Po godzinie 20 mieleckie służby zostały zaalarmowane o pożarze na terenie opuszczonej kilkanaście lat temu budowy galerii handlowej na działce między ulicami Wolności a Królowej Jadwigi.
Strażacy zjawili się na miejscu. Na szczęście szybko okazało się, że nie ma tam poważnego zagrożenia, a jedynie niewielki pożar porzuconych tam śmieci - chociażby starej wersalki, która służyła do wieczornych spotkań alkoholowych.
Niestety temat opuszczonej budowy galerii, która nigdy nie powstała, wraca co jakiś czas niczym bumerang. Opinia publiczna przypomina sobie o tym obiekcie w momencie, gdy dzieje się tam coś złego - dojdzie do popalenia lub ktoś zrobi sobie krzywdę na niezabezpieczonym terenie.
[ALERT]1724958519174[/ALERT]