[FOTORELACJA]11768[/FOTORELACJA]
W ramach 27. Mieleckiego Festiwalu Muzycznego w Parku Oborskich w sobotni wieczór wystąpili Sonia Bohosiewicz i Que Passa. Koncert dedykowany był pamięci zmarłego w 2023 roku Jerzego Mamcarza, mielczanina z urodzenia, artysty, który miał wystąpić podczas tegorocznej edycji Festiwalu.
Mamcarz został wspomniany w sposób wyjątkowy, poetycki – już w pierwszych sekundach koncertu. O takie wprowadzenie zadbał duet: Joanna Kruszyńska – dyrektor Samorządowego Centrum Kultury w Mielcu wraz z dziennikarzem Telewizji Polskiej, mielczaninem Adamem Bieniasem – konferansjerem podczas tegorocznej edycji Festiwalu.
Que Passa to znana – szczególnie w Krakowie i Mielcu – formacja prezentująca mieszankę muzyczną zakorzenioną w tradycji flamenco, world music, jazz, latin, naznaczonej indywidualnością każdego z muzyków. Swój styl określają jako flamenco fusion. Perfekcja wykonania i bogactwo rytmów nadają ich kompozycjom niepowtarzalny, witalny charakter, czyniąc styl zespołu rozpoznawalnym i unikatowym.
Grupę tę założył mielczanin Jarosław Dzień - gitarzysta i kompozytor większości utworów. W ramach mieleckiego Festiwalu zagrali drugi raz z rzędu. I znów zaproponowali niezwykłe muzyczne doznania w klimatycznym, ale i energicznym wydaniu. Można było zamknąć oczy i „odpłynąć”.
A Que Passa w muzycznej fuzji z Sonią Bohosiewicz? To majstersztyk artystyczny. Artystka, aktorka, wokalistka. Wielce utalentowana, ale w Mielcu udowodniła, że jest osobowością niezwykle sympatyczną, zarażająca pozytywną energią.
Na scenie Pałacyku Oborskich zaprezentowała znane polskie szlagiery i rozkochała w sobie widownię. – Kobieta petarda – napisał w mediach społecznościowych po koncercie Adam Bienias i bardzo dobre określenie dla widowiska, które zaserwowała mielczanom Sonia Bohosiewicz.
Dzisiaj wieczorem koncert zamykający Festiwal: STANISŁAW SOYKA & GROTT ORKIESTRA w projekcie „Dusza”.
[CGK]2697[/CGK]