JURAND: Tomasz Wiśniewski, Adam Mirzejewski – Andrzej Kosik, Bartosz Hardzina 6, Mateusz Fuksiński 3, Adam Lewkowicz 1, Piotr Wiszowaty, Damian Rutkowski, Dominik Mierzwicki 3, Dawid Bujok 2, Marcin Smolarek 4, Wiktor Urbański 3, Patryk Dębiec 2, Krystian Marchewka 1, Sebastian Dobrzyniecki.
Trener: Jakub Olszewski.
Karne: 0/0.
Kary: 12 min (Hardzina, Mirzejewski, Dobrzyniecki oraz trener Olszewski – po 2 min, Dębiec – 4 min).
W 16 minucie upomniany został Jakub Olszewski, trener Juranda.
W 47 minucie karą dwóch minut ukarany został Jakub Olszewski, trener Juranda.
STAL: Dawid Dekarz, Nikodem Błażejewski – Jakub Janus, Przemysław Morzowicz, Mikołaj Kotliński 5, Jakub Tokarz 5, Igor Graczyk, Dzianis Valyntsau 6 (4), Filip Stefani 9 (2), Jakub Sikora 3, Daniel Osmola 1, Marcin Głuszczenko 1, Aliaksandr Bushkou, Aleh Tarasevich 1.
Trener: Robert Lis.
Karne: 6/6.
Kary: 6 min (Mrozowicz, Graczyk, Tarasevich).
W drugiej połowie meczu kontuzji lewego łokcia doznał Przemysław Mrozowicz.
Sędziowali: Bartłomiej Kowalczyk (Lublin), Michał Szpinda (Zamość).
Delegat ZPRP: Arkadiusz Sołodko (Legionowo).
Widzów: 290.
To był popis Stali, potwierdzenie absolutnej dominacji w tym sezonie Ligi Centralnej – czternaste zwycięstwo na czternaście gier, w których tylko raz mielczanie potrzebowali rzutów karnych.
Ekipa zbudowana przez prezesa Romana Kowalika i trenera Roberta Lisa, mimo problemów z kontuzjami czołowych zawodników, jak walec przejechała się po pierwszej części sezonu. Nie inaczej było w Ciechanowie, gdzie miejscowy Jurand robił absolutnie co mógł, by zatrzymać Stal i nawet wskoczyć na ligowe podium.
Gospodarze prowadzili w tym meczu jednak tylko raz – 2:1 w 4. minucie, później na trzy trafienia mielczan byli w stanie odpowiedzieć tylko jednym swoim. Efekt to przewaga Stalowców 10:5 w 18. minucie i nawet 14:7 w 24. minucie.
Po zmianie stron Jurandowi udało się zmniejszyć straty do trzech oczek – 17:14 dla Mielca w 34. minucie. Ale na ten zryw gospodarzy mielczanie szybko odpowiedzieli i spotkanie kontrolowali.
Tym meczem Stal wreszcie zakończyła rozgrywki w 2024 roku. Jest zdecydowanym, samotnym liderem rozgrywek Ligi Centralnej i absolutnym faworytem do awansu do Orlen Superligi.
Na parkiety mielczanie wrócą w styczniu, a swoje pierwsze spotkanie mistrzowskie rozegrają dopiero 29 stycznia. Będzie to jednak arcyciekawy mecz.
Do hali MOSiR Mielec przyjedzie obecnie trzecia ekipa Orlen Superligi – Chrobry Głogów. Stal podejmie Chrobrego w meczu 1/8 Finału Orlen Pucharu Polski. Mecz w środę 29 stycznia rozpocznie się o 19:00.
[ZT]92148[/ZT]
Więcej informacji wkrótce.