Przerwę świąteczną zakończyli superligowi piłkarze ręczni Handball Stal Mielec. Za sobą mają już pierwszy tydzień przygotowań do decydującej części sezonu.

Na święta Stalowcy wyjechali w dobrych nastrojach, bo pokonali w debrach Unię Tarnów i utrzymali przedostatnie miejsce w tabeli PGNiG Superligi. Walka o utrzymanie się w elicie będzie jednak bardzo trudna, mielczanie mają obecnie tyle samo punktów co ostatnia w stawce Pogoń Szczecin.

Przygotowania do bitwy o przedłużenie gry w Superlidze Stal rozpoczęła wraz z nowym 2022 rokiem. - Skupiamy się nad powrotem do odpowiedniej dyspozycji, szybkości. Będzie dużo elementów siłowych, które musimy zrealizować, by wystarczyło nam to na dalszą część sezonu - tak o planach na pierwsze dwa tygodnie stycznia mówi trener Handball Stal Mielec Rafał Gliński.

W piątek 7 stycznia Stalowcy rozegrali mecz towarzyski z pierwszoligową Padwą Zamość, który zakończył się remisem 31:31 (17:16). 

- Mieliśmy swoje założenia, chociaż wynik schodzi na dalszy plan. Chcieliśmy realizować szybkie wznowienia lub szybkie wyprowadzania kontrataków. Chłopcy pierwszy tydzień przepracowali ciężko, zmęczenie jest duże - mówi Rafał Gliński.

POSŁUCHAJ KOMENTARZ TRENERA STALI

ZOBACZ ZDJĘCIA 

[FOTORELACJA]9055[/FOTORELACJA]

Do meczów superligowych Stalowcy wrócą w pierwszy weekend lutego, gdy podejmą u siebie Zagłębie Lubin. Tydzień później znów zagrają u siebie, tym razem z Piotrkowianinem Piotrków Trybunalski.