Blisko 30 walk zobaczyć można było na Międzynarodowej Gali Boksu Olimpijskiego zorganizowanej przez Sekcję Bokserską MUKS Iryda Mielec. Gośćmi gali był m.in. Łukasz Różański, mistrz Polski w wadze ciężkiej w boksie zawodowym.
MUKS Iryda Mielec zorganizował w sali sportowej Zespołu Szkół Technicznych w Mielcu Międzynarodową Galę Boksu Olimpijskiego. Zaplanowano w sumie 28 walk, w tym trzy z udziałem kobiet, dziesięć walk towarzyskich oraz po pięć walk kadetów, juniorów i seniorów. Na ringu stanął także mielczanin Krystian Kopeć - brązowy medalista Pucharu Polski 2019.
Była to impreza rangi międzynarodowej, w której zawalczyli zawodnicy z m.in. Węgier, Słowacji i Ukrainy. Irydę Mielec reprezentowało w sumie 10 zawodników i zawodniczek. Organizatorzy zaprosili też Łukasza Różańskiego - mistrza Polski w wadze ciężkiej w boksie zawodowym, który przyglądał się ringowym pojedynkom. Ponadto gośćmi specjalnymi byli jeszcze: Szymon Bajor - zawodnik MMA federacji KSW oraz Krystian Blezień - zawodnik MMA federacji FEN.
Ja ni paniemaju20:27, 09.11.2019
Mordo bicie ... 20:27, 09.11.2019
Bokser21:32, 09.11.2019
Rezyserowane ustawki 21:32, 09.11.2019
Adam12:11, 10.11.2019
to jakaś kpina nie zawody bokserskie,żenująco niski poziom walk który potwierdza tylko że polski boks jest na samym dnie... 12:11, 10.11.2019
Bez sensu15:22, 10.11.2019
Brutalna dyscyplina, nic nie wnosząca. Bezsensowne pranie się po gębie. Gdzie tu logika i sens. 15:22, 10.11.2019
Widz19:02, 11.11.2019
Świetne zawody ! 19:02, 11.11.2019
Beka13:43, 11.11.2019
6 0
Dobrze, że jest sens i logika w kopaniu napompowanego pęcherza zwanego piłką nożną. XD Boks uczy mnóstwa rzeczy - umiejętności walki, nieziemsko poprawia kondycję i wytrzymałość, motoryki, pewności siebie, rozwija mięśnie głębokie, refleks... Co najważniejsze - uczy szacunku do przeciwnika, trzeba mieć nie lada odwagę, żeby wyjść do ringu i zawalczyć z kimś kto będzie Cię bił, bił i bił. Boks wyciągnął też z bagna wielu chłopaków z trudnych środowisk i rodzin. Chyba lepiej, żeby się bili w kontrolowanych warunkach, nauczyli się sportowego myślenia, dyscypliny i szacunku do drugiego człowieka niż siedzieli na ławkach pod blokami i rozbijali ludziom głowy na stadionach, nie? 13:43, 11.11.2019