Zamknij

Młoda artystka zaskakuje swoimi pracami! Można je zobaczyć w Galerii MBP

22:18, 08.01.2023 Aktualizacja: 22:30, 08.01.2023

- Tą wystawą chciałam pokazać, jak szukamy siebie - mówi Aleksandra Sokół, młoda mielecka artystka, studentka Instytutu Sztuk Pięknych Uniwersytetu Rzeszowskiego podczas wernisażu swojej debiutanckiej, indywidualnej wystawy malarstwa, rysunku i fotografii zatytułowanej „Interakcje”. Jej zaskakujące formą, dojrzałością i wyobraźnią prace można już oglądać w Galerii Miejskiej Biblioteki Publicznej w Mielcu.

[FOTORELACJA]9786[/FOTORELACJA]

W Galerii MBP zaprezentowano wystawę „Interakcje”, która jest pierwszą indywidualną wystawą ukazującą dotychczasowy dorobek artystyczny młodej mielczanki, Aleksandry Sokół, która jest studentką Kolegium Nauk Humanistycznych Uniwersytetu Rzeszowskiego w Instytucie Sztuk Pięknych na kierunku Sztuki Wizualne.

- To debiut artystki jeśli chodzi o wystawę indywidualną, ale nie jej pierwsza obecność w Galerii Miejskiej Biblioteki Publicznej - podkreśla jednak Jolanta Strycharz, dyrektor biblioteki wspominając chociażby zaprezentowaną w lutym ubiegłego roku wspólną wystawę ośmiorga młodych artystów. Tamtejszy zbiór nosił tytuł „Dialogi”, a Aleksandra Sokół była jedną z artystek prezentujących wówczas swoje prace.

- Jest mi niesamowicie miło, że zjawiło się aż tyle osób - nie kryła młoda mielczanka w niedzielne popołudnie, podczas swojego debiutanckiego, indywidualnego wernisażu.

- To moja pierwsza indywidualna wystawa i jest mi niesamowicie miło, że mogła się odbyć właśnie tutaj. Chciałam podziękować pani dyrektor biblioteki i wszystkim pracownikom za umożliwienie tej sali oraz pomoc przy tworzeniu wystawy. Chcę też podziękować dr Łukaszowi Gilowi oraz Iwonie Duracz-Gil z pracowni plastycznej art.GOYA, u których zaczynałam swoją artystyczną podróż - podkreślała.

- Tą wystawą chciałam pokazać, jak szukamy siebie - mówiła nawiązując do obecnych na wernisażu koleżanek ze studiów. - Jest tutaj wiele prac jeszcze sprzed moich studiów, ale są również te, które powstały w trakcie i bezpośrednio przed wystawą. To, co chcę zawrzeć w moich obrazach to moje wnętrze. Chciałam pokazać, co mnie inspiruje, jakie kolory mnie poruszają. Stąd też wziął się tytuł wystawy - „Interakcje”, czyli… interakcje z państwem - zwróciła się do gości wernisażu artystka.

Warto dodać, że Aleksandrę Sokół w sztuce interesują „możliwości przekazu emocjonalnego oraz dyskretne ukazywanie swojego sposobu postrzegania rzeczywistości”. Inspiracje czerpie zaś z własnego wnętrza, barw oraz z motywów.

Swoje uznanie dla prac Aleksandry Sokół wyraził też dr Łukasz Gil, wykładowca Kolegium Nauk Humanistycznych Instytutu Sztuki Uniwersytet Rzeszowskiego.

- Ogromnie się cieszę, że ta wystawa będzie takim dialogiem nie tylko z osobami, które zajmują się sztuką, ale też młodym pokoleniem, które bardzo licznie jest tutaj obecne. To chyba najważniejsze w byciu artystą, twórcą, że twoje dzieła wpływają na rozwój, intelekt młodych osób - także tych, które tworzą lub chciałyby wrócić do tworzenia. Twoje prace pokazują niesamowitą determinację i chęć tworzenia - mówił zwracając się do bohaterki wystawy.

- Od kilku lat obserwuję, że potencjał osób pochodzących z Mielca, a później w jakiś sposób reprezentują też Uniwersytet Rzeszowski, jest bardzo duży i to mnie bardzo cieszy - dodawał.

Wystawę Aleksandry Sokół „Interakcje” można już oglądać w Galerii Miejskiej Biblioteki Publicznej w Mielcu. Będzie dostępna do 28 lutego 2023 r.

(ks)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
Nie przegap żadnego newsa, zaobserwuj nas na
GOOGLE NEWS
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
0%