Zamknij

Powraca ENEA CUP w piłce ręcznej! [ZDJĘCIA]

15:51, 15.06.2021 P.C Aktualizacja: 19:17, 15.06.2021
Skomentuj

Mielecki klub szczypiorniaka uruchamia już piątą edycję Regionalnej Ligi Młodzieżowej ENEA CUP. Rozgrywki młodych zespołów są możliwe dzięki silnemu wsparciu koncernu ENEA i województwa podkarpackiego.

O rozpoczęciu piątej kampanii rozgrywek ENEA CUP przedstawiciele klubu szczypiorniaka Stal Mielec oraz partnerzy projektu poinformowali dzisiaj, podczas specjalnie zwołanej konferencji prasowej. 

- Ten program w bardzo dobrym i szybkim kierunku się rozwija dzięki wsparciu ENEA. Coraz więcej młodzieży na Podkarpaciu i w Świętokrzyskim zaczyna trenować piłkę ręczną. Chcemy wdrożyć też nasz projekt w Połańcu i Staszowie, by młodzież rozwijała się w kierunku szczypiorniaka. Dzięki temu programowi chcemy dążyć, by więcej wychowanków grało w najwyższym szczeblu rozgrywek - powiedział prezes SPR Stal Mielec S.A. Roman Kowalik.

- Ten projekt wpisuje się w politykę Grupy ENEA, która jest sponsorem reprezentacji olimpijskiej. Jako ENEA Elektrownia Połaniec chcemy współpracować regionalnie. Podkarpackie i Świętokrzyskie to wspólnota tradycji, Mielca i Kielc, a źródłem sukcesów tych klubów jest młodzież. ENEA chce wspomagać młodzież, wspomaga i aktywizuje, by młodzi ludzie uczyli się rywalizacji, gier zespołowych, wytrwałości w osiąganiu sukcesów. Takich ludzi dynamicznych, zdyscyplinowanych, grających w zespole później też potrzebujemy w naszej firmie, w naszych zakładach - komentował prezes ENEA Elektrownia Połaniec Bogusław Rybacki.

[FOTORELACJA]8657[/FOTORELACJA]

Istotnym partnerem ENEA CUP jest też województwo podkarpackie.

- Jak ważna i konieczna jest zmiana pokoleniowa w sporcie widzieliśmy podczas meczu Polska - Słowacja na piłkarskim Euro 2020. Rozgrywki ENEA Cup toczą się już od kilku lat na bardzo dobrym poziomie sportowym i organizacyjnym. Mówimy o szkoleniu młodzieży bardzo dużo, ale chodzi o to, by szkolenie realizowane było na poziomie profesjonalnym, także dotyczy do całej oprawy. Motywacją dla młodych jest gra i zwycięstwo w turnieju, który ma oprawę w pełni zawodową. To jeszcze bardziej cieszy i motywuje, by rozwijać swoje umiejętności sportowe. Z klubem SPR Stal Mielec od lat dobrze współpracujemy w wielu projektach, klub pozyskuje środki zewnętrzne, także u nas. Trzymamy kciuki, by drużyna seniorów pozostała w PGNiG Superlidze, ta współpraca będzie wówczas mocniejsza - przekazał rzecznik Urzędu Marszałkowskiego Województwa Podkarpackiego Tomasz Leyko. 

Dla Pawła Wilka, szczypiornisty Stali imprezy ENEA CUP to też okazja, by wyłowić utalentowanych zawodników. - Wiecznie nie będę grał i będziemy potrzebować swoich zawodników, by w przyszłości stanowili trzon zespołu seniorskiego. W okresie pandemii było ciężko, by szkolić i zachęcić dzieci do trenowania. Mam nadzieję jednak, że powolutku wracamy do tego. Już dzieci w wieku przedszkolnym pojawiają się na zajęciach, przyjmujemy je z otwartymi rękami, bo dla nas bardzo istotne jest, by każde dziecko się ruszało - dodał zawodnik SPR Stal Mielec i trener grup młodzieżowych Paweł Wilk, wychowanek mieleckiej Stali.

- W ten program jest także zaangażowany europoseł Tomasz Poręba, który w nim intensywnie uczestniczy, podobnie jak Anna Krupka, wiceminister sportu. Wszystkim mocno dziękuję. Młodzieży przybywa i mam nadzieję, że pandemia naszych planów nie pokrzyżuje i kolejną edycję naszego programu zrealizujemy - dodawał prezes Roman Kowalik.

- Sponsoring to jest jedna kwestia, ale trzeba mieć partnerów, którzy pracują z młodzieżą, organizują przedsięwzięcie. Sukces to kwestia sprawnej organizacji, za co bardzo dziękuję - podsumował prezes Bogusław Rybacki.

Pierwsze rozgrywki Regionalnej Ligi Młodzieżowej ENEA CUP planowane są już w najbliższych tygodniach. Ta impreza gromadzi dziecięce zespoły z pogranicza Podkarpacia i Świętokrzyskiego, a małych zawodników w czasie rywalizacji dopingują też szczypiorniści superligowej drużyny Stali Mielec.  
 

(P.C)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(2)

WitekWitek

0 5

Pań k.zniszczył już seniorów teraz kolej na młodzież. 17:13, 15.06.2021

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

reo

RodzicRodzic

3 1

Dobrze, że cokolwiek zaczyna się dziać wokół dzieci i młodzieży, bo przez kilka ostatnich lat wszystko było traktowane po macoszemu. W tym roku drużyny młodzieżowe Stali kompromitowały się w ćwierćfinałach mistrzostw Polski, ale to nie wina dzieci tylko osób szkolących młodzież i odpowiedzialnych za organizację. Tak jak Kowalik i Nilsson (i Motyczyński) są odpowiedzialni za spadek tak trzeba też wyciągnąć konsekwencje wobec szkolących i zarządzających szkoleniem młodzieży. Od kilku lat stagnacja i nie widać żadnych zmian na lepsze. W nożnej FKS potrafił stworzyć namiastkę akademii, mają jakiś pomysł na to, a w ręcznej ani pomysłu, ani koncepcji nie widać... Po niepowodzeniu z seniorami mam nadzieję, że Kowalik ogarnie jakoś szkolenie dzieci i młodzieży, bo na turniejach ćwierćfinałowych widać jak cała Polska nad odjechała... 18:21, 15.06.2021

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

0%