Zamknij

Uważaj, czym ogrzewasz dom! Kary to nawet 5 tys. zł!

10:00, 17.09.2024 Źródło: fakt.pl Aktualizacja: 10:11, 17.09.2024
Skomentuj Fot. Freepik Fot. Freepik
reo

W wielu województwach w Polsce zaczęły obowiązywać przepisy antysmogowe, które nakładają obowiązek modernizacji lub wymiany starszych kominków. Właściciele domów muszą dostosować swoje urządzenia grzewcze do nowych norm, w przeciwnym razie grożą im surowe kary.

W wielu regionach Polski właściciele domów będą musieli dostosować swoje kominki do wymogów unijnych oraz przepisów antysmogowych.

Nowe regulacje nakładają obowiązek wymiany starszych modeli kominków lub ich modernizacji poprzez montaż specjalnych filtrów. Te zmiany są podyktowane troską o poprawę jakości powietrza i zmniejszenie emisji szkodliwych substancji.

Co to oznacza dla mieszkańców?

Zgodnie z unijną dyrektywą, wszystkie źródła ogrzewania, w tym kominki, muszą spełniać określone wymagania energetyczno-emisyjne.

Dyrektywa określa normy dotyczące m.in. sezonowej efektywności energetycznej oraz emisji cząstek stałych (PM), organicznych związków gazowych (OGC), tlenku węgla (CO) i tlenków azotu (NOx).

To oznacza, że każdy właściciel kominka musi zadbać, aby urządzenie było zgodne z tymi wymogami.

Przepisy antysmogowe w Polsce

Dodatkowo, większość województw w Polsce przyjęła uchwały antysmogowe, które jeszcze bardziej zaostrzają wymagania wobec starych urządzeń grzewczych. Wyjątek stanowią jedynie województwa warmińsko-mazurskie i podlaskie.

W regionach, gdzie przepisy już weszły w życie, kominki muszą spełniać wymogi niskiej emisji zanieczyszczeń.

Brak dostosowania się do przepisów może skutkować poważnymi konsekwencjami. Właścicielom, którzy nie dokonają modernizacji, grożą kary - od 500 zł mandatu do nawet 5 tys. zł grzywny.

(Źródło: fakt.pl)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
Nie przegap żadnego newsa, zaobserwuj nas na
GOOGLE NEWS
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(9)

VoltVolt

3 5

Coś nie mogę zrozumieć tego artykułu. W mojej ocenie nie ma złego kominka, jest tylko zły właściciel. Drzewo trzeba kupić odpowiednie a nie najtańsze i trzeba umieć je przechowywać. Straż miejska powinna jeździć z miernikiem wilgotności i ładować mandaty za robienie kopciucha z w miarę ekologicznego źródła ciepła. 10:21, 17.09.2024

Odpowiedzi:1
Odpowiedz

SmuggiSmuggi

8 0

Drzewo, nawet nie wysuszone jest bardziej ekologicznym źródłem ciepła niż choćby popularne teraz pompy ciepła, które przez większą część czasu pracy zużywają energię elektryczną wyprodukowaną przez elektrownie konwencjonalne. Polska węglem i drewnem stoi, a śmieszne unijne proekologiczne dyrektywy ratujące planetę można wsadzić między bajki patrząc na to ile Europa ,a ile np Indochiny produkują zanieczyszczeń. 10:58, 17.09.2024


reo

J.K.J.K.

8 0

UNIA niech pali czym chce a POLSKA tym co ma. Większość ŚWIATA ma gdzieś te wymogi i się nawet nad tym nie zastanawia. 14:32, 17.09.2024

Odpowiedzi:2
Odpowiedz

VoltVolt

0 1

Ja nie wiem gdzie mieszkasz ale czy wąchałeś kiedyś cofkę z komina sąsiada? Jak mi zaśmierdzi nie tym co trzeba to nie popuszczam. Unia tu nie ma nic do rzeczy. Mieszkamy obok siebie to szanujmy się nie tylko mówiąc dzień dobry, ale też dbajmy o własne zdrowie. Kabluję na sąsiadów palących śmieciami jeżeli niszczą mój mir domowy i nie zamierzam przestać. Także uwaga, nie wiesz czy ten za drzewami to ja🤣, więc jak masz piec na węgiel czy drzewo to pal węglem i drzewem bo za pilśnię czy śmieci będziesz płacił mandaty sąsiedzie z mojego powodu. 10:25, 18.09.2024


J.K.J.K.

1 0

Do: Volt
Jeszce niedawno gaz był EKO - były nawet dotacje. Ale bardzo niedawno UNIA (CIOCIA i WUJEK) zakazali a raczej nie mieli już biznesu. 11:37, 18.09.2024


sVrsVr

2 0

Artykuł wprowadza w błąd. Takich mandatów się nie przyjmuje, a w sądzie potem i tak przyznają rację ludziom, bo nikt nie może cię zmusić do wymiany pieca. Twój dom, Twoja twierdza. Pomijam oczywiście zjawisko samej emisji uciążliwego dymu jak ktoś pali niewłaściwie drewno, albo co gorsza śmieci. Na to jak najbardziej jest paragraf. 16:27, 17.09.2024

Odpowiedzi:1
Odpowiedz

VoltVolt

0 0

Nie do końca. wiesz że SM ma prawo zabrać popiół z pieca do analizy w zewnętrznym laboratorium? Nie przyjmij to zapłacisz podwójnie jak nabroiłeś. Jak nie nabroiłeś to masz rację. 10:28, 18.09.2024


masmas

1 0

Dajmy na to dziadek z babcią mieszkają w domku z lat 70-80 i zamontują sobie pompę i foto za 100-120tys? Poza tym fotowoltaika się obecnie nie opłaca jeżeli ktoś nie zużywa energii na bieżąco, a wydatek 40tys na magazyn biorąc pod uwagę jego żywotność też się nie zwróci. 08:22, 18.09.2024

Odpowiedzi:1
Odpowiedz

VoltVolt

0 1

Jest jeszcze coś o czym się zapomina. Ja nie muszę co rano biegać i palić w piecu, nie muszę kontrolować temperatury, nie muszę martwić się czym będę palił w przyszłym roku. Spokój psychiczny jest bezcenny, przynajmmniej dla mnie i wole dopłacić za brak obowiązków o 6 rano. Cena to jeszcze nie wszystko. Ekologia? A kogo to obchodzi, ma być przyjaźnie dla człowieka byleby ten człowiek patrzył co do pieca wrzuca bo jak się mam dusić przez niego we własnym domu to z przyjemnością go podkabluję. Zdrowie mojej rodziny ważniejsze od jego śmieci w piecu. 10:17, 18.09.2024


0%