Mielecka Stal zimą w Warszawie wygrała 3:2. Kolejna wygrana z Mistrzem Polski oznaczałaby utrzymanie Stalowców w ekstraklasie. Zwycięstwa nie ma, ale jest cenny punkt. 

Piłka nożna, PKO BP Ekstraklasa
PGE FKS Stal Mielec - LEGIA WARSZAWA 0:0 

[FOTORELACJA]8600[/FOTORELACJA]

Stal: 13. Rafał Strączek - 96. Robert Dadok, 32. Jonathan de Amo, 5. Mateusz Żyro, 6. Marcin Flis, 23. Krystian Getinger - 7. Maciej Domański (82, 9. Andreja Prokić), 21. Mateusz Matras (82, 4. Bozhidar Chorbadzhiyski), 20. Grzegorz Tomasiewicz - 17. Petteri Forsell (76, 10. Mateusz Mak), 99. Łukasz Zjawiński (60, 92. Aleksandar Kolev).

Legia: 35. Cezary Miszta - 55. Artur Jędrzejczyk, 4. Mateusz Wieteska, 3. Mateusz Hołownia - 2. Josip Juranović, 99. Bartosz Slisz, 8. Walerian Gwilia (55, 30. Kacper Kostorz), 67. Bartosz Kapustka (81, 20. Ernest Muçi), 24. André Martins, 25. Filip Mladenović - 21. Rafael Lopes (87, 17. Mateusz Cholewiak).

Żółte kartki: de Amo, Kolev, Tomasiewicz - Hołownia, Mladenović, Slisz.

Sędzia Główny: Łukasz Kuźma
Sędziowie asystenci: Adam Kupsik, Marek Arys
Sędzia techniczny: Mariusz Złotek
Sędziowie VAR: Tomasz Musiał, Jarosław Przybył

PRZEBIEG MECZU 

 ATAK GOSPODARZY   ATAK GOŚCI 

Przez pierwsze 18 minut nic ciekawego na mieleckiej murawie nie wydarzyło się. Legia atakowała, ale nie oddawała strzałów. Gdy zerwała się Stal to miała w kilkanaście sekund dwie okazje bramkowe, Miszta broniący bramki Legionistów odbił mierzony strzał głową Domańskiego.

Kilka minut później niecelny strzał zanotował Żyro, ale w polu karnym Legii faulowany był Perez, sędziowie jednak uznali, że karny mielczanom nie należy się. Legia odpowiedziała ekspresowo składną akcja i zablokowanym strzałem.

W 32 minucie na bramkę Legii z rzutu wolnego uderzał Forsell, ale Miszta zdołał celną próbę zbić do boku boiska. Legia skontrowała Stal po przechwycie w środku boiska w 40 minucie, ale piłkarz gości oddał strzał „na notę”, którym Strączka nie zatrudnił.

Najgroźniej pod mielecką bramką Legioniści zachowali się w doliczonym czasie pierwszej połowy. Świetnie rozmontowali szybkimi podaniami defensywę, ale Flis zdołał wyprzedzić napastnika nim oddał strzał. Na zmianie stron tablica wyników wskazywała remis 0:0.

Tuż po wznowieniu gry Legia popisała się świetną szybką akcją, Mladenović jednak nie trafił do pustej bramki. Odpowiedź mielczan? Strzał z dystansu Forsella minimalnie był niecelny, a zaskoczył Miszte.  

ZOBACZ WIDEO 

Długo w drugiej połowie nic się nie działo godnego uwagi, Legia przeważała, ale znów nic z tego nie wynikało. W 62 minucie Forsell przejął piłkę, Stal wymieniła kilka podań, ale Domański sprzed pola karnego do siatki nie trafił.

Legia pokazała kilka ciekawych zagrań, ale Stalowcy łapali gości na spalonych. W 77 minucie mielczanie zdołali odgryźć się swoją próbą ofensywną, strzał Tomasiewicza pewnie złapał Miszta.

W 80 minucie wreszcie gościom udało się uciec mieleckiej defensywie, w bramce fantastycznie zachował się jednak Strączek! Obronił kapitalnie strzał z kilku metrów.

ZOBACZ WIDEO 

Nie doczekaliśmy się goli w Mielcu?

Wpływ na to miała choćby znakomita interwencja Rafała Strączka pod koniec spotkania? #AkcjaMeczu pic.twitter.com/llxdGIQMVC

— CANAL+ SPORT (@CANALPLUS_SPORT) May 9, 2021

Najciekawszą sytuacją końcówki meczu były przepychanki na środku boiska po faulu Koleva, Legioniści zaatakowali najmniejszego na placu Tomasiewicza. Goście do końca ćwiczyli oblężenie mieleckiej bramki, ale Stal trzymała się twardo w defensywie i zapisała na swoim koncie cenny punkt.

W ostatniej kolejce, która zdecyduje o losach utrzymania, Stali wystarczy remis we Wrocławiu przeciw Śląskowi. Podbeskidzie Bielsko-Biała, które zajmuje dzisiaj ostatnie spadkowe miejsce traci do mielczan trzy punkty, ale legitymuje się lepszym bilansem meczów bezpośrednich. Górale na Łazienkowskiej muszą wygrać i liczyć na porażkę Stalowców. 

KOMENTARZE PO MECZU  

SKŁADY NA ŻYWO

STUDIO PRZEDMECZOWE OD STALMIELEC.COM 

ZAPOWIEDŹ MECZU

[ZT]62695[/ZT]

TABELA NA ŻYWO

WYNIKI I TERMINARZ