Są psy, które mają przykrą przeszłość, były wcześniej w miejscach, gdzie źle je traktowano, a to przełożyło się na nieufność i trudności z zachowaniem. W tak trudnych sytuacjach nie zawsze wystarczy samodzielna nauka czworonoga. Znacznie lepszym pomysłem będzie kontakt ze specjalistą i udział psa na przykład w szkoleniu behawioralnym. Jednak w większości możemy psa uczuć na własną rękę. Od czego zacząć?
Osobom, które nie mają dużego doświadczenia z psami, mogłoby się wydawać, że nauka psa dotyczy sztuczek. Owszem, jeśli opracujemy je do perfekcji, zrobią wrażenie, ale jest to jedynie niewielki ułamek tego, czego możemy nauczyć pupila. Podstawą jest to, by poprzez naukę zapewnić bezpieczeństwo sobie, otoczeniu i psu. Dobrze wychowany pies nie pobiegnie za kotem na ulicę, kiedy będziemy go wołać. Uda nam się go też łatwo uspokoić, kiedy będzie go zaczepiał większy pies.
Pierwsze, czego psiak musi się nauczyć to zachowanie czystości. Swoje potrzeby powinien załatwiać tylko w wyznaczonych do tego miejscach. Najczęściej problem ten dotyczy szczeniąt, ale zdarzają się przypadki, kiedy trening czystości musi przejść dorosły pies. Tak samo musimy nauczyć reagowania psa na imię.
Najważniejsze jest to, by podczas nauki stosować jedynie wzmocnienia pozytywne. Nagradzajmy za każdym razem, kiedy psiak zrobi coś dobrze. Z czasem zrozumie, o co nam chodzi i zacznie to powtarzać częściej. Nie możemy go karać, krzyczeć, nie wspominając już o żadnym biciu! Jednocześnie każdorazowo pies musi się spotkać z jakąś odpowiedzią z naszej strony. Naszym zadaniem jest pokazanie zwierzakowi, co jest zachowaniem pożądanym, a co robi źle. Musimy rozdzielić, jakie reakcje są karą, a jakie adekwatnym upomnieniem. Przykładowo, kiedy obserwujemy, że pupil chce załatwić swoje potrzeby fizjologiczne w zakazanym miejscu, możemy klasnąć w dłonie, by mu to uniemożliwić. Następnie pokażmy prawidłowe zachowanie, co w tym wypadku może znaczyć przeniesienie psiaka w miejsce, w którym może się załatwić. Kiedy to zrobi, nagrodźmy go pochwałą albo przekąską.
Trudniejsza jest nauka posłuszeństwa, ale warto nauczyć psa przynajmniej kilku komend. Najłatwiej rozpocząć ją poprzez zabawę. Będzie przyjemnością i dla nas i dla zwierzaka. Podobnie jak wcześniej, także tutaj liczą się wzmocnienia pozytywne. Kiedy psiak wykona coś, czego od niego oczekujemy, nagradzamy to. Polecenia zawsze należy wydawać spokojnym i miłym tonem głosu, ale przy tym stanowczym. Wśród najważniejszych komend, jakich powinniśmy uczyć psa, jest chodzenie przy nodze, przychodzenie, kiedy go wołamy, zostanie w miejscu, do tego przyda się warowanie i siadanie. Tyle i aż tyle wystarczy, by każdy spacer był przyjemnością, a pies i stworzenia znajdujące się w jego bliskości były bezpieczne.
Więcej o szkoleniu psa znajdziesz na stronie https://www.zpazurem.pl/kategoria/edukacja
