

08:00, 08.09.2020 artykuł sponsorowany Aktualizacja: 15:43, 09.09.2020

W tym roku przypada 10. rocznica otwarcia w Mielcu fabryki Husqvarna. Mielecki zakład został uruchomiony w SSE Euro-Park Mielec po zaledwie 300 dniach budowy pierwszej hali w 2010 r. Od tamtej pory fabryka w Mielcu rozbudowała się niemal dwukrotnie, zwiększając ilość zatrudnionych osób i produkowanych maszyn do pielęgnacji zieleni. 

Nie tak odległa historia

Mielecka fabryka Husqvarna została uruchomiona w 2010 roku. Zanim jedyna w Polsce fabryka szwedzkiego koncernu rozpoczęła swoją produkcję, władze firmy długo szukały odpowiedniego miejsca na siedzibę. Konkurencją dla Mielca był Lublin. Ostatecznie jednak wybrano miasto w Dolinie Lotniczej ze względu na lokalizację, uzbrojenie terenu i wykwalifikowaną kadrę techniczną. W uroczystym otwarciu uczestniczyli przedstawiciela firmy, jak i liczni goście reprezentujący władze centralne i samorządowe, polscy parlamentarzyści z Podkarpacia, przedstawiciele Agencji Rozwoju Przemysłu i SSE Euro Park Mielec, a także licznie zgromadzone media.

Szwedzka inwestycja warta prawie 25 milionów euro ulokowana została na terenie Specjalnej Strefy Ekonomicznej, na terenach przyległych do mieleckiego lotniska. Budowa zaawansowanej technologicznie fabryki w Mielcu trwała tylko 9 miesięcy. 300 dni wystarczyło, aby przygotować teren pod inwestycję, wybudować fabrykę oraz zatrudnić kadrę.

Początkowo produkcja skupiała się 2 rodzajach, wysokiej jakości produktów - kosiarki typu rider oraz tradycyjnych kosiarek, spełniających wymagania rynku europejskiego. W pierwszej fazie rozwoju powierzchnia fabryki wynosiła 25 000 m2, a zatrudnienie w niej znalazło ok 120 pracowników z Mielca i okolic. Zgodnie z założeniami, wielkość produkcji w 2011 roku miała osiągnąć poziom 80 000 maszyn, natomiast wyniosła 100 tys. kosiarek.

- Wybraliśmy Mielec ze względu na wykwalifikowaną kadrę pracowniczą, uzbrojony teren i przyjazną inwestorom atmosferę - mówiła podczas otwarcia Maria Walin, ówczesna dyrektor generalna fabryki. - W tej fabryce będziemy produkować na razie niektóre typy riderów i zwykłych kosiarek pchanych. Będziemy potrzebować sprawnych, wykwalifikowanych pracowników przy spawaniu podwozi i przy taśmie produkcyjnej.

Rozwój produkcji

Od początku istnienia fabryki w Mielcu władze i zarządzający Husqvarny nie wykluczali, że zatrudnienie w firmie będzie w kolejnych latach wzrastać, a w planach było osiągnięcie zdolności rocznej produkcji kosiarek w liczbie ok. 135 tys. sztuk dla dwóch typów tradycyjnych kosiarek oraz prawie 39 tys. sztuk dwóch typów nowoczesnych urządzeń, jakimi są ridery. Wszystko w oparciu o nowoczesne technologie.

Priorytetem jaki założono dla fabryki Husqvarna w Mielcu była  nowoczesna technologia produkcji, która pozwalała na wyprodukowanie w osiem godzin ponad 100 sztuk kosiarek samojezdnych tzw. riderów. W sumie dziennie z taśm w pierwszych miesiącach produkcji schodziło 1000 urządzeń. W kolejnych latach nawet dwa razy więcej.

Kolejne ważne kamienie milowe firma osiągnęła w 2016 roku, gdy oddano do użytku nowoczesny magazyn wysokiego składowania o powierzchni 20 000 m2, stanowiący jednolitą część fabryki. Całkowita powierzchnia mieleckiej fabryki wzrosła do 45 000 m2, a to z kolei dało możliwość dalszego wzrostu wolumenu produkcji. W tym czasie zatrudnienie w firmie znajdowało ok. 150 pracowników, a w szczycie sezonu produkcji kolejnych 500 pracowników tymczasowych.

