Do dwóch historycznych świątyń – w Mielcu i Przecławiu – wniesione zostały relikwie otoczone dużym kultem. W ten sposób święci na długo będą obecni w tych parafiach.

Święte relikwie to przedmioty, szczątki ciała świętych lub inne związane z nimi obiekty, uznawane za święte w ramach różnych tradycji religijnych, głównie w chrześcijaństwie. Relikwie mają szczególne znaczenie duchowe i religijne dla wiernych, a ich obecność jest często związana z praktykami kultowymi i pielgrzymkami.

W katolickiej tradycji chrześcijańskiej, szczególnie popularne są relikwie świętych, które często przechowywane są w specjalnych pojemnikach zwanych relikwiarzami. Kościoły mogą mieć również specjalne dni, kiedy wystawiane są relikwie do publicznego kultu, co przyciąga pielgrzymów i wiernych.

Relikwie mają symbolizować świętość i połączenie z życiem świętych, a ich obecność jest postrzegana jako źródło łaski i błogosławieństwa. Dla wielu osób mają także wartość kulturową i historyczną, przypominając o ważnych postaciach i wydarzeniach z historii religii.

Święty Mateusz w mieleckiej Bazylice

[FOTORELACJA]10496[/FOTORELACJA]

W czasie wrześniowych uroczystości odpustowych do mieleckiej Bazyliki Mniejszej – czyli kościoła parafii św. Mateusza w Mielcu – zostały przyniesione relikwie właśnie Świętego Mateusza. Wydarzenie to miało uroczystą oprawę, obecny był między innymi Biskup Ordynariusz Diecezji Tarnowskiej Andrzej Jeż.

Biskup w okolicznościowym nauczaniu podkreślił, że św. Mateusz na wezwanie Jezusa „wstał i poszedł za Nim”. - Nawróconego celnika, a następnie ucznia Pana, cechowały radykalizm, ofiarność, poświęcenie. Dzisiaj te same postawy są nam bardzo potrzebne, nie tylko powołanym do kapłaństwa, którym rzuca się wszystkie możliwe kłody pod nogi, by nie poszli za głosem Jezusa, obrzydzając im sakrament kapłaństwa. Radykalizm w świecie letnich katolików jest potrzebny nam wszystkim, aby móc iść za Jezusem. Można się przy tym narazić światu, ale dzięki radykalizmowi i wierności Jezusowi ocalimy swoją godność - mówił Ordynariusz Tarnowski.

- Relikwie są darem ks. Piotra Bajora, który podarował je nam z okazji 25. rocznicy swoich święceń kapłańskich. Chciał wyrazić wdzięczność macierzystej parafii, z której się wywodzi, gdzie został ochrzczony, przyjął I Komunię św., gdzie zostało w nim zasiane ziarno powołania kapłańskiego – mówi natomiast kustosz bazyliki św. Mateusza w Mielcu ks. prał. Janusz Kłęczek.

Święty Mateusz Ewangelista to według Nowego Testamentu celnik z Kafarnaum, później jeden z dwunastu apostołów Jezusa Chrystusa, według tradycji autor pierwszej Ewangelii, uznawany za męczennika.

Kult św. Mateusza w Polsce skupia się wokół kilku świątyń dedykowanych jego czci. Natomiast święty ten jest mocno obecny w ludowej tradycji. Z obchodzonym 21 września świętem tego ewangelisty związanych jest sporo przysłów, jak ja przykład: „Gdy święty Mateusz w śniegu przybieżał, będzie po pas całą zimę leżał”, „Na Mateusza słońce grzeje, po Mateuszu wiatr ciepło rozwieje”, „Do św. Mateusza nie zdejmuj kapelusza, a po św. Mateuszu, kiep te, co jest w kapeluszu”. Dawniej w Polsce właśnie w uroczystość św. Mateusza odbywały się wielkie jesienne jarmarki, na których ludność zaopatrywała się w ciepłą odzież.

Święta Rita w Przecławiu

Początki parafii katolickiej w Przecławiu datowane są na XIII wiek. Obecny kościół, który powstał na wzgórzu górującym nad okolicą, budowany był w wieku XIX. To miejsce niezwykle ważne dla mieszkańców Przecławia i całego regionu. 

W październiku zabytkowa przecławska świątynia stała się kolejnym miejsce kultu Świętej Rity - włoskiej zakonnicy żyjącej na przełomie XIV i XV wieku. 

Znana była jako stygmatyczka. Jest patronką w sprawach trudnych i beznadziejnych. Jest opiekunką wielu dzieł charytatywnych i bractw. W Polsce kult św. Rity jest bardzo żywy. Szczególnym jego miejscem jest klasztor sióstr augustianek w Krakowie, gdzie w kościele św. Katarzyny przechowywane są relikwie św. Rity.

Podobne relikwie w październiku zostały przywiezione do Przecławia. To inicjatywa nowego proboszcza tamtejszej parafii księdza Krzysztof Orła. Wielokrotnie pielgrzymował on do Włoch, do miejsca pochówku Świętej Rity.

- Widziałem, jak ludzie modlą się za przyczyną św. Rity, jak wypraszają sobie u Boga łaski za jej przyczyną. Po jakimś czasie udało mi się pozyskać i przywieźć relikwie do Polski, z wyraźnym przeznaczeniem, by były do kultu. Tak się stało, że w sierpniu przyszedłem tu do parafii – powiedział dla Gościa Niedzielnego ks. Orzeł.

Wraz z relikwiami do kościoła w Przecławiu trafił obraz z wizerunkiem świętej, ustawiony obok ołtarza głównego. 

Od 22 października – w każdy 22-gi dzień miesiąca – odprawiane będą nabożeństwa ku czci Świętej Rity.