Zamknij

Mielczanin zmarł nagle za granicą. Rodzina uruchomiła zbiórkę

18:51, 26.02.2021 Aktualizacja: 20:06, 27.02.2021

W ostatnich dniach urwał się kontakt z Dominikiem Matuszkiem, mieszkańcem Mielca, mężem i ojcem trójki dzieci, który jako kierowca ciężarówki przemierzał przez Włochy. Wieści, które spłynęły do najbliższych były dramatyczne - Dominik nie żyje. Teraz rozpoczęła się zbiórka na sprowadzenie jego ciała do Mielca.

Dominik Matuszek - mąż, ojciec trójki dzieci, syn, brat, przyjaciel... wyjątkowy, lubiany przez wielu z nas, człowiek tysiąca pasji i umiejętności. 22 lutego odszedł od nas niespodziewanie i zdecydowanie zbyt wcześnie. W kwietniu obchodziłby 38 lat - wspomina żona zmarłego mężczyzny, która teraz stara się pozyskać środki na sprowadzenie jego ciała do Polski.

- Proszę o pomoc w zebraniu pieniędzy na przywiezienie ciała kochanego męża Dominika, który nagle zmarł we Włoszech, gdzie jako kierowca zawodowy tira odbył swoją ostatnią ziemską podróż... Żeby Dominik spoczął w rodzinnej miejscowości, w Mielcu, potrzebuję Państwa wsparcia w sfinansowaniu następujących kosztów: sekcja zwłok oraz wydanie dokumentacji, sprowadzenie ciała przez firmę zajmującą się międzynarodowym transportem, koszty za kostnicę, które z dnia na dzień się powiększają, koszty konsularne i inne związane z pochówkiem - przekazuje za pośrednictwem rozpoczętej już zbiórki.

- Proszę o pomoc, zarówno modlitwę za duszę śp. Dominika, jak i również wsparcie finansowe. Wierzę, że wspólnymi siłami uda się aby Dominik jak najszybciej mógł spocząć w swoim ukochanym rodzinnym mieście Mielec, blisko tych, których kochał i którzy kochali Jego. Dziękujemy za każdy, nawet najmniejszy datek - przekazuje żona zmarłego Dominika.

WESPRZYJ ZBIÓRKĘ DOWOLNĄ KWOTĄ - KLIKNIJ TUTAJ
 

(K.S)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
Nie przegap żadnego newsa, zaobserwuj nas na
GOOGLE NEWS
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
0%