Top 10 absurdalnych zasad oceniania w polskich szkołach

Każdy, kto chodził do szkoły w Polsce, zna to uczucie: dostałeś jedynkę nie dlatego, że nic nie umiesz, tylko dlatego, że… zapomniałeś linijki albo nie podpisałeś kartki.
Niektóre szkolne zasady wydają się tak absurdalne, że trudno uwierzyć, iż ktoś je naprawdę wymyślił — a jednak. Część z nich naprawdę istnieje, inne to typowy nauczycielski folklor, przekazywany z pokolenia na pokolenie.

Przed Tobą ranking 10 najbardziej absurdalnych zasad oceniania, które każdy uczeń w Polsce słyszał przynajmniej raz w życiu.
A jeśli po przeczytaniu tego tekstu chcesz sprawdzić, jak wygląda Twoja średnia ocen — po prostu oblicz średnią w kilka sekund za pomocą naszego darmowego kalkulatora.

1 Brak podpisu = jedynka

Nie podpisałeś testu? Jedynka. Nawet jeśli wszystkie odpowiedzi są poprawne.
Czy to prawdziwe? Częściowo tak — w wielu szkołach podpis to formalność wymagana przez regulamin, ale ocena niedostateczna za jego brak to już fanaberia.
Logika nauczyciela: “Bez podpisu nie wiem, czy to Twoja praca.”
Reakcja ucznia: “A czyje miałaby być? Napisałem ją przed Tobą!”

2 Za dużo mówisz = minus za aktywność

Czy można dostać karę za zbyt dużą chęć do nauki? W polskiej szkole — oczywiście, że tak!
Czy to prawdziwe? Nieoficjalnie tak — wielu uczniów wspomina nauczycieli, którzy karali za “nadaktywność”.
Logika nauczyciela: “Nie przerywaj, inni też chcą mówić.”
Reakcja ucznia: “Ale przecież nikt się nie zgłasza!”

3 Nie miałeś linijki – dwója

Zapomniałeś linijki? No cóż, geometryczny dramat.
Czy to prawdziwe? Raczej nie — to klasyczna szkolna legenda, choć niektórym faktycznie zdarzyło się dostać uwagę za brak przyborów.
Logika nauczyciela: “Jak chcesz narysować kąt bez linijki?”
Reakcja ucznia: “Na oko, jak w życiu!”

4 Nie oddałeś zeszytu – koniec semestru, koniec świata

Zeszyt to świętość. Bez niego — nie istniejesz.
Czy to prawdziwe? Częściowo. W niektórych szkołach zeszyt to element oceniania, ale dramatyczne “koniec świata” to raczej żart.
Logika nauczyciela: “Zeszyt to Twoje odbicie.”
Reakcja ucznia: “To dlaczego ma tyle skreśleń?”

5 Nie wolno poprawiać 3+, bo i tak za dobrze

Uczeń: “Mogę poprawić sprawdzian?”
Nauczyciel: “Nie, bo masz już trójkę z plusem.”
Czy to prawdziwe? Tak, zdarza się — niektóre szkoły pozwalają poprawiać tylko oceny niedostateczne lub dopuszczające.
Logika nauczyciela: “Nie ma sensu poprawiać tego, co jest dobre.”
Reakcja ucznia: “Ale ja chcę, żeby było lepsze!”

6 Za nieobecność na apelu – minus z zachowania

Nie przyszedłeś na apel patriotyczny? Minus.
Czy to prawdziwe? Zdarza się — wiele statutów szkolnych traktuje udział w apelach jako obowiązkowy element zachowania.
Logika nauczyciela: “Szacunek do tradycji to podstawa.”
Reakcja ucznia: “Ale miałem gorączkę 38!”

7 Za czyste zeszyty – plus, za kreatywność – minus

Niektórzy nauczyciele wolą równe marginesy niż oryginalne pomysły.
Czy to prawdziwe? Po części — w niektórych szkołach estetyka zeszytu jest oceniana, ale “minus za kreatywność” to już czysty sarkazm.
Logika nauczyciela: “Porządek to podstawa nauki.”
Reakcja ucznia: “Czyli Picasso miałby dwóję?”

8 Z matematyki możesz mieć tylko jedną szansę

Test nie poszedł? Masz jedną próbę poprawy — i to wszystko.
Czy to prawdziwe? Tak, w niektórych przedmiotowych zasadach oceniania poprawa testu jest możliwa tylko raz.
Logika nauczyciela: “Życie nie daje drugiej szansy.”
Reakcja ucznia: “Ale szkoła to nie życie, to horror!”

9 Za brak zeszytu – jedynka, choć to muzyka

Muzyka, plastyka, WF — przedmioty, gdzie zeszyt teoretycznie niepotrzebny. Ale spróbuj go nie mieć.
Czy to prawdziwe? Raczej satyra, choć wielu uczniów zna przypadki, gdy zeszyt był wymagany nawet na lekcjach śpiewu.
Logika nauczyciela: “Notatki to część procesu nauki.”
Reakcja ucznia: “Ale ja gram na gitarze, nie piszę o niej!”

10 Średnia 4.49? Sorry, bez paska

Legenda każdej szkoły: wystarczy jednej setnej, żeby nie dostać “paska” na świadectwie.
Czy to prawdziwe? Tak — w większości szkół próg to 4.75 lub 4.80, a więc 4.49 to za mało.
Logika nauczyciela: “Zasady to zasady.”
Reakcja ucznia: “Ale przecież to tylko 0.01!”

Podsumowanie

Niektóre z tych zasad mają swoje uzasadnienie, inne są po prostu szkolnym absurdem, który wszyscy pamiętamy z uśmiechem (lub łzami). Choć system oceniania w Polsce próbuje być sprawiedliwy, czasem gubi się między formalnościami a zdrowym rozsądkiem.

A jeśli chcesz sprawdzić, czy Twoja średnia kwalifikuje się na pasek, nie licz w pamięci — po prostu oblicz średnią i przekonaj się sam.