Złe wieści! Nieoficjalnie: nie będzie dodatkowej karetki dla Mielca i powiatu!

Wracamy do sprawy notorycznego braku dostępnych zespołów ratownictwa medycznego na terenie miasta i powiatu. Problem nie zniknął, a do naszej redakcji docierają nieoficjalne informacje, że starania mieleckiego pogotowia o zwiększenie liczby zakontraktowanych karetek pozostaną bez pozytywnej odpowiedzi. Mimo deklaracji ministra zdrowia!

W hej.mielec.pl od lat alarmujemy o zbyt małej ilości zespołów ratownictwa medycznego operujących na terenie powiatu mieleckiego. Podkarpacka Stacja Pogotowia Ratunkowego z Mielca ma sprzęt, ale nie może zwiększyć liczby zespołów ratownictwa medycznego bez zgody ministerstwa, wojewody i zakontraktowania pieniędzy na ten cel.

Ministerstwo Zdrowia precyzuje, że każdy wojewoda przygotowuje plan działania systemu Państwowe Ratownictwo Medyczne na swoim terenie, który szczegółowo opisuje sposób zabezpieczenia świadczeń ratowniczych na terenie województwa. 

Plany te zawierają informacje o: możliwych zagrożeniach, liczbie i rozmieszczeniu zespołów ratownictwa medycznego, szpitali oraz dyspozytorni medycznych oraz sposobie współpracy z innymi województwami.

Całość systemu PRM nadzoruje Minister Zdrowia. W ramach nadzoru minister zatwierdza wojewódzkie plany działania systemu i może przeprowadzić kontrolę jednostek systemu.

W bieżącym roku z Podkarpackiej Stacji Pogotowia Ratunkowego w Mielcu w kierunku Urzędu Wojewódzkiego i Ministerstwa Zdrowia płynęły apele o zwiększenie liczby zespołów ratownictwa medycznego stacjonujących na terenie powiatu o dodatkowy zespół, który miałby operować z terenu Specjalnej Strefy Ekonomicznej.

To reakcja na notoryczny brak wolnych, dostępnych karetek. Najgłośniej o tym problemie mówiło się zimą, gdy do dziewczynki tonącej w basenie MOSiR Mielec przy ulicy Solskiego pędził ambulans stacjonujący aż w Padwi Narodowej.

Jak się dowiedzieliśmy, problem ten trwa nadal. W ciągu kilkunastu dni, na przełomie sierpnia i września, jedna z jednostek Ochotniczej Straży Pożarnej dwukrotnie wyjeżdżała do nagłego zatrzymania krążenia u mieszkańców miejscowości, gdzie strażacy mają swoją siedzibę. Nie było dostępnych szybko karetek i czynności medyczne podejmowali strażacy. 

Problem ten był także zgłaszany ministrze zdrowia Izabeli Leszczynie, gdy w maju odwiedzała mielecki szpital i pogotowie, wspólnie z posłanką Krystyną Skowrońską. 

- Jestem umówiona z wojewodą na rozmowę na ten temat. To wojewoda odpowiada za ratownictwo medyczne. Zadbamy o to, by zabezpieczenie ratownictwa medycznego było takie, jakie oczekują mieszkańcy powiatu mieleckiego – deklarowała ministra Leszczyna, która jednak latem została ze swojej funkcji odwołana. 

Z tych deklaracji prawdopodobnie nic nie wyniknie. Jak słyszymy od mieleckich samorządowców, nie ma obecnej żadnej decyzji o zwiększeniu liczby karetek operujących w Mielcu. Możliwe będzie ewentualne przesunięcie miejsca stacjonowania jednego z obecnych ambulansów, z bazy przy ulicy Żeromskiego na teren SSE Mielec. 

To informacje nieoficjalne. Decyzje mogą jeszcze zostać zmienione, ale obecnie wydaje się, że szanse na to są nikłe.

Do sprawy wrócimy. 

[WHATSAPP]0[/WHATSAPP]