Ponad rok temu u Karoliny wykryto nowotwór. - Tak koszmarnego czasu nie przeżyliśmy jeszcze nigdy. Emocji, bólu i strachu, które towarzyszą rodzicom dzieci walczących o życie z nowotworem złośliwym, nie da się opisać słowami. Sytuacja robi się jednak jeszcze bardziej dramatyczna, kiedy okazuje się, że ocalenie córeczki jest uzależniane od ogromnych pieniędzy, których nie mamy - przekazują rodzice Karoliny. - Dlatego uruchomiliśmy zbiórkę, pokazujemy wam zdjęcia, jakich nie chcielibyśmy pokazywać nikomu i prosimy o pomoc.
Karolina zmaga się z nowotworem złośliwym. Kostnomięsak kości udowej sprawił, że szpital stał się drugim domem. Zaczęło się od zwykłego bólu w nodze. - Pewnie każdy coś takiego przechodził i nigdy by nie pomyślał, że może się to skończyć wielomiesięcznym pobytem na oddziale onkologii. Córka przeszła operację wszczepienia endoprotezy, poprzedziła ją chemioterapia, która później również była kontynuowana - piszą rodzice nastolatki.
By ocalić życie Karoliny konieczne jest kontynuowanie leczenia chemią celowaną w tabletkach, która niestety nie jest refundowana. Trwa zbiórka pieniędzy:
Możesz pomóc biorąc udział w LICYTACJACH