W tabeli ekstraklasy piłkarskiej za sam 2024 rok Stal i Widzew to jedne z najlepszych ekip. Łodzianie obecnie są w niej liderem z dorobkiem 16 oczek, tyle samo punktów zgromadził Górnik Zabrze, a mielecka Stal ma 15 punktów.
Biało-Niebiescy stracili prymat klasyfikacji za 2024 rok przed tygodniem, gdy przegrali 0:1 wyjazdowy mecz w Kielcach z Koroną. Wcześniej natomiast zremisowali 0:0 u siebie z Lechem Poznań i na wyjeździe z Zagłębiem Lubin.
Obecna pozycja Stali w tabeli, za cały sezon to miejsce numer 9 z dorobkiem 37 punktów – to 11 więcej od Puszczy Niepołomice, która otwiera strefę spadkową. Pozycja mielczan dzisiaj wydaje się bezpieczna, ale utrzymanie matematycznie nie jest zapewnione. Stal też straciła większe nadzieje na grę o podium czy europejskie puchary.
Sobotni rywal mielczan zajmuje obecnie miejsce numer 8 z dorobkiem 38 punktów. Sytuacja Widzewa jest więc niemal identyczna jak mielczan.
– Przede wszystkim jest to w tej chwili dobra drużyna z bardzo dobrym momentem, bo złapała serię punktową. Ostatnie dwa mecze skończyły się zwycięstwami łodzian. Widzew to zespół, który zrobił duży progres w porównaniu z jesienią, jeśli chodzi o strukturę i organizację gry – powiedział Kamil Kiereś, szkoleniowiec Stali Mielec.
– Widzew ma duże atuty w ofensywie. Rondić i Sanchez są groźnymi i dynamicznymi dziewiątkami. Do tego dochodzą szeroko rozstawieni skrzydłowi, którzy lubią schodzić do środka. Występuje też zagrożenie dośrodkowań z innych pozycji niż tylko spod linii. Kapitan Widzewa występujący na ósemce też ma trochę swobody i porusza się w takich strefach, w których można kreować lub oddawać groźne strzały. To nie jest zespół, który ma problemy w defensywie, ale tak jak każdy zespół mają słabsze strony, które będziemy starali się wykorzystać – dodał Kiereś.
A mieleckich kibiców martwi brak zdobyczy bramkowych w trzech ostatnich meczach. Trener Kiereś wskazał przyczynę.
- Brakowało ataku na trzecią tercję i to jest ewidentnie do poprawy. Problemy jakieś zawsze się pojawią, jak w życiu. Problemy są w nas i rozwiązania są w nas. To są zależności nie tylko taktyczne, ale mentalne, podejścia do meczu, funkcjonowania w meczu, większego zaangażowania, większej pasji – relacjonował - Zdajemy sobie sprawę, że coś tam nie funkcjonuje. Ale w problemach są rozwiązania, rozwiązania są w drużynie, być może w personaliach zwrócimy na to uwagę – podkreślił.
Szkoleniowiec Stali zapowiada w sobotę walkę wyłącznie o zwycięstwo. - Chcemy się zrehabilitować. Wyciąganie wniosków to slogan, teraz trzeba w meczu z Widzewem to uwiarygodnić – dodał.
Spotkanie Stal – Widzew poprowadzi sędzia ŁUKASZ KUŹMA (asystenci: Piotr Podbielski, Mikołaj Kostrzewa; techniczny: Karol Iwanowicz; VAR: Paweł Raczkowski; AVAR: Arkadiusz Kamil Wójcik).
Bilety na mecz można nabyć w Sklepie FKS Stal Mielec przy ul. Solskiego 1 oraz na stronie: www.bilety.stalmielec.com. W piątkowe południe w sprzedaży pozostawało 600 wejściówek.