Wicelider bułgarskiej ekstraklasy sprawdził Stal [WIDEO]

Za piłkarzami z Mielca drugi sparing podczas tureckiego obozu przygotowawczego. Tym razem zmierzyli się z CSKA Sofia, aktualnie zespołem numer dwa w bułgarskiej ekstraklasie.

Piłka nożna, mecz towarzyski
PGE FKS STAL MIELEC - CSKA SOFIA 1:1 (0:1)

Bramki:
0:1 - 27 min - Kaloyan Krastev
1:1 - 55 min - Koki Hinokio

STAL: 1 połowa - Rafał Strączek, Al-Ani Kais, Jakub Wawszczyk, Albin Granlund, Bozhidar Chorbadzhiyski, Mateusz Żyro, Jonatan De Amo, Maciej Domański, Krystian Getinger, Wiktor Kłos, Maksymilian Sitek, Grzegorz Tomasiewicz, Koki Hinokio, Arkadiusz Kasperkiewicz, Adrian Szczutowski oraz 2 połowa - Damian Primel, Jakub Wawszczyk, Maciej Urbańczyk, Mateusz Matras, Jonatan De Amo, Michael Wyparło, Przemysław Maj, Dawid Kort, Konrad Wrzesiński, Grzegorz Tomasiewicz, Koki Hinokio, Arkadiusz Kasperkiewicz, Adrian Szczutowski, Wiktor Kłos

Czerwone kartki: 
65 min - Ivan Turitsav - za faul (CSKA)
71 min - Tibaut Vion - za uderzenie rywala (CSKA)

SKRÓT WIDEO 

Po wyrównanym, szybkim meczu ekstraklasowy zespół z Mielca zapisał na swoim koncie remis w towarzyskim starciu z utytułowanym, legendarnym bułgarskim klubem. 

Mecz lepiej rozpoczęli Stalowcy, już w 1. minucie Sitek był bliski sytuacji sam na sam, ale został zatrzymany faulem przed polem karnym. W pierwszym kwadransie uderzeń próbowali Szczutowski, Domański czy Hinokio.

Goście byli groźniejsi po 20. minucie, szczególnie po dośrodkowaniach. W taki sposób wyszli na prowadzenie, Krastev uprzedził mielecką defensywę i głową skierował piłkę do siatki. 

Po zmianie stron gra się nieco zaostrzyła, ale też aktywniejsza w ofensywie była Stal. Mielczanie wyrównali po przechwycie i strzale Hinokio z pola karnego, gdzie oszukał jeszcze obrońcę. Asystował Kort.

Później zobaczyliśmy dwie czerwone kartki po stronie bułgarskiej. Pierwszą za faul, drugą za uderzenie pięścią w brzuch Wrzesińskiego, który wrócił do gry po kontuzji. CSKA jednak nie kończyła potyczki w osłabieniu, był to mecz sparingowy, więc trener Bułgarów mógł uzupełnić skład.

Zespół z Sofii jeszcze szukał zwycięskiego gola w samej końcówce, znów wstrzeliwując piłkę w pole karne, ale bez efektu strzeleckiego. 

Był to drugi mecz kontrolny Stali w Turcji. W pierwszym Biało-Niebiescy pokonali Slavię Sofia 3:0. Za tydzień natomiast zagrają z CKS 1948 Sofia oraz Makedonija Gjorce Petrov. 

Więcej informacji wkrótce.