Dwie ewakuacje w Mielcu i seria fałszywych e-maili

Po częściowej ewakuacji biurowca Papillon w Mielcu w czwartek przed południem, kilka godzin później doszło także do ewakuacji Przedszkola nr 1 przy ul. Mickiewicza. Powód ten sam: wiadomość o podłożeniu środka chemicznego. Kolejne godziny przyniosły potwierdzenie, że podobne wiadomości trafiły do kilku innych instytucji w regionie.

Jak już informowaliśmy w godzinach przedpołudniowych w czwartek doszło do częściowej ewakuacji biurowca Papillon przy ul. Sienkiewicza. Był to efekt wiadomości, która trafiła na skrzynkę e-mailową jednej z firm funkcjonujących w obiekcie. Informacja zawierała groźby o pozostawieniu ładunku z toksycznym gazem.

Wezwane na miejsce służby nie potwierdziły obecności jakiegokolwiek przedmiotu, który mógłby stanowić zagrożenie.

Po kilku godzinach okazało się, że podobna wiadomość trafiła na skrzynki e-mailowe Przedszkola nr 1 przy ul. Mickiewicza w Mielcu. W tym przypadku dyrekcja placówki zarządziła ewakuację całej placówki. Ewakuowano 94 dzieci, 4 osoby dorosłe i 5 osób z personelu.

Kolejne godziny przyniosły potwierdzenie, że bliźniacze wiadomości trafiły także na skrzynki e-mailowe kilku innych instytucji w Mielcu i powiecie mieleckim - chodzi m.in. o szkoły.

Warto podkreślić, że podobne wiadomości co jakiś czas trafiają zarówno do komercyjnych obiektów, jak i placówek publicznych. Fałszywe informacje m.in. o podłożeniu ładunków wybuchowych są praktycznie coroczną praktyką w szkołach w okresie maturalnym lub z okazji rozpoczęcia roku szkolnego. W przeszłości podobne informacje trafiały też chociażby do urzędów skarbowych w całym kraju.

[ALERT]1600940239323[/ALERT]