Innowacyjna teraźniejszość

Dziś firma szczyci się pięcioma w pełni zmechanizowanymi liniami produkcyjnymi, z których łącznie od początku produkcji zeszła niebagatelna liczba 700 tysięcy kosiarek tradycyjnych oraz 384 tysięcy riderów. Wszystkie linie produkcyjne i nowoczesny, zautomatyzowany magazyn są ze sobą połączone w jeden ciąg technologiczny, zajmując 45 000 m2 powierzchni. Wdrożone systemy i najnowocześniejsze rozwiązania zapewniają dostęp komponentów do produkcji i montażu oraz realizację ambitnych planów produkcyjnych.

Od czasu uruchomienia produkcji fabryka podwoiła zatrudnienie, dając obecnie pracę 240 pracownikom. Ze względu na dużą sezonowość produktów, fabryka współpracuje z agencjami pracy tymczasowej zatrudniając w szczycie sezonu produkcyjnego nawet 600 pracowników.
Mielecka Husqvarna dostarcza innowacyjne produkty wysokiej jakości do pielęgnacji zieleni dla profesjonalistów na całym świecie. Zakład znacznie rozszerzył portfolio  produkowanych wyrobów. Dziś są to wysokiej jakości, wytrzymałe i niezawodne Ridery, kosiarki pchane, kosiarki elektryczne, akcesoria tnące do kosiarek samojezdnych oraz baterie do innych produktów Grupy Husqvarna. 

- Jako producent profesjonalnego sprzętu do pielęgnacji zieleni od zawsze dbamy o wysoką jakość naszych produktów poprzez, między innymi, ciągłe doskonalenie procesów. Nasza fabryka przez dotychczasowe 10 lat istnienia wyrobiła sobie opinię jednej z najbardziej elastycznych i niezawodnych fabryk w Grupie Husqvarna. Jestem niezmiernie dumny z naszych pracowników, którzy swoją pracą i zaangażowaniem codziennie przyczyniają się do utrwalania tego wizerunku w naszej międzynarodowej grupie – mówi Marek Krzempek obecny dyrektor zarządzający mieleckiej Husqvarny.

Dotychczasowe starania fabryki Husqvarna w Mielcu zostały docenione przez krajowe i zagraniczne podmioty certyfikujące. Firma posiada certyfikaty poświadczające spełnienie najwyższych norm jakościowych zgodnie z ISO9001, ISO14001 i ISO18001 oraz ISO 50001. Nie mniej ważne dla pracowników mieleckiej firmy są osiągnięcia w ramach programów jakościowych i ciągłego doskonalenia procesów produkcyjnych obowiązujących w Grupie Husqvarna. 

Ważnym aspektem funkcjonowania zakładu, takiego jak Husqvarna jest także kultura produkcyjna i wysoki poziom zapewnienia bezpieczeństwa i higieny pracy. Starania firmy w tym zakresie zostały dwukrotnie dostrzeżone przez Państwową Inspekcję Pracy, Okręgowy Inspektorat Pracy w Rzeszowie  i nagrodzone tytułem „Pracodawca – organizator pracy bezpiecznej” w 2014 i 2019 r.  

- Ze względu na trudny, sezonowy model produkcji kładziemy duży nacisk na bezpieczeństwo i higienę pracy. - mówi Marek Krzempek. Nasze służby BHP, kierownicy, mistrzowie, brygadziści, którzy na co dzień są liderami zmian oraz wszyscy pracownicy doskonale rozumieją korzyści płynące z bezpieczeństwa na  stanowiskach pracy – dodaje.

Praca to nie wszystko

Firma mająca swe korzenie w kulturze skandynawskiej promuje kulturę pracy opierając się na szacunku, równouprawnieniu, zakazie dyskryminacji. Wiele czasu i wysiłków zarządzający poświęcają na budowanie dobrej atmosfery, w której wszyscy pracownicy czują się wartościowi. Wśród pracowników liczy się fachowość i dokładność.

Poza tym mielecka fabryka chętnie włącza się w życie społeczne Mielca, wspiera i motywuje sportowców, promuje zdrowy tryb życia wśród dzieci i młodzieży, a także wśród sportowców amatorów, jak również pracowników, poprzez udział i patronaty w wielu wydarzeniach sportowych na terenie miasta.

- W myśl zasad społecznej odpowiedzialności biznesu chcemy jako firma mieć realny wpływ na społeczność, w której żyją  nasi pracownicy. Dlatego chętnie patronujemy różnym wydarzeniom sportowym i kulturalnym, by w ten sposób pomóc w uatrakcyjnieniu oferty wydarzeń i pomysłów na spędzanie czasu wolnego, nie tylko dla naszych pracowników, ale i całej naszej mieleckiej społeczności – mówi Marek Krzempek.

(artykuł sponsorowany)
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
0%