Pochodząca z 1798 roku figura św. Józefa znajduje się przy ulicy Mickiewicza. Obecnie jest mocno zaniedbana, ma liczne pęknięcia. Figura znajduje się w Gminnej Ewidencji Zabytków, co zdaje się być obecnie problematyczne.
Sprawą figury św. Józefa zainteresował się radny Jarosław Szczerba. Zaapelował do mieleckiego magistratu, by ten zadbał o zabytek.
Urząd Miejski w odpowiedzi do radnego wskazał zasady finansowania renowacji zabytków. - Wprowadzenie ochrony konserwatorskiej nakłada na właściciela zabytku obowiązek zabezpieczenia i utrzymania zabytku oraz jego otoczenia w jak najlepszym stanie oraz informowania Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków o wszelkich zniszczeniach i naruszeniach substancji zabytku. Wsparciem dla właścicieli w tym zakresie może być pomoc finansowa z budżetu jednostki samorządu terytorialnego - czytamy w piśmie.
Uchwała rady miejskiej z 2015 określa zasady przyznawania takich dotacji, ale obejmuje ona wyłącznie finansowanie zabytków ujętych w rejestrze. - Uchwała odnosi się wyłącznie do prac konserwatorskich, restauratorskich lub robót budowlanych przy zabytku wpisanym do rejestru zabytków - podkreśla magistrat. - W chwili obecnej przyjęta uchwała nie daje możliwości ewentualnego dofinansowania prac konserwatorskich przy figurze św. Józefa z Dzieciątkiem jako obiektu ujętego w Gminnej Ewidencji Zabytków.
Magistrat w połowie kwietnia zwrócił się do Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków z pytaniem o możliwości prawne i finansowe, które pozwolą na renowację figury. Na razie nie ma jednak odpowiedzi w tej sprawie.
[ZT]62183[/ZT]