Zamknij

Ten miesiąc przeszedł do historii. Węgiel już nie jest numerem jeden

18:46, 05.07.2025
Skomentuj Zdjęcie ilustracyjne. Fot. pixabay.com/pl/ Zdjęcie ilustracyjne. Fot. pixabay.com/pl/

Po raz pierwszy w historii to nie węgiel był głównym źródłem energii w Polsce. W czerwcu 2025 roku prym przejęły źródła odnawialne, a eksperci mówią o przełomie.

Z danych opublikowanych przez Forum Energii wynika, że czerwiec 2025 roku był pierwszym miesiącem w historii, w którym w Polsce więcej prądu pochodziło ze źródeł odnawialnych niż z węgla. To ważny moment w procesie transformacji energetycznej kraju, który od lat uzależniony jest od paliw kopalnych.

Według szacunków, odnawialne źródła energii – takie jak wiatr, słońce i biomasa – odpowiadały za 44,1 proc. produkcji energii elektrycznej w kraju. Udział węgla spadł nieznacznie poniżej tej wartości i wyniósł 43,7 proc. Pozostałą część zapotrzebowania pokrył gaz ziemny.

Eksperci: może ruszyć "efekt kuli śnieżnej"

Jak zauważa cytowany przez „Financial Times” Tobiasz Adamczewski z Forum Energii, ten wynik może oznaczać początek większych zmian w krajowym systemie energetycznym. Jego zdaniem mamy do czynienia z ważnym punktem zwrotnym, który może przyspieszyć tempo odejścia od paliw kopalnych.

Również rzecznik Greenpeace Polska Marek Józefiak ocenia, że to wyjątkowy moment. W rozmowie z „FT” podkreślił jednak, że Polska wciąż nie wykorzystuje w pełni potencjału zielonej energii - Marnujemy rekordowe ilości energii odnawialnej, ponieważ nasz system energetyczny nie jest w stanie jej wchłonąć - mówił, wskazując na potrzebę lepszego planowania i odejścia od podporządkowania polityki energetycznej interesom związków górniczych.

Rekordowy również cały kwartał

Zmiany są widoczne nie tylko w skali miesiąca. W drugim kwartale 2025 roku udział węgla w krajowej produkcji prądu wyniósł 46,2 proc., czyli po raz pierwszy spadł poniżej połowy. Dla porównania – w analogicznym okresie ubiegłego roku było to aż 56,4 proc.

Jak podaje serwis, te dane pokazują, że proces transformacji energetycznej w Polsce może przyspieszać, choć wciąż wymaga systemowych rozwiązań i modernizacji infrastruktury, by w pełni wykorzystać możliwości, jakie dają OZE.

(red.)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
Nie przegap żadnego newsa, zaobserwuj nas na
GOOGLE NEWS
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(1)

A tymczasem…..A tymczasem…..

0 0

Polska leży na źródłach geotermalnych . Połowa Polski w pasie od zachodniej północy przez centrum na południe ma bardzo duże złoża . Ale po co krajowa niezależna energia jak mamy turbiny z Niemiec (oczywiście za free w cenie 1 milion EUR za 1 MW mocy w turbinach., tak średnio 10-14 mln EUR/sztuka. Mamy też niemieckie pompy ciepła . jakbyśmy chcieli , oczywiście dobrowolnie, nieeee tam pod przymusem przesiąść się z aut spalinowych na elektryki to mamy oczywiście niemieckie , francuskie bo na chińskie to już mamy cła bo tu już nieważna płonąca planeta. Ważne aby wyśmiać to co polskie, niezależne , wyszydzić , wdrukować w lepiej wykształcone mózgi, że trzeba tak jak oni, ci od nas mądrzejsi nam każą i już można kręcić lody. PS. Pominę złoża gazu łupkowego , gigantyczne. Koncesję na odwierty sprzedano za grube dolary amerykańskim firmom i ….. pod „delikatnym” wpływem niemiecko ruskim , sponsorowanym jak Greenpeace przez Gazprom, co zostało udowodnione(!!!!!) wprowadzono w Polsce zakaz eksploatacji (podobno w trosce o środowisko , akurat jak budowano rurę rusko-niemiecką) , zgadnijcie za których rządów? To naprawdę łatwe pytanie , odpowiedz bez żadnego zaskoczenia. Niestety , jak zawsze w tym przypadku na szkodę interesu Polaków . Im więcej wiatraków tym drożej ale kto bogatemu zabroni….

21:52, 05.07.2025
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

0%