Zamknij

Mielczanka oddała w reklamówce kilkanaście tysięcy złotych!

15:18, 13.01.2022 dw Aktualizacja: 15:33, 13.01.2022
Skomentuj Zdjęcie poglądowe. Zdjęcie poglądowe.

Kilkanaście tysięcy złotych straciła mieszkanka Mielca po tym, jak została oszukana przez mężczyznę telefonicznie podającego się za policjanta.

Mieleccy policjanci prowadzą czynności w sprawie oszustwa, do jakiego doszło we wtorek.

Jak przekazała funkcjonariuszom pokrzywdzona kobieta, zadzwonił do niej mężczyzna, który podał się za policjanta prowadzącego postępowanie, w sprawie próby włamania się na jej konto bankowe.

Mieszkanka Mielca została poproszona o wypłacenie pieniędzy z banku, a następnie przekazanie ich rzekomemu policjantowi, który miał je odebrać. To był sposób, aby zapobiec utracie pieniędzy. 

Niczego nieświadoma kobieta przez kilka godzin współpracowała z oszustem telefonicznie. Finalnie poszła do banku i wypłaciła kilkanaście tysięcy złotych, po czym pozostawiła je w reklamówce, we wskazanym miejscu. Po chwili oszust odebrał gotówkę.

Do podobnych prób oszukiwania starszych osób dochodzi notorycznie. Policja apeluje o informowanie i ostrzeganie starszych przed takimi działaniami oszustów. Najważniejsze, by nigdy nikomu obcemu nie przekazywać, ani tym bardziej nie pozostawiać w określonym miejscu pieniędzy. Funkcjonariusz policji nigdy nie prosi o przekazanie gotówki.

[ALERT]1642083623074[/ALERT]

(dw)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(20)

RobbekRobbek

51 3

Tyle o tym trąbią, a dalej ciemnogród. 16:00, 13.01.2022

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

reo

Fhc54Fhc54

37 6

Nie żal mi ktoś kto się na takie coś nabiera nie powiniem już mieć dostępu do pieniędzy tylko być ubezwlasnowolniony 16:19, 13.01.2022

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

DarioDario

34 4

Co trzeba mieć w głowie i jak bardzo być pustym żeby dać się nabrać na coś takiego? 16:29, 13.01.2022

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

aaaaaa

19 3

Ale CIELE 16:55, 13.01.2022

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

nubinubi

20 2

a moze to wnuk udawał policjanta , a teraz korzysta z oszczednosci babci? 17:38, 13.01.2022

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

hmmhmm

15 3

coś mi tu podejrzane jest , ktoś musiał przejrzeć tą osobę na wylot , że taka i taka jest osoba lub z rodziny , bo niewierzę , ze ktoś znalazł numer wylosowany odrazu do tej osoby która mu uwierzyła . Chyba , że faktycznie , ludzie zamiast zgłosić na policję , że taki i taki gość dzwonił z takiego numeru i idzie namierzyć gościa . To nie to co dawniej . 17:45, 13.01.2022

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

))))))))

7 16

Baby są jednak kalekami umysłowymi. 18:13, 13.01.2022

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

AntyAnty

10 7

Baby Są Jakieś Inne . 19:13, 13.01.2022

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

??????

10 1

Dziwne sytuacje,przestępcy muszą mieć wtyki w bankach ,w policji ,bo znają dane starszych majętnych osób.W większości tacy są oszukiwani na "wnuczka". 20:01, 13.01.2022

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

UżytkownikUżytkownik

Naruszono regulamin portalu lub zgłoszono nadużycie. Komentarz został zablokowany przez administratora portalu.


hehe hehe

1 0

N 101 % jesteś POj..e..b. 12:48, 14.01.2022


Krecik12345Krecik12345

3 1

Ja bym takie zjawisko porównał do zjawiska "pustej kartki na egzaminie"

W rodzinie był taki przypadek, goście zwinęli 100 tysi.

Ogólnie to zadzwonili sami i to działa na zasadzie "Pani syn spowodował wypadek" i w tym momencie ofiara najczęściej zadaje pytanie Jakub ? No i gościu jedzie dalej ... Babcia mieszkała z dziadkiem i dzwonią do babki i pytają z kim mieszka czy jest sama - babcia podała że z mężem i podała do niego numer ;) . Potrafili dziadka wyciągnąć z domu, że niby ma jechać gdzieś pod sąd np bo syna już tam prowadzą (oczywiście cały czas na telefonie). Z kolei babci każą pakować kase do torby a dziadek w tym momencie jedzie do sądu ;) Potem podsylają kuriera i już tylko wakacje.

Mam nadzieje, że to może komuś nakreśli skale problemu i metodykę działania zamiast kolejnego zbędnego komentarza mądrego polaka.

Pozdrawiam

07:24, 14.01.2022

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

AAAAAA

0 3

JAK WIDAĆ IMBECYLÓW NIE BRAKUJE:) 15:01, 14.01.2022

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

Gramy dla OsiakaGramy dla Osiaka

4 3

Nowe Hasło:
Jeden dzień się gra
Cały Rok Się Ma 16:54, 14.01.2022

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

nytnyt

1 1

to jej zarobione legalnie pieniadze wiec zrobila z nimi co zechciala ja jej nie ganie 18:03, 14.01.2022

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

KoscielnyKoscielny

1 4

Kościół bajki opowiada i sprzedaje babciom bilety do nieba za grubą kasę. I to jest chore w tym kraju. Czarni się śmieją z tego że babcie im swe pieniądze z emerytury wplacaja. 18:13, 14.01.2022

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

Czy to dużo?Czy to dużo?

0 0

Kilkanaście tysięcy , za wyleczenie z ...głupoty?
Kilka godzin kontaktu, rozmowy z naciągaczem i nie wykonanie telefonu na policję pod jakimkolwiek pretekstem rozłączając się chwilowo z oszustem to jak to inaczej skomentować. 09:16, 15.01.2022

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

YellowYellow

1 0

Szkoda że jeszcze nie przepisała mieszkania na rzekomego policjanta.Poprostu dramat 08:00, 16.01.2022

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

OnaOna

1 0

A mogła przelew zrobic do radyjka Ojca Tatka Muchomorka. Bilet do nieba by sobie kupiła. Zgubił tę panią demon materializmu. Egzorcyzmy jej zrobic 08:39, 17.01.2022

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

pracujacypracujacy

1 0

Wspolczuje tej pani i calej rodzinie. Starsi ludzie sa bardzo latwowierni i dlatego czesto oszukiwani. Mi nie grozi taka utrata bo mimo iz pracuje nie mam na koncie takiej kwoty jak wiekszosc pracujacych. Biedni emeryci dostaja emeryture 13 i 14 bo nie maja na rachunki a co rusz traca po kilkadziesiat tys spod poduszki czy z banku.... 15:08, 20.01.2022

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

0%