Zamknij

Dramat Kasi Zdziebło. Czerwona kartka, kontuzja i łzy

20:39, 07.06.2024 Aktualizacja: 23:32, 07.06.2024
Fot. za TVP SPORT Fot. za TVP SPORT

Popłakała się przed kamerą TVP Sport po nieudanym starcie. Katarzyna Zdziebło rywalizowała w chodzie sportowym na 20 kilometrów podczas trwających w Rzymie Mistrzostw Europy w lekkiej atletyce. I zawodniczka Stali ten wieczór zapamięta jakie jeden z bardziej nieudanych.

W Rzymie wystartowały dzisiaj lekkoatletyczne Mistrzostwa Europy. Już na samym początku imprezy na starcie stanęły zawodniczki chodu sportowego, które o medale rywalizowały na dystansie 20 kilometrów.

Mielczanka była wymieniana nawet w gronie faworytek do medali, jako jedna z zaledwie kilku sportsmenek została zaprezentowana w relacji telewizyjnej, chociaż na starcie pojawiło się 35 zawodniczek.

Jasne jednak było, że w Rzymie może wydarzyć się wszystko, bo mielczanka przed wylotem do Italii walczyła z kontuzjami i sam wyjazd nawet chwilami stawał pod znakiem zapytania. Niestety, mimo dobrego nastawienia, Kasia krótko po starcie zaczęła mieć duże kłopoty z techniką swojego chodu.

Sędziowie dosyć szybko pokazali mielczance dwa ostrzeżenia, jeszcze przed połową dystansu musiała zaliczyć karny minutowy postój z powodu trzeciego upomnienia.

Gdy wróciła na trasę miała już trzy minuty straty do liderki, ale odważnie ruszyła w pościg. Później w TVP Sport powiedziała, że pozostała jej radość z samego uczestnictwa w Mistrzostwach, z udziału w zawodach. 

Problemy zdrowotne jednak wzięły górę. Sędziowie nie pozwolili jej dokończyć swojego marszu, zobaczyła czerwona kartkę i musiała zejść z trasy.

Kilkanaście minut później stanęła przed kamerą TVP Sport, w transmisji na żywo. Tu się popłakała. Szybko jednak przeszła do planowania kolejnego startu na dużej imprezie - na Igrzyskach Olimpijskich w Paryżu. – Przez te dwa miesiące, które mam do Igrzysk, wiele można zrobić – powiedziała mielczanka.

Mistrzynią Europy została Włoszka Antonella Palmisano z czasem 1 godzina 28 minut i 9 sekund. Na dwunastym miejscu finiszowała Polska Olga Hojecka.

Drugim reprezentantem Polski z LKS Stal Mielec na Mistrzostwach w Rzymie będzie Dawid Piłat, który rywalizuje w rzucie młotem. 

W sezonie 2024 Piłat zaliczył siedem startów. Najlepszy rezultat – 72 metry i 97 centymetrów – uzyskał 17 maja na mityngu w Limassol (Cypr), co dało mu czwarte miejsce ze stratą zaledwie 27 centymetrów do zwycięzcy.

Mielczanin start w Rzymie rozpocznie od kwalifikacji w grupie B, w sobotę o godzinie 11:30. Tutaj o prawo startu w finale zabiegać będzie 15 zawodników. 

Najlepszym wynikiem w tej grupie legitymuje się młociarz z Węgier Bence Halász - 80.92.

Finał w konkurencji rzutu młotem przewidziany jest na niedzielę 9 czerwca o 21:10.

Transmisje TV z Mistrzostw Europy LA Rzym 2024 prowadzi Telewizja Polska.
 

(PC)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
Nie przegap żadnego newsa, zaobserwuj nas na
GOOGLE NEWS
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
0%