Zamknij

Mielczanin rzeźbi w korzeniach drzew. Pokazał je po raz pierwszy [FOTO]

21:16, 02.07.2023 Aktualizacja: 10:09, 05.07.2023
Wernisaż wystawy „Mówiące korzenie” Rafała Misiąga. Fot. Kacper Strykowski / hej.mielec.pl Wernisaż wystawy „Mówiące korzenie” Rafała Misiąga. Fot. Kacper Strykowski / hej.mielec.pl

Rafał Misiąg jest mielczaninem, członkiem Klubu Środowisk Twórczych przy Towarzystwie Miłośnikуw Ziemi Mieleckiej im. Władysława Szafera. Swoją przygodę z rzeźbieniem rozpoczął w 2000 roku. Do wykonania swoich prac wykorzystuje naturalne formy korzeni i konarów. Teraz jego wystawę można zobaczyć w Galerii Miejskiej Biblioteki Publicznej w Mielcu.

[FOTORELACJA]10150[/FOTORELACJA]

- Człowiek niezwykle wrażliwy, człowiek, który jest prawdziwym artystą. Rafał w lesie widzi znacznie więcej, potrafi w dostrzeżonych tam przedmiotach dostrzec potencjalne tworzywo na rzeźbę - powiedziała Jolanta Strycharz, dyrektor Miejskiej Biblioteki Publicznej w Mielcu otwierając w niedzielne popołudnie wystawę „Mówiące korzenie” Rafała Misiąga.

Bohater wystawy swoje początki w rzeźbiarstwie „zawdzięcza” szczęściu w nieszczęściu. Przed laty miał wypadek, który uszkodził mu rękę. Długie zabiegi i rehabilitacja pozwoliły odzyskać mu sprawność. Jednak właśnie w czasie rekonwalescencji - jak sam przyznaje - nudząc się w domu, zniszczył „dziadka do orzechów” wykonując z niego kilka niewielkich prac. Właśnie wtedy „dowiedział się”, że umie rzeźbić.

- To były moje pierwsze prace, które zresztą są wyeksponowane tutaj na wystawie - powiedział.

Z czasem Rafał Misiąg zaczął szukać materiałów do dalszego rzeźbienia. - Trafiłem na wspaniałego rzeźbiarza - Krzysztofa Śliwkę w Rymanowie-Zdroju, gdzie przez 20 lat jeździliśmy z żoną na wypoczynek. Dał mi cały bagażnik lipy, z której później próbowałem coś tworzyć - opowiadał autor wystawy „Mówiące korzenie”.

Z biegiem lat Rafał Misiąg zaczął też dostrzegać potencjał rzeźbiarski w korzeniach znajdywanych podczas leśnych i górskich wędrówek. - Zmieniłem styl patrzenia na las. Wcześniej chodząc z aparatem robiłem zdjęcia ptakom, drzewom. Z czasem skierowałem swój wzrok z nieba na ziemię i zacząłem szukać właśnie korzeni. Las mi się odwdzięczył, bo znajdywałem tego naprawdę wiele - dodawał.

Co ciekawe, obecna wystawa w Galerii MBP SCK w Mielcu jest pierwszą wystawą indywidualną Rafała Misiąga. Wcześniej uczestniczył on jednak w licznych konkursach w Rzeszowie, Przemyślu, Głogowie Małopolskim, na których zdobywał nagrody.

Wystawę „Mówiące korzenie” można oglądać do 31 sierpnia 2023 r. w Galerii MBP.

(ks)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
Nie przegap żadnego newsa, zaobserwuj nas na
GOOGLE NEWS
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
0%