Już na początku poniedziałkowych obrad Rady Powiatu Mieleckiego złożony został wniosek o poszerzenie porządku obrad o nieplanowany wcześniej punkt dotyczący „zakupu urządzeń i wyrobów medycznych niezbędnych do realizacji świadczeń w zakresie diagnostyki i leczenia onkologicznego”.
To efekt ogłoszonego niedawno przez Ministerstwo Zdrowia naboru wniosków na środki z Krajowego Planu Odbudowy w ramach inwestycji w ochronie zdrowia, a konkretnie placówek uwzględnionych w Krajowej Sieci Onkologicznej.
Przypomnijmy, że mielecki szpital znalazł się na tej liście - na poziomie określanym przez ministerstwo jako SOLO I, czyli w gronie ośrodków, które diagnozują i leczą choroby onkologiczne na poziomie operacyjnym. SOLO II to z kolei ośrodki, w których obywa się również radioterapia, a SOLO III to takie szpitale, gdzie realizuje się już kompleksowe leczenie onkologiczne - z chemioterapią włącznie.
Na Podkarpaciu koordynatorem programu jest Uniwersytecki Szpital Kliniczny im. Fryderyka Chopina w Rzeszowie, ale uwzględnione są też ośrodki leczenia onkologicznego - to chociażby szpital w Brzozowie czy Tarnobrzegu - na poziomie SOLO II, czyli uwzględniającym już radioterapię.
- Nasz szpital w wielu komórkach organizacyjnych diagnozuje i leczy pacjentów z chorobami onkologicznymi - mówi Paweł Pazdan, dyrektor mieleckiego szpitala.
- Teraz pojawiła się możliwość naboru, a łączna alokacja środków na te działania to 5,2 miliarda zł. Jednostki znajdujące się z KSO na poziomie SOLO I mogą składać wnioski pomiędzy 5 a 60 milionów zł. Postanowiliśmy jako szpital przystąpić do przygotowania takiego wniosku. Termin składania to 2 grudnia, w związku z powyższym czas nagli i już pracujemy nad tym wnioskiem - mówi dyrektor Szpitala Specjalistycznego w Mielcu.
Jak podkreśla, w ramach tego programu dofinansowane jest 100 procent środków kwalifikowanych, czyli wartości netto, natomiast wartość brutto to już koszt własny.
- Przygotowaliśmy zestawienie potrzeb, o jakie nasz szpital musiałby się uzupełnić - to sprzęt zarówno w zakresie diagnostyki obrazowej, leczenia operacyjnego, chirurgicznego w różnych zakresach, jak i sprzęt służący poprawie i utrzymania sprzętu zabiegowego, ale też wyposażenie bloku operacyjnego - mówi Paweł Pazdan.
W praktyce oznacza to zakup sprzętu dla całego szeregu oddziałów szpitalnych. Konkretnie dotyczy to takich jednostek jak blok operacyjny, oddział chirurgiczny, ginekologiczno-położniczy, urologiczny, naczyniowy, neurochirurgiczny, pulmonologiczny, centralna sterylizacja, zakład diagnostyki obrazowej, pracownia endoskopii, sekcja informatyczna i poradnie onkologiczna i chirurgiczna.
- Łączna wartość netto to około 43 miliony złotych. Ta wartość jest szacowana w ten sposób, że zebraliśmy po trzy oferty z każdego rodzaju sprzętu i wyciągnęliśmy średnią, bo taki jest wymóg tego konkursu - mówi dyrektor. - Jest to sprzęt bardzo potrzeby, żeby raz - doposażyć, a dwa - unowocześnić zużyty często sprzęt w szpitalu, a dotyczy to kluczowych jednostek szpitala - dodał Paweł Pazdan.
Dodatkowym wymogiem stawianym przez Ministerstwo Zdrowia jest zabezpieczenie środków na pokrycie wartości podatku VAT przy zakupie sprzętu, o jaki się wnioskuje. W tym przypadku stawka podatku wynosi 8 procent. To właśnie ten zapis sprawił, że sprawą pilnie musieli się zająć radni powiatu mieleckiego, by już na poniedziałkowej sesji dać „zielone światło” dla zaplanowania w sumie 3 milionów 300 tys. zł na ten cel w przyszłorocznym budżecie.