Jakie to ma znaczenie? UKS SMS STAL MIELEC istnieje od tego sezonu i nie dość, że w bezczelny sposób kradnie nazwę Stal Mielec to jeszcze nie będą klubem przypisuje sobie wyszkolenie zawodników FKS Stali Mielec. Szkoła to szkoła, a klub to klub. Nie mylcie pojęć. Co z tego, że trenerzy uczyli chłopców w SMSie, skoro grali w FKS Stali? Klub UKS SMS powstał 9 miesięcy temu, więc kogo mógł wyszkolić?

Oczywiście, że nie wszyscy byli szkoleni przez SMS. Popatrz np. na rocznik 2004. Już się tak nie podniecajcie tym SMSem, bo nie ma czym. Piszesz o wynikach i to jest problem całego SMS. Gra na wynik, a nie szkolenie indywidualnych jednostek, które w przyszłości wejdą do pierwszego zespołu. Mieliście zarządzającą szkoleniem młodzieży w Stali świetne wyniki w rocznikach 88, 89, 90 i co z tego? Ilu z tych zawodników gra dziś w I lidze czy Ekstraklasie? 3-4 zawodników z każdego rocznika na tym poziomie rozrywkowym pokazałoby, że szkolicie dobrze. Co Wam z medalu MP skoro prawie nikt z tych medalistów nie gra w piłkę na najwyższym poziomie? Dopóki Waszym priorytetem będzie wynik, a nie szkolenie istnienie SMS nie ma najmniejszego sensu. Piłkarsko przygotowują do osiągania wyników w juniorach, więc w wieku 19 lat zaczynasz karierę piłkarską w V lidze lub A klasie, a że poziom edukacji mają najniższy w Mielcu to wykształcenia też nie zdobędziesz. Ot i taka super szkoła.

No właśnie.. Przyszedł rocznik 2004 do akademii z nadziei bo stał nie dostała by licencji i co pokazuje w lidze nic...czyli twierdzisz że nie ma i nie było wychowanków sms w najwyzszej lidze... Domański kościelny właśnie weszli do extraklasy Duda Widzew bochniewicz górnik Zabrze mrozinski pogoń Szczecin i wielu innych teraz paru chłopaków w Lechu Legii a w akademii trener rocznika 2011 z licencją UEFA C rocznik 2012 biegają za piłka jak kula wszyscy tam gdzie piłka przyjdź zobacz jak się szkoli profesjonalnie a nie wydawaj swojej opinii skoro nie widziałeś pewnie mnie zbanuja bo tak tu robia

Musisz się doksztalcic co do kursów trenerskich bo nie masz bladego pojęcia... A co do szkolenia w sms to było i nadal jest jedno z najlepszych na Podkarpaciu. Trener najniższego szczebla który może trenować dzieci to licencja UEFA C później UEFA B UEFA A więc musisz się długo uczyć....

Licencja, o której piszesz to UEFA Grassroots C, a nie UEFA C. Odnośnie doszkolenia to pewnie skończyłeś SMS, skoro nazwiska zawodników i kluby piszesz małą literą oraz używa znaków interpunkcyjnych. Gratuluję ostatniej pozycji w Mielcu w aspekcie stanin, czyli obiektywnej oceny poziomu nauczania. Takie wpisy tylko potwierdzają, że to nie przypadek. Jesteś trenerem, więc sam wiesz jak organizowane są kursy przez PZPN i czy ktokolwiek, czegokolwiek tam się nauczył. Jeżeli sam nie pracujesz nad swoim warsztatem to nigdy niczego nie osiągniesz. Po czym wnioskujesz, że szkolenie w SMS jest jednym z najlepszych na Podkarpaciu? Konkrety. Co wyznacza, że szkolenie jest tu lepsze, a tu gorsze. Proszę o obiektywne kryteria, bo na razie Twoje słowa są tyle warta co moja opinia, że najlepsze szkolenie jest w Teamie Przecław (z całym szacunkiem dla pracy wykonywanej przez trenerów tej Akademii). Podaj konkrety i ustosunkuj się vice mistrzostwa województwa rocznika 2004 nie wyszkolonego przez najlepszy SMS. Chciałeś zdeprecjonować, ale nie wyszło.

Nie wiem, gdzie jest lepsze, bo tego nie da się obiektywnie ocenić. To tylko subiektywna ocena. UKS SMS Mielec na ten moment gra w niższych ligach juniorskich, ale oczywiście rozumiem, że to powód powstania klubu na jesieni, więc nie jest to argument. Udział w turniejach międzynarodowych? Każda z mieleckich akademii na takie jeździ i odnosi sukcesy. Liczba wychowanków wprowadzonych do Ekstraklasy? Tu również nie da się tego zmierzyć, bo Akademia Stali i APPN istnieją za krótko, aby realnie ocenić jakość ich szkolenia przez ten pryzmat. UKS SMS też powstał dopiero w tym roku, więc na dobrą sprawę nie ma żadnych wychowanków. Gwiazdki od PZPN też nie są do końca obiektywne, bo wykluczają z ubiegania się o nie największe kluby. Też mogę napisać, że większość trenerów (chyba pracujących w SMS), chwiali SMS no i co z tego? To tylko słowa niepodparte obiektywnymi liczbami. Też mogę napisać, że większość trenerów chwali Stal, czy APPN, ale co z tego? Dużo zależy od tego jakie dzieci akurat przyjdą Ci do rocznika. Raz masz fajnych zawodników, których nawet gówniany trener nie jest w stanie zepsuć, a innym razem masz słabszych chłopców, którzy nawet z najlepszym trenerem nie są w stanie przeskoczyć pewnego poziomu. Proponuję przestać siać ferment, że wszędzie dookoła jest źle, a my jesteśmy lepsi, bo... jesteśmy lepsi i już, tylko pracujcie dalej na swoją markę, renomę. Będziecie dobrze pracować będziecie mieć dzieci, wyszkolicie ich na super piłkarzy i świetnie. Pierwszy złożę gratulację. Przestańcie tylko jątrzyć i narzekać jaka ta Stal zła, jaki ten APPN zły, a Wy jacy wspaniali, bo nie da się obiektywnie tego ocenić żaden sposób. Jedyne co da się na ten moment ocenić to poziom edukacji w Waszej "placówce oświatowej", że tak zażartuję, ale rozumiem, że Wy produkujecie piłkarzy, którym wykształcenie nie jest potrzebne. Jeżeli w Waszym mniemaniu robicie dobrze to róbcie to dalej, tylko zajmijcie się swoim podwórkiem, swoimi atutami, swoją reklamą, bo skoro musicie deprecjonować konkurencję, żeby podnieść swoje ego, albo zyskać dzieci to chyba jednak nie wszystko w tym SMSie jest super.