[FOTORELACJANOWA]13335[/FOTORELACJANOWA]
- Mieleccy seniorzy są wzorem aktywności. Są obecni wszędzie, nawet swoje święto nie przeżywają biernie, ale czynnie - cały czas przygotowują się do dni seniora, ale biorą też udział w wielu imprezach miejskich na przestrzeni całego roku - mówi Stanisława Rzeźnik, przewodnicząca Mieleckiej Rady Seniorów, inicjatorka i współorganizatorka Mieleckich Dni Seniora.
- Mieleccy seniorzy są tak czynni, bo mają zawsze na uwadze, że z życiem jest jak z jazdą na rowerze - jeżeli chcesz utrzymać równowagę, musisz cały czas być czynny. To robią seniorzy z Mielca - podkreśliła. - Drugim zadaniem dla seniorów jest integracja społeczna. Nigdzie bardziej nie widać tej integracji, jak właśnie w czasie dni seniora. Tutaj są wszyscy - cały przekrój społeczeństwa - dodała.
Stanisława Rzeźnik oddając symboliczny klucz do miasta prezydentowi Radosławowi Swółowi zapewniła, że „seniorzy starali się jak najlepiej wykorzystać ten symbol”.
[WIDEO]4698[/WIDEO]
- Ten klucz to rzeczywiście tylko symbol. Dla was w naszym mieście wszystkie drzwi są otwarte. Pamiętajcie o tym - ten klucz wraca, ale my jesteśmy przez cały rok dla was - powiedział Radosław Swół, prezydent Mielca.
- Dzisiaj jest wielki finał blisko dwutygodniowego okresu, w którym poprzez warsztaty, teatr, wycieczki, dotarliśmy do tego miejsca. Dziękuję za tę aktywność, wspólnie spędzony czas i za to, że mogliśmy przypomnieć, jak wielkie zasługi macie państwo dla naszego miasta. Dziękuję za to - powiedział prezydent Mielca.
- Dziękuję, że przekazaliście nasze miasto kolejnemu pokoleniu w lepszym stanie, niż sami otrzymaliście. Mamy olbrzymi dług wdzięczności - tak duży, że nigdy nie będziemy go w stanie spłacić. Czasy państwa aktywności zawodowej, to był czas dla naszego miasta drugi albo i pierwszy najtrudniejszy w 555-letniej historii. Dzięki państwa sercu, poświęceniu i zaangażowaniu, ten czas jest zupełnie inny - powiedział Radosław Swół.
Program sobotniego finału VIII Mieleckich Dni Seniora był niezwykle bogaty. Wystarczy wspomnieć, że wczesnym popołudniem seniorzy zebrali się na Placu AK, by w uformowanym korowodzie przejść do Hali MOSiR, gdzie wspólna zabawa trwała do wieczora. Szacuje się, że w wydarzeniu wzięło udział około 500 uczestników. Nie byli to tylko mielczanie, bo gośćmi tego dnia byli seniorzy z wielu polskich miast, a także artyści z zaprzyjaźnionego portugalskiego miasta - Vila Nova de Poiares.
Na program finału złożyły się liczne występy artystyczne muzyków, tancerzy, kabareciarzy, ale i występy Młodzieżowej Rady Miejskiej - w ramach integracji międzypokoleniowej, czy pokaz mody, a także ciekawy wykład Józefa Witka poświęcony współpracy Mielca z portugalskim Vila Nova de Poiares.
Zwieńczeniem tego wieczoru, ale i tegorocznych Mieleckich Dni Seniora był koncert niezwykle utalentowanego piosenkarza, animatora głosu, a także tancerza - Alexandra Martineza. Jego występ błyskawicznie zachęcił mielczan do wspólnego tańca. I właśnie tym tanecznym krokiem VIII Mieleckie Dni Seniora stały się historią.