Kolizja z udziałem motocyklisty na wiadukcie

Jest no są w władzach Mielca kawalerowie krzyża "bohatera" Janka Krasickiego.

tak, to sentymentalny relikt komunizmu, przy Krasickiego była speluna ubecka, bimber i pisdy, miejscowi mówią, że pod ziemią jest cmentarz, a reszta osnuta milczeniem

To Ty przyjezdny ,a mądry jak stary Mielczanin!!!!!

Jest też JPII, obrońcy pedo....

w odpowiedzi:
1. coś w tym jest, ale nie do końca,
2. -109:19, 15.07.2020, jeśli mnie oskarżasz o obronę pedofilstwa to masz sprawę,
bo albo nie rozumiesz co piszesz, albo taplasz się w "zatoce czerwonych świń" 👎 (publik.), każda walka z pedofilstwem urzędowo przegrana, sprawdzone osobiście,

Umyj d.u.p.e blokusie

Tak napewno ten XD dziadziuś ok 60+
Szedł na full magnecie przez całą niepodległości xd
Haha
A ty siedź dalej jak *%#)!& w oknie i patrz jak się jeździ

Człowieku to teren prywatny ,to wara Ci od tego !!!!!!!!

No, też mi się obskurny budynek poczty pisowskiej nie podoba. Chyba, że chodziło ci o gminę, to też do rozwałki

chodzi mi dokładnie o ruderę na obecnie skrzyżnym Krasickiego z Jadernych, chyba numer 11, mam dobre dane, teren jest w zarządzie miejskim,
figuranci na papierach po obozowych to fikcja, w powojniu nielegalnie zbudowano za murem drewniany dom i urządzono ubecką bimbrownię dlatego poszedł nakaz rozbiórki i w konsekwencji obudowanie winkla muru, towarzycho zmieniło lokal na knajpę "zgoda" znanej z nieoficjalnej nazwy "mordownia",
szwindel dotyczy znanego w mieście nazwiska, mam go w dokumentach, bo jeden z klanu bezprawnie zmienił nazwisko na moje (uwaga zaznaczona na czerwono),
pilnuję jak to się mówi swojego nosa i nie lubię gdy ktoś smrodzi gnojówą, to jasne,

Masz zle dane ,wkrótce zobaczysz co tam będzie!

* teleturniej zgaduj zgadula ? napisz co będzie wszyscy jesteśmy ciekawi, mam właściwe mapy, szkice i zdjęcia, szukam Jana Broz zaginął na tym terenie, pisał siebie przez duże zamaszyste J i na nim ciągłą linią Br dalej zygzak,
* kto zna zejście na pocztę według obiegowych wieści już eksmitowaną na rzecz gminy żydowskiej to wie, że przejście chodnikiem przy ruderze jest mało bezpieczne, ulica w skrzyżnym słabo drożna, a Krasickiego opada/pęka, bo ktoś penetruje pod ziemią, pokrywy kanałów zruszane, niektórych brak,
nie widzę szans na zwiększenie ruchu kołowego przy zachowaniu rudery, koczownik użytkujący obiekt zawsze o piątej rano wylewał fekalie na ulicę Krasickiego przy ujściu na pocztę, w bajkę o amerykańskich krewnych nikt nie wierzy,

ty nie podpisywałeś się "mielcok" ?

nie

trochę to dla nie zamotane, wyjaśnij,
z kasą i podatkami kojarzę skarbnika i skarb znaleziony przy remoncie "żydowskiej" kamienicy, jak to w życiu bywa w każdej bajce jest ziarno kiełkującej prawdy,