Zaniepokojony czytelnik: kamery znikają z Parku Leśnego

K.S 09:48, 10.04.2020 Aktualizacja: 10:17, 11.04.2020

Jak alarmuje czytelnik, z Parku Leśnego na Górce Cyranowskiej „znikają” kamery monitoringu miejskiego. To z kolei sprzyja kolejnym dewastacjom. Straż Miejska odpowiada: niesprawne kamery trafiły do serwisu.

- Podczas spaceru po Parku Leśnym można zauważyć że ZNIKAJĄ kolejne kamery przy chodnikach. W listopadzie informowałem o kamerze, która została usunięta znad tzw. "mostku" w samym środku parku - pisze do naszej redakcji czytelnik.

- W związku z powyższym faktem pozwoliłem sobie napisać do Urzędu Miasta Mielec. W mailu (napisanym w listopadzie) spytałem o powód usunięcia kamery oraz poprosiłem o interwencję w sprawie okolicznych chuliganów. Podkreśliłem, że pod mostkiem gromadzi się młodzież oraz osoby dorosłe w celu spożywania alkoholu, a nawet narkotyków (zdarzenie narkotykowe zostało zgłoszone od razu telefonicznie na policję, gdyż byłem świadkiem zdarzenia) - przekazuje w liście.

Maseczkę ochronną na twarz i nos możesz kupić z dostawą do domu! Sprawdź oferty [reklama]

Jak relacjonuje czytelnik, na jego maila odpowiedziała Straż Miejska. - Poinformowano mnie, że "zostały one czasowo zdemontowane", odesłane do naprawy i zostaną niezwłocznie zamontowane ponownie - przekazuje.

Sęk w tym, że problem do dzisiaj nie został rozwiązany. - Dziś nie dość, że kamera w newralgicznym miejscu nie wróciła, to zdemontowano kolejną. Tym razem zdemontowano kamerę przy tzw. "obrazie" lub "ramie" przy Alei Niepodległości. Wspomniane "ramy" zostały ponownie zdewastowane - sygnalizuje czytelnik załączając zdjęcia dewastacji.

Dlaczego kamery nie wróciły na miejsce? Jak się okazuje, po długim oczekiwaniu na serwis okazało się, że ich naprawa jest nieopłacalna - wartość takiej usługi mogłaby nawet przekroczyć zakup nowych urządzeń. Straż Miejska zapewnia jednak, że w Parku Leśnym zamontowana jest kamera rejestrująca obraz z tzw. mostka w Parku Leśnym.

Dalszy stan monitoringu Parku Leśnego ma być przywrócony... w momencie pozyskania środków na zakup nowych kamer. Warto przy tym zauważyć, że montaż jednego takiego urządzenia do wydatek sięgający nawet 20 tysięcy złotych.

Czytelnik apeluje przy tym do samorządu o interwencję w tej sprawie. - Mieszkańcy mówią dość i nie będą tolerować postawy urzędników miejskich. Park Leśny nie będzie "Miejscem Libacji" i mieszkańcy zadbają o to samodzielnie – kończy swój list do reakcji czytelnik.