[FOTORELACJANOWA]12704[/FOTORELACJANOWA]
Zbigniew Maglecki rozpoczął swoją artystyczną drogę w 2005 roku. Inspirują go naturalizm i impresjonizm, a jego obrazy - malowane farbami olejnymi w różnych technikach - wyróżniają się bogactwem kolorów, tematów i emocji. Znajdziemy wśród nich zarówno malownicze pejzaże, jak i sceny z życia wsi, portrety czy kompozycje o charakterze sakralnym i historycznym.
Dotychczas artysta prezentował swoje prace na licznych wystawach regionalnych, a wiele z nich trafiło do prywatnych kolekcji. Jest aktywnym członkiem Klubu Środowisk Twórczych Towarzystwa Miłośników Ziemi Mieleckiej im. Władysława Szafera. Teraz przyszedł czas na wystawę w Miejskiej Bibliotece Publicznej. Przyczynkiem było 20-lecie pracy artystycznej.
- Tematyka tych prac jest wszechstronna. Są to scenki rodzajowe, pejzaże, konie, malarstwo sakralne - wszystko malowane z pasją, sercem i wielką dbałością o detale - mówi Jolanta Strycharz, zastępca dyrektora SCK ds. Miejskiej Biblioteki Publicznej.
- Ta wystawa jest jubileuszem 20-lecia działalności twórczej pana Zbigniewa. Przez ten czas powstało prawie prawie 200 obrazów. Jesteśmy dumni, że w naszej galerii Miejskiej Biblioteki Publicznej mamy okazję zaprezentować tą twórczość - powiedział Damian Małek, dyrektor Samorządowego Centrum Kultury w Mielcu.
Przyznał on też, że już po raz drugi ma przyjemność otwierać wystawę prac Zbigniewa Magleckiego - wcześniej przy okazji wystawy w Woli Mieleckiej. Warto też dodać, że Maglecki swoje prace prezentował też w Domu Kultury w Przecławiu.
- Malarstwem zajmuję się od przejścia na emeryturę, a to już 20 lat. Zapragnąłem wówczas równać najlepszym mistrzom malarstwa polskiego. Na pewno początki były trudne, bo nie mając przygotowania zawodowego trzeba było eksperymentować. Była to pewna trudność dla laika, ale podczas eksperymentowania doszedłem do pewnych rezultatów, a jakich to można już ocenić zwiedzając moją wystawę - powiedział Zbigniew Maglecki.
Artysta przyznał, że od czterech lat nie maluje. - Od śmieci mojej mamy wena twórcza mnie opuściła. W dalszym ciągu szukam impulsu, który z powrotem zmobilizuje mnie do dalszej pracy artystycznej. Poza życia codziennego, utrzymanie domu, ogrodu, a zajmuję się też pszczelarstwem wymaga naprawdę dużo czasu - powiedział.
Tematyka tych prac jest bardzo zróżnicowana. - Maluję praktycznie wszystko, co tylko przyjdzie do głowy. Stosuję też różne techniki malarskie. Z reguły posługuję się pędzlami, ale stosuję też szpachelkę, gdzie cały obraz powstaje bez użycia pędzla - dodał Zbigniew Maglecki.
- Twoje kolory wywołują gamę uśmiechu, ocieplają nasze serca i dusze - powiedziała Jadwiga Klaus, prezes Klubu Środowisk Twórczych, która wspólnie ze Zbigniewem Działowskim, prezes Towarzystwa Miłośników Ziemi Mieleckiej, złożyła gratulacje Zbigniewowi Magleckiemu z okazji 20-lecia działalności twórczej. - Wnosisz nieoceniony wkład w rozwój i wzbogacenie polskiej kultury, a każda twoja praca pozostawia trwały ślad w sercach widzów inspirując ich do refleksji i kontemplacji piękna otaczającego świata - dodała.
Wystawa „Malarstwo to moja pasja” Zbigniewa Magleckiego dostępna będzie do 22 czerwca 2025.