Zamknij

Arturowi C. za wypadek w Grochowem grozi 25 lat więzienia [FOTO]

DW 17:42, 20.08.2025 Aktualizacja: 18:22, 21.08.2025
Fot. KPP Mielec Fot. KPP Mielec

Prokuratura Rejonowa w Mielcu nadzoruje postępowanie dotyczące wypadku drogowego we wsi Grochowe, w wyniku którego śmierć poniosły trzy młode osoby. 43-letniemu Arturowi C. zostały przedstawione cztery zarzuty. Za zarzucane przestępstwa sąd będzie mógł wymierzyć Arturowi C. łączną karę w wysokości 25 lat pozbawienia wolności.

[FOTORELACJANOWA]13180[/FOTORELACJANOWA]

Ze wstępnych ustaleń wynika, że w dniu 18 sierpnia 2025 roku funkcjonariusze Komendy Powiatowej Policji w Mielcu, w miejscowości Grochowe, podjęli próbę zatrzymania kierowcy pojazdu ciężarowego typu laweta marki Mercedes, którego styl i technika jazdy wskazywały, że może znajdować się pod wpływem alkoholu. 

- Funkcjonariusze poruszający się oznakowanym radiowozem wydali sygnały świetlne i dźwiękowe do zatrzymania. Pomimo tego, kierujący lawetą nie zatrzymał pojazdu i kontynuował jazdę gwałtownie przyspieszając, poruszał się ze znaczną prędkością. Następnie na skrzyżowaniu miejscowości Trześń - Grochowe uderzył w poruszający się drogą z pierwszeństwem samochód osobowy marki Seat Toledo. W wyniku uderzenia samochód osobowy wypadł z drogi i uderzył w betonowy słup energetyczny, który złamał się i przewrócił na samochód. Po zderzeniu kierowca lawety opuścił pojazd i kontynuował ucieczkę pieszo. Po przebiegnięciu około 200 metrów został zatrzymany przez jednego z funkcjonariuszy policji - informuje rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Tarnobrzegu Andrzej Dubiel.

W samochodzie seat toledo podróżowały trzy osoby w wieku 12, 18 i 19 lat. W wyniku zderzenia pojazdów osoby te poniosły śmierć na miejscu.

Kierujący lawetą został na miejscu przebadany na zawartość alkoholu w wydychanym powietrzu z wynikiem 0,69 mg/l - to blisko 1,5 promila. Pobrano od niego również krew pod kątem badań na zawartość środków odurzających i substancji psychotropowych.

Funkcjonariusze Policji, którzy prowadzili pościg za kierowcą lawety zostali przebadani na zawartość alkoholu w wydychanym powietrzu - z wynikiem negatywnym.

- 43-letniemu Arturowi C. zostały przedstawione cztery zarzuty tj. spowodowania w stanie nietrzeźwości wypadku drogowego ze skutkiem śmiertelnym, prowadzenia pojazdu w stanie nietrzeźwości, pomimo wcześniejszego prawomocnego skazania za podobny czyn, niezatrzymania się do kontroli drogowej oraz kierowania gróźb karalnych pozbawienia życia i naruszenia nietykalności cielesnej pokrzywdzonego - komunikuje rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Tarnobrzegu Andrzej Dubiel.

Przesłuchany w charakterze podejrzanego przyznał się do kierowania pojazdem w stanie nietrzeźwości, spowodowania wypadku drogowego ze skutkiem śmiertelnym oraz niezatrzymania się do kontroli drogowej. 

Nie przyznał się natomiast do kierowania gróźb karalnych i naruszenia nietykalności cielesnej. Jednocześnie skorzystał z prawa do odmowy składania wyjaśnień.

Prokurator wystąpił z wnioskiem do sądu o zastosowanie wobec podejrzanego izolacyjnego środka zapobiegawczego w postaci tymczasowego aresztowania na okres 3 miesięcy.

Za zarzucane przestępstwa Sąd będzie mógł wymierzyć Arturowi C. łączną karę w wysokości 25 lat pozbawienia wolności.

[FOTORELACJANOWA]13177[/FOTORELACJANOWA]

(DW)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
Nie przegap żadnego newsa, zaobserwuj nas na
GOOGLE NEWS
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
0%