[FOTORELACJA]10138[/FOTORELACJA]
W niedzielnym rajdzie organizowanym przez Ligę Ochrony Przyrody Zarząd Okręgu Podkarpackiego wzięło udział ponad 200 osób. Dominowały rodziny z dziećmi - na rodzinną trasę zdecydowało się 87 uczestników. Na trasie numer trzy pojechało 34 rowerzystów, na trasie nr 2 - 44 osoby, a na trasie nr 1, a więc najdłuższej - aż 29 miłośników dwóch kółek.
W trakcie przejazdu przez lasy Nadleśnictwa Mielec, leśnicy będący przewodnikami, zdradzali tajniki gospodarki leśnej.
- Jest nam szalenie miło, że każdego roku leśny rajd rowerowy przyciąga tylu rowerowych zapaleńców. Spotykamy znajome, ale i nowe twarze - jedni i drudzy cieszą równie mocno. Wiedzieliśmy, że mielczanie lubią przebywać na świeżym powietrzu i że wyjątkowo cenią sobie turystykę rowerową, ale dzisiejszy rajd i frekwencja przerosły nasze najśmielsze oczekiwania - przekazuje Nadleśnictwo Mielec.
15 10
każdą taką imprezę w lesie każdy uczestnik powinien zostać ukarany pracami społecznymi .Organizatorzy dodatkowo wydokimi karami pieniężnymi a ten kto pozwolił na wkroczenie hołoty i niszczenye lasu 10 lat kryminału i pozbawienie oraw obywatelskich !
11 5
Popieram . Karać , karać i jeszcze raz karać
Nie długo nie będzie lasów i dzikiej zwierzyny . Bo zwierzyna czyli bydlęta na rowerach , biegacze i inna hołota niszczy środowisko naturale . A pisuarom w to graj bo powycinali lasy a resztę ma dokonać banda niby sportowców !!;