Samorządowcy z powiatu mieleckiego spotkali się dzisiaj w Borowej, by podsumować dwie istotne inwestycje na drogach powiatowych w tej gminie. 

Blisko 1 milion złotych kosztuje odbudowa nawierzchni drogi powiatowej z Borowej do Czermina, realizowana jest na długości trzech kilometrów na terenie Borowej, tamtejsza gmina dołożyła się do tej inwestycji w symbolicznej kwocie 40 tysięcy złotych. 

- Robiliśmy objazd dróg pod kątem sprawdzenia ich nawierzchni i stwierdziliśmy, że na tym terenie ta droga jest w stanie zniszczonym i wymaga odnowy. Patrząc na zimę, na zmianę temperatur, ta droga mogłaby ulec destrukcji i jej remont byłby jeszcze droższy. Podjęliśmy decyzję, by teraz spróbować ją remontować, chociaż rozpocząć: zrobić podbudowę wyrównawczą, by była zabezpieczona na dolegliwości, które oznacza zima - mówi starosta mielecki Stanisław Lonczak.

- Ta droga była wykonywana w 2011 roku. Upłynęło już dziesięć lat i jesteśmy ponownie przy tej inwestycji. Dziesięć lat to okres trwałości tych dróg, jeśli wykonujemy je w lżejszej technologii. Te inwestycje będą rzutować na bezpieczeństwo mieszkańców gminy Borowa - dodaje były starosta Andrzej Chrabąszcz. 

- Droga była bardzo zniszczona, to bardzo ważne zadanie - komentuje radny powiatowy Kacper Głaz. -  Nie każdą gminę stać na duże dofinansowanie takich zadań. Mam nadzieję, że takie gminy jak Borowa, Tuszów, Padew będą jeszcze mocniej wspierane przez starostwo - ocenia.

Blisko 200 tysięcy złotych kosztowała natomiast budowa ponad 200 metrów chodnika przy drodze powiatowej Górki - Czermin na styku miejscowości Łysakówek i Łysaków. 

- Dziękuję wszystkim zaangażowanym w budowę chodnika, przy drodze bardzo uczęszczanej, przy zakręcie. Był nam mieszkańcom bardzo potrzebny - powiedział sołtys wsi Łysakówek Tomasz Maj.

- Jest tam zakręt, przystanek, spory ruch. Zza zakrętu wyjeżdżają rozpędzone pojazdy, piesi musieli bardzo uważać, było to niebezpieczne miejsce. Może ten chodnik nie imponuje jeśli chodzi o długość, ale powstał w bardzo potrzebnym miejscu - podkreśla Stanisław Lonczak.

- Bezpieczeństwo nam wszystkim jest bardzo bliskie - podsumowuje przewodniczący Rady Gminy Borowa Mieczysław Wiącek. -  Nowy chodnik to bezpieczna podróż do szkoły czy sklepu. Dzisiaj jest jeszcze wiele miejsc, gdzie należy położyć nowe chodniki. Przy dobrej współpracy jest możliwe, by jeszcze w tej kadencji pokusić się o kilka inwestycji w najbardziej newralgicznych punktach - dodaje.

W poniedziałkowym spotkaniu podsumowującym te dwie inwestycje wzięło udział kilkanaście osób. Po krótkiej dyskusji zobaczyli efekty dotychczas wykonanych robót w terenie, prace na drodze Borowa - Czermin jeszcze będą kontynuowane. 

[FOTORELACJA]9037[/FOTORELACJA